Wieża Błaznów

no wlasnie nie wiem jak to rozumiec, bo Zbychu wyraznie stwierdzil, ze np. robili okladke do szostego wydania "Klubu Dumas".

Możliwe, że są jeszcze jakieś stare wydania, ale raczej w to wątpię. Nawet napewno wątpię, bo na moich wydaniach, które pochodzą z 2000 i 2001 roku jest wszędzie napisane wydanie I, tylko "Klub Dumas" ma wydanie II. Osobiście kojarzę właśnie te wydania, potem pojawiły się czarno-białe okładki i ostatnio wznowienia w innej szacie graficznej. Więc wnoszę, że może chodzić o dodruki jednak.
Aaaalbo był inny wydawca wcześniej.

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson
ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>

Były napewno 3 wydania "Klubu Dumas" w Polsce. No przynajmniej pod wględem szaty graficznej 3 różne, z tego dwa w serii "Galeria".

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

Zajrzyjcie na stronę Muzy.
Np. 'Klubu Dumas' zapowiadane jest już wydanie nr 8. Inne sprawa, że Muza liczy - zdaje się - każde wznowienie, jako nowe wydanie (no i chyba dodruków - formalnie - w przypadku Reverte nie robi).

_________________
Na pajęczynie wyrazów - barwy, zapachy i dotyk,
Łąki, pałace i ludzie - drżący Rzym mojej duszy -
Geometria pamięci przodków wyzbyta brzydoty,
Zwierciadło żywej harmonii diamentowych okruszyn.
- J.K.

Na stronie Runy pojawiły się grafiki ilustrujące "Wody głębokie jak niebo" Brzezińskiej. Ze trzy czy cztery nawet lepiej niż w porządku.

Żeby nie było, zmieniłam tytuł topiku:)

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Hm.. nawet lepiej - ale niezbyt dużo niż lepiej...

_________________
Chyba jestem złośliwa*.

*...ale to tylko raz w miesiacu, zazwyczaj.

No, no, no - bardzo interesujące :)

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson
ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>

Coś mi się przypomniało: tak wygląda "Stars My Destination" (czyli "Gwiazdy moim przeznaczeniem") Bestera. Okładka IMHO bardzo fajna i dobrze pasująca do zawartości książki, ale mam wrażenie, że ta ilustracja jest lustrzanym odbiciem właściwej (hint: przyjrzyjcie się dokładnie twarzy Foyle'a) ;-)

_________________
I'm not dead yet.

A, masz rację. :)

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

W Esensji Paweł Laudański zamieścił informację o przyznanych niedawno rosyjskich nagrodach fantastycznych - tekst jest tutaj. Spójrzcie na okładkę "Aнтарктида Online" - czy layout graficzny nie wydaje wam się plagiatem z serii "SF Masterworks" Gollancza (seria do obejrzenia np. tutaj)? Charakterystyczna kolorowa kropka, podobna czcionka i ogólne rozplanowanie, nawet styl ilustracji zbliżony...

_________________
I'm not dead yet.

Powiem ci, że tak robią często :) I pół biedy, gdy kończy się tylko na lustrzanym odbiciu, gorzej, gdy pan grafik ma własną koncepcję, jak powinna wyglądać okładka i ilustrator ze zgrozą widzi na okładce bezładny collage ze swojej własnej pracy :/

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Ja również mam "lektórę", ale zauważyłam to dopiero kiedy z ciekawości chciałam sprawdzić czy moje wydanie jest równie "wyjątkowe". Że też wcześniej tego nie zauważyłam... najwidoczniej mój ortograforadar przestał działać.

[teraz już będzie on topic]

Nigdy nie kupuję książek sugerując się okładką, ale lubię kiedy okładka czytanej przeze mnie książki nie wypacza psychiki innych ludzi. Myślę tu miedzy innymi o pierwszym tomie sagi o czarokrążcy oraz o okładce "Czarodzicielstwa" z wydawnictwa Prószyński i spółka.

_________________
In vino veritas.

na okładki przestałem zwracac uwagę. zwykle ta sama sztampa sugerujaca, że w srodku jest szmira. Ilustracje sa miłe, tylko kto teraz potrafi sporzadzić dobrą ilustrację książkową.
Wogóle piękna ksiązka jest teraz w zaniku.
Uwielbiam brac do reki pierwsze tomy "Nowej Baśni" Parnickiego. Tam wszystko jest dobrze zrobione. papier, czcionka, okładka ilustracje.
szczytem polskiego edytorstwa jest dla mnie piersze wydanie "Cyryl gdzie jesteś" Woroszylskiego zrobione przez Butenke. Przeszło własciwie bez echa, a taki layout na świecie pojawił sie dopiero 20 lat pózniej i z wielkim halo.

Miło mi napisać (choć to może nic wielkiego) że Łukasz Mrozek, który tworzył okładki do powieści Johna Ringo, Richarda Morgana, Elizabeth Moon oraz do książek które niedługo się ukażą: Janny Wurts i Patrici Wrede dostał kontrakt w wydawnictwie Baen. Na razie będzie ilustrował opowiadanie które ukażą się w magazynie SF "Jim Baen's Universe", a później ma duże szanse na ilustracje okładkowe.

Mnie bardzo podoba się okładka „wierzy jaskółki” z starszego wydania [ z tą łodzią na okładce] a poza tym jeszcze urzekły mnie okładki „Eragona” i „Najstarszego” te twarze [ a może raczej pyski ?] smoków na okładkach są po prostu świetne!!!

_________________
we will see what can i do