Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 27.04.2024 @ 13:45:57

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 26.01.2005 @ 20:02:43 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.10.2004 @ 16:43:01
Posty: 289
Lokalizacja: Jelenia Góra
To ja się wypowiem , że czytałam opowiadania i całkiem mi się podobały. I nie widzę, gdzież to ma być ta miernota, ten prymitywizm ? Całkiem fajna fantasy, dość pomysłowa, nieźle napisana, momentami ciepła ( "Sól na pastiwskach niebieskich") , momentami mitologiczny rozmach ("Beznogi Tancerz"), momentami refleksyjna ("Smuga krwi") , momentami z mojego człowieczego punktu widzenia cynicznie prawdziwa ( "Dopuszczalne straty"). Ulubione opowiadania to "Sól na pastwiskach niebieskich" i "Dopuszczalne straty".
wyjątkowo młody kot pisze:
Ależ ja się z tobą całkowicie zgadzam. Przykłady, które przytaczasz, mówią o aniołach emanujących gniewem Pana w imię zamysłów tegoż Pana. Książkowy Daimon był Burzycielem, kiedy odzywał się z nim rozkaz Boga. Ale kiedy zrzucał Nisrocha z balkonu, przemawiały przez niego własne, i to całkiem niskie emocje. Gniew. O ile dobrze pamiętam - jeden z grzechów głównych.

Podobnie jak bunt przeciw Panu jest zdaje się grzechem , a jednak był taki jeden i znalazł. Poza tym o ile dobrze pamiętam Daimon zrzucił z balkonu, kiedy Bóg sobie gdzieś poszedł i tak naprawdę nie było wiadomo jak to było z mechanizmami działania Daimona. Aniołom Kossakowskiej na przykład gniew nie jest obcy. Tylko co z tego. W apokryfie "Wojny Pana" jest zdaje się tak samo :)

_________________
Czy nie możemy sie modlić o coś dobrego, na przykład o precyzyjne bombardowanie ?

Paragraf 22

Za nóżki i o ścianę !!! Na pohybel idiotkom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.01.2005 @ 23:33:26 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
Ant pisze:
nie jestem jedyną osobą, która uważa, że pani Kossakowska to grafomanka

Przesada. Owszem, "Siewca Wiatru" jest kiepski, a opowiadania mocno nierówne, ale z tym rzucaniem grafomanią na lewo i prawo bym się na twoim/waszym miejscu jednak wstrzymał.

Powód? Porównaj sobie twórczość Kossakowskiej z, dajmy na to, Pilipiukiem, albo na przykład z 3/4 płodów Ziemiańskiego (i wcale nie mam tu na myśli tylko "Achai"). Widzisz różnicę? Bo moim zdaniem Kossakowska stoi od nich przynajmniej o poziom wyżej.

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.01.2005 @ 1:04:54 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Ziemiański podobno napisał kilka niezłych opek..:)

Być może przesadzam - ale to też wasza wina!!:) Pierwsza fala recenzji opowiadań Kossakowskiej, jaką tu przeczytałem była bardziej przepełniona ochami niż te przedostatniego Dukaja. A dysonans poznawczy wielkim się okazał zaiste... Prymitywne, monotonne opisy, infantylna akcja rodem z kiepskiego fanfika (przy "Beznogim tancerzu" przecierałem oczy co chwilę...), gimnazjalne zauroczenie własnym bohaterem...tu od przecierania łzy mi ciekły nieprzerwaną strugą

/przy okazji: Stella, dla mnie "już" to dyskwalifikuje porządną prozę, a że nawet przeciętnej nie warto czytać - jest dla mnie tożsama z grafomanią...jeśli nawet zdarza się jej wychylić nieco nad ten "poziom"/

Ale OK, żeby nie było: lubię "Sól na pastwiskach niebieskich" :) "Dopuszczalne straty" też mogą być, choć strasznie wtórne.

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.01.2005 @ 12:29:52 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
Ant pisze:
Ziemiański podobno napisał kilka niezłych opek..:)

A czytałeś? Bo ja tak :->
Porównanie Ziemiańskiego z Pilipiukiem wypada o tyle korzystnie dla tego pierwszego, że Ziemiański czasami miewa naprawdę całkiem fajne pomysły fabularne. Niestety, dużo gorzej wychodzi mu przyobleczenie ich w słowa. Przymierzam się właśnie do skrobnięcia paru słów o jego opowiadaniach - jak już napiszę, to wrzucę do właściwego topicu.

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.01.2005 @ 19:31:51 
Offline
Villentretenmerth

Rejestracja: 04.08.2003 @ 19:27:23
Posty: 5488
Pojęcia "grafomania" zwykłam kojarzyć ze sferą kompetencji językowej raczej niż z innymi zagadnieniami związanymi z twórczością pisarską. Dlatego nie podpiszę się jednak pod twierdzeniem jakoby Kossakowska zaliczała się do grona grafomanów. Natomiast jeśli chodzi o elementy takie jak prymitywne, monotonne opisy, infantylna akcja rodem z kiepskiego fanfika (...), gimnazjalne zauroczenie własnym bohaterem, szczególnie to ostatnie, to bynajmniej nie jest grzechem wyłącznym Kossakowskiej. Odnosząc się już tylko do tego "zauroczenia bohaterem". Czytałam kiedyś pewną recenzję "Achai" (niestety było to już dość dawno temu i nie pamiętam danych), w której autorka w pewnym momencie zestawiłą ze sobą AS'a i Ziemiańskiego zwracając uwagę na ich zauroczenie swoimi literackimi córeczkami. W sumie faktycznie, trudno zaprzeczyć. Jednak biorąc pod uwagę biegłość w opowiadaniu nie przyszłoby mi do głowy, żeby AS'a określić jako grafomana. Ziemiański z kolei to już pod tym względem zupełnie inna sprawa. Mogłabym powtórzyć za Alem:
Cytuj:
Ziemiański czasami miewa naprawdę całkiem fajne pomysły fabularne. Niestety, dużo gorzej wychodzi mu przyobleczenie ich w słowa

I - jeśli o moją definicję chodzi - to w tym momencie pojawia się miejsce dla grafomanii.

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson

ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29.01.2005 @ 19:34:21 
Offline
Kochanek Vesemira
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.10.2002 @ 16:09:47
Posty: 16427
Na spotkaniu w Wawie w czerwcu Ziemiański sam się przyznał, że jest grafomanem :)))

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.01.2005 @ 16:43:39 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Nocta pisze:
Czytałam kiedyś pewną recenzję "Achai" (niestety było to już dość dawno temu i nie pamiętam danych), w której autorka w pewnym momencie zestawiłą ze sobą AS'a i Ziemiańskiego zwracając uwagę na ich zauroczenie swoimi literackimi córeczkami.

Nocta, ale w chwili trzeźwości przyznaj, że...w trzeźwości i dojrzałości prozy (i podejścia autora do tejże...w tej liczbie i swych bohaterów) Sapkowskiego i Kossakowską dzieli przepaść. PRZEPAŚĆ. Nie ma tu absolutnie żadnej analogii.

Zresztą...o czym my tu mówimy? Ciri to postać rewelacyjnie przemyślana. Łącznie z jej łukiem przemiany. Bohater - idol? - Kossakowskiej to infantylna wydmuszka. Tak, ostatnio lubię to słowo :)

PS. Al, nie: nie czytałem (poza beznadziejnymi literacko wyrywkami w Empiku) Ziemiańskiego...i raczej juz nie przeczytam. Życie za krótkie. :P

Nawet zmarnowanego czasu poświęconego Kossakowskiej długo sobie nie wybaczę...:)

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.01.2005 @ 17:33:47 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06.08.2003 @ 23:07:52
Posty: 1505
apollogetic pisze:
Nawet zmarnowanego czasu poświęconego Kossakowskiej długo sobie nie wybaczę...:)

Drugie tyle ci zajeło udwadnianie że to czas zmarnowany :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.01.2005 @ 17:45:12 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
point taken, Oti, ukłony:))


PS...ale widzisz, przez tę druga połowę czasu przynajmniej dobrze się bawiłem:P

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.01.2005 @ 17:59:12 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
apollogetic pisze:
PS...ale widzisz, przez tę druga połowę czasu przynajmniej dobrze się bawiłem:P

Czyli sztuka dla sztuki.
Jak mi się książka nie podoba, odkładam ją, nie męczę się do końca - polecam tę dobrą metodę, pozwala uniknąć marnowania czasu ;P

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.01.2005 @ 19:29:52 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
tak też z reguły czynię - zwłaszcza jak książka napisana kiepskim jezykiem (JAK TUTAJ): patrz: dyskusja w temacie o lekturach.

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 19:06:46 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.10.2004 @ 16:43:01
Posty: 289
Lokalizacja: Jelenia Góra
Tym razem o czymś innym. Czytam sobie Sedeńkową antologię "Wizje alternatywne 4". I tam mikropowieść "Zwierciadło". Coś innego. Jest bardzo, bardzo mrocznie.Dośc smutno, ale robi duże wrażenie. Bardzo polecam.

_________________
Czy nie możemy sie modlić o coś dobrego, na przykład o precyzyjne bombardowanie ?

Paragraf 22

Za nóżki i o ścianę !!! Na pohybel idiotkom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01.02.2005 @ 20:34:57 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.12.2003 @ 13:45:04
Posty: 6932
Lokalizacja: urojone Trondheim za morzem
Mam podobne odczucia, jak przy całej Kossakowskiej. Crux wygląda i zachowuje się jak obiekt uwielbienia piętnastolatek. Ku swojemu wielkiemu zadowoleniu - mam nieco więcej, i za cholerę nie czują do niego sympatii. Jest jednowymiarowy, taki podręcznikowy bohater romantyczny, przeżywający rozterki wewnętrzne i gotów iść za ideą zemsty na koniec świata, bo musi, inaczej się udusi. I nieważne, jakie padną przy tym ofiary. Zakażenie tej dziewczyny na końcu było wstrętne i małostkowe. Dziękuję, postoję.
Choć idea Ludu Luster jest urokliwa.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.02.2005 @ 20:30:59 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.06.2003 @ 11:52:07
Posty: 6520
Lokalizacja: spod mostu
chcialam sie podzielic swoimi odczuciami. Dla mnie ostatnio Siewca to nawiazania do grup hetorodoksyjnych i gnostyckich z II i III w. Sesja sie skonczyla i zamierzam odnowic Kossakowska i spojrzec na jej kreacje swiata z punktu widzenia gnostyka.

_________________
- Pani to zrobiła jak Ewa z Adamen. Kusiła aż się skusiłem.
- Tak, to jedna z wielu cech pani Martyny.

42


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.02.2005 @ 21:38:22 
Offline
Dijkstra

Rejestracja: 20.09.2002 @ 16:21:55
Posty: 7950
Lokalizacja: Łódź
Powtórzę opinię z tematu Co Czytacie... - miałam właśnie pierwszy kontakt z tą autorką, kontakt, którego nieco się obawiałam. Był to "Spokój Szarej Wody" w antologii katowskiej. Niby stylistycznie dobrze napisane, ale intryga banalna, mnóstwo sztampowych posunięć (nieszczęsna scena egzekucji) i okropna cecha amatorszczyzny - ładnie zaczęte, fatalnie zakończone.

_________________
You stay away from my boy's pants or I'll hang ya from my Jolly Roger, ya Jezebel!
Elaine Marley-Threepwood


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group