wyjątkowo młody kot pisze:
Co do upadłych aniołów - pełna zgoda. Ale:Pistis Sofia nie jest upadłym aniołem. A jest perfidną intrygantką i manipulatorką. Daimon nie jest upadłym aniołem. A ileż jakże ludzkiej frajdy sprawiła mu prywatna zemsta na Nisrochu.
Nie pamiętam imienia tego anioła, który doprowadził do wzajemnego unicestwienia Synów Gehenny i Harab Serapel. Ale zbuntowany to on z całą pewnością nie był.
Więcej wyliczać mi się nie chce. Bo i po co.
W tradycji żydowskiej nawet nie-upadli aniołowie mają cechy ludzkie. Np. znany z symboliki tarotowej ( występuje w Major Arcana) Anioł Śmierci ( występuje na karcie "Sąd"). W Tarocie karta "Sąd" należąca do Wielkich Arkanów symbolizuje karę dla grzeszników i sprawiedliwą zemstę. Na karcie przedstawiony jest Archanioł Gabriel ( wg interpretacji chrzescijańskiej) wymierzający karę występnym bądź ( wg źródeł starohebrajskich) Anioł Śmierci,pan ognia i burz-zadający śmierć w imieniu Boga ( i on tą śmierć zadaje niekoniecznie
tylko -występnym). Ten Anioł w wersji żydowskiej nie jest niosącym chłodną sprawiedliwość Boga-posłańcem ( bo to koncepcja chrześcijańska). Anioł Śmierci emanuje
gniewem Boga. Nie tylko jako przekaźnik tego gniewu, ale wręcz jako jego źródło. Długo zresztą można o tym pisać. Może innym razem ;)
wyjątkowo młody kot pisze:
A poza tym wcale się nie denerwuję. Bryła lodu, pokryty szronem pomnik zimnej krwi i opanowania. To ja:)
Hmm...bryła lodu? :D