Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.04.2024 @ 4:05:48

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 9:39:04 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 8:53:18
Posty: 578
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Nocta pisze:
Mam przed sobą wydanie I (tom 1) z 2004 r. Nie ma na odwrocie żadnej "lektóry"...

No to mam wyjątkowe wydanie ;-)) A może to było na obwolucie z tekstem "Sapkowski prezentuje". Muszę sprawdzić w domu, bo wydawało mi się, że jednak na okładce.

_________________
"Bestsellery to świetne urządzenie: wiadomo jakie książki kupować i nie trzeba ich czytać."
Danny Kaye


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 10:25:24 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.03.2004 @ 20:28:18
Posty: 546
Lokalizacja: Olsztyn
Generalnie nie zwracam uwagi na okładki, chociaż drażnią mnie takie, których muszę się publicznie wstydzić - wspomniane gołe baby ze smokami. Natomiast strasznie mnie wkurza, gdy okładka nie ma kompletnie żadnego odzwierciedlenia w treści ksiązki. Przykład: kilka dni temu kupiłem w antykwariacie "Wahadło czasu" Silverberga - dwaj bracia bliźniacy przenoszą się w czasie by zbadać granice jego początku i końca. Mocno metafizyczna i klimatyczna książka, kto czytał ten wie. A co na okładce - tadaaam - kowboje na koniach łapiący dinazaura na lasso. Czy idiota, który decydował o doborze okładki w ogóle czytał książkę?

_________________
Z tylu różnych dróg przez życie, każdy ma prawo wybrać źle.
S. Staszewski


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 11:40:45 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01.10.2004 @ 14:37:29
Posty: 1340
Lokalizacja: Z kontowni albo z nienacka
CZytałem "Wahadło" Silverberga. Wydanie które wypożyczyłem miało identyczną okładke. Z treścią nie miała nic wspólnego...no chyba że autor rysunku przewidywał sobie, że już po wynalezieniu wechikułu czasu bedziemy sobie śmigać na dinozaurowe rodeo.

Jak dla mnie to okładka powinna być przede wszystkim twarda i trwała. Nie cierpię okładek z miekkiej tekturki które się zaginają i praktycznie po dość krótkim niszczą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 12:11:16 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14.10.2002 @ 15:49:00
Posty: 1969
Madda pisze:
Nocta pisze:
Mam przed sobą wydanie I (tom 1) z 2004 r. Nie ma na odwrocie żadnej "lektóry"...

No to mam wyjątkowe wydanie ;-)) A może to było na obwolucie z tekstem "Sapkowski prezentuje". Muszę sprawdzić w domu, bo wydawało mi się, że jednak na okładce.


Mozna sprawdzic tutaj.
Lektura, jak slownik przykazal.

_________________
Of mice and men
Back to reality


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 12:23:11 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.10.2003 @ 16:50:02
Posty: 433
Lokalizacja: Schwarzwald
najbardziej podobają mi sie okładki takie jakimi oprawione są min. "Dzieje Torunia" wyglądają następująco: twarda okładka obłożona płótnem z wyciśniętymi literami...

_________________
"Advance the flag of Dixie! Hurrah! Hurrah!
In Dixie's land we take our stand,
And live or die for Dixie!
To arms! To arms! And conquer peace for Dixie!
To arms! To arms! And conquer peace for Dixie!"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 13:35:11 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.01.2003 @ 16:25:54
Posty: 7116
Lokalizacja: Ankh-Morpork naszego świata/...
Jeśli o mnie chodzi to bardzo cenię prostotę. Twarda okłada, tytuł, autor i nic ponadto bardzo mi odpowiada. Chyba, że chodzi o album w rodzaju "Ostatniego Bohatera", to inna sprawa.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 14:59:53 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 8:53:18
Posty: 578
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
Kayla pisze:
Mozna sprawdzic tutaj.
Lektura, jak slownik przykazal.

No to teraz mi zabiłaś ćwieka. Dałabym sobie głowę uciąć, że jest "lektóra", ale teraz, to już nie wiem. Sprawdzę i w razie czego zeskanuję tę okładkę.

_________________
"Bestsellery to świetne urządzenie: wiadomo jakie książki kupować i nie trzeba ich czytać."
Danny Kaye


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 15:43:48 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 12:19:06
Posty: 8591
Lokalizacja: Ultima Thule
To zupełnie oczywiste, że nie okładka zdobi książkę, ale książka okładkę i nikt normalny nie będzie się sugerować szatą graficzną, niemniej szacunek wydawcy w stosunku do czytelnika IMHO powinien przejawiać się również w dostarczeniu mu godziwych doznań wzrokowych. A nie wciskać kolorowe obrzydlistwo świadczące o złym guście, bądź braku zainteresowania wszystkim, co wychodzi poza bezpośredni zakres "literacki". To już nawet jogurty wyglądają ładniej od niektórych książek;)

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 17:58:34 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 8:53:18
Posty: 578
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski
No i się wyjaśniło, ufff... ;-) Wspomniana lektóra jest na okładce i owszem, ale drugiego tomu. Teraz sobie przypominam, że "Przez mgły i morza" kupowałam najpierw i chyba stąd moja pomyłka. Co nie zmienia faktu, że się sypnęli.

_________________
"Bestsellery to świetne urządzenie: wiadomo jakie książki kupować i nie trzeba ich czytać."
Danny Kaye


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.03.2005 @ 19:20:50 
Offline
Kochanek Vesemira
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.10.2002 @ 16:09:47
Posty: 16427
No no, osiągnięcie na miarę Fabryki :)

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.03.2005 @ 11:33:07 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.12.2003 @ 13:46:37
Posty: 1670
Lokalizacja: Warszawa, mniej lub bardziej
Moje typy to "Koralina" Gaimana i "Siewca Wiatru" Kossakowskiej. Te okładki po prostu przyciągają oko!

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.03.2005 @ 15:38:47 
Offline
Myszowór
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.10.2004 @ 13:02:04
Posty: 901
Lokalizacja: Aberdeen/Świnoujście
Madda pisze:
No i się wyjaśniło, ufff... ;-) Wspomniana lektóra jest na okładce i owszem, ale drugiego tomu. Teraz sobie przypominam, że "Przez mgły i morza" kupowałam najpierw i chyba stąd moja pomyłka. Co nie zmienia faktu, że się sypnęli.


To smutne. Swego czasu Wojtek Sadeńko piętnował naszych rodzimych wydawców w SFinksie (wersja zinowa) za różniaste babole związane z okładkami.

_________________
po przeczytaniu spalić monitor


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.03.2005 @ 16:15:14 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.12.2003 @ 13:45:04
Posty: 6932
Lokalizacja: urojone Trondheim za morzem
Okładka jako taka nie ma dla mnie wielkiego znaczenia. Dobrze byłoby, żeby była twarda, bo wtedy zawartość tej okładki dłużej wytrzyma. Obrazki na okładkach ani mnie grzeją, ani ziębią, a przytaczana przez kogoś goła baba ze smokiem może co najwyżej lekko rozśmieszyć. Książka to jej zawartość.
I już.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.03.2005 @ 16:46:36 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 13:43:00
Posty: 1299
Lokalizacja: przecież napisane, że Crinfrid
O to to!
"Ostatni Władca Pierścienia" miał tragiczną, całkowicie "od czapy" okładkę, a jakoś udało mi sie przez książkę przebrnąć... :)
Śmieszą mnie takie okladki, szczególnie do książek fantasy, gdzie autor dzieła na okładce miał chyba mgliste wyobrażenie o tym co to fantasy, ale widać, że do książki nigdy nie zaglądał (vide wspomniane przez WMK smoki i panienki). Całe szczęście aż takie wpadki ostatnio zdarzają się coraz rzadziej.
A co do twradości/ miękkości - wolę miękkie okładki :) Czytam książki głównie w środkach komunikacji publicznej i wygodniej mi nosić coś takiego, bo:
a) lżejsze
b) jak się trochę pogimnastykuję, to zmieści się do torebki :)
O dziwo, 99% moich książek jest w dobrym stanie mimo to.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04.03.2005 @ 16:58:40 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.07.2003 @ 9:27:43
Posty: 1954
Lokalizacja: Brok
mr.maras pisze:
To smutne. Swego czasu Wojtek Sadeńko piętnował naszych rodzimych wydawców w SFinksie (wersja zinowa) za różniaste babole związane z okładkami.

Na mnie się obraził, jak mu wypomniałem babola na "Kodzie jedwabiu":P

_________________
"Nie mogę się doczekać śmierci Fabienne. Ramirez wstąpi wtedy do klasztoru i będzie się biczowal dyscypliną do konca swych nedznych dni, ale trudno już, byle tylko flaki jej wygniły i dupą wyciekły." (c) by Cintryjka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 163 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group