Wieża Błaznów

"Enesy" to N-S, inaczej Nieznani Sprawcy.

_________________
U-hu, U-hu, U-hu.

Ahaaaa, że tak inteligentnie skomentuję. ;) Swoją drogą, okazało się że "Wrońca" można spokojnie przeczytać - i zrozumieć - znając stan wojenny zasadniczo jedynie z lekcji historii i "Rozmów kontrolowanych". ;)

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

No i ja też już po "Wrońcu". I, jak słusznie przewidywał Zamorano, okazało się, że nie trzeba być dzieckiem PRLu i stanu wojennego, żeby chyba większość aluzji wyłapać. Generalnie jestem pod wrażeniem, również oprawy graficznej. I to tyle wrażeń na świeżo, chyba przeczytam jeszcze raz, na spokojnie, bo takie chwytanie pomiędzy pieczeniem a sprzątaniem się nie liczy. :)
Właśnie przeczytałam też wywiad i najbardziej zgadzam się z jednym punktem - zdecydowanie najlepiej wyszło Dukajowi zakończenie.

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?

Jestem w połowie tego słynnego "Wrońca".
Wpisuje się dokładnie w moje typy popełnione zaraz po zakupie- nie wiadomo co to jest, a przede wszystkim- po co i dla kogo.
I to są w zasadzie jedyne zarzuty.
Powyższe rozwinę, jak skończę.

PS. Piszący jest jeszcze "starej daty", który komuny trochę liznął osobiście, więc proszę sobie darować teksty ad personam.

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Zgadzam się z Alexis: wrażenia tak z lektury, jak i z oglądania książki, baaardzo pozytywne. Żałuję bardzo, że mój brat (rocznik '88) jest kompletnie nieczytający, bo natychmiast zaleciłabym mu lekturę, i długie rozmowy ze starszymi i mądrzejszymi od niego :P

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

Mój brat, rocznik '90 nawet się zainteresował. Ale na rozmowy chyba raczej nie ma co liczyć:)

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

A mój brat (w zasadzie niewiele młodszy, rocznik '93) właśnie dorwał "Wiedźmina" i, o dziwo, czyta. Nie wiedziałam, że umie. ;D Ale na serio, połknął błyskawicznie trzy tomy w parę dni, a teraz przychodzi i wypytuje o niektóre rzeczy. To może przy okazji pogadanek czytelniczych zainteresuję go Dukajem jak skończy. :)

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?

Hm. O ile pamiętam, to Twój brat wyglądał mi na starszego od Ciebie. ;) Niech czyta i niech mu wyjdzie na zdrowie. Spośród mojej czwórki rodzeństwa nikt na razie się Sapkowskim nie zainteresował, i tak za sukces uważam, że siostra rocznik '94 Clarksona i Kinga czytuje. :) Zdaje się, że najmłodsza (rocznik '98) czyta teraz najwięcej, w niej nadzieja. :) Pomyśleć, że mnie w jej wieku trzeba było siłą od Sienkiewicza albo Korkozowicza odrywać. ;p

A to już nie moja wina, że ja tak młodo wyglądam. ;D

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?

Dobra, dobra, to znaczy, że wyglądał też na starszego ode mnie, a ile lat ja mam to akurat pamiętam, więc to nie o Twój wygląd chodzi. ;P

Mój młody brat (rocznik 84 ;>) to moje czytelnicze lustro (no, nie licząc np. takiej Bridget Jones, którą ja przeczytałam, a Młodszy nie chciał ;)).
Jest nadzieja w dzisiejszej młodzieży ;P

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

O tak! Jak się za młodu wyrobi w takim knypku właściwe nawyki, to i na stare lata skorzystać można. Pamiętam tę wspaniałą chwilę, kiedy Młody ('91, więc naprawdę młody) kupił sobie pierwszą książkę i był to "Smokobójca" ;) Co prawda ostatnio trochę przyhamował z zakupami bo nie bardzo kiedy ma czytać (zawsze uważałem że szkoła przeszkadza w rozwoju), ale gust mu się chyba nie popsuł, bo Grzędowicza (choć, niestety, mojego) się domaga.

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools

Oj, to ciesz się, moja droga, ja wiem, że mój NIE umie... :/ A studiuje socjologię, i ma w tym roku historię filozofii (face palms)

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

Heh, to my nie tylko jesteśmy z tego samego rocznika, ale i braci mamy w tym samym wieku. ;) Ale ad rem: mój niestety nie czyta więc pozazdrościć

edit: no i Dukaj znowu musiał obejść się smakiem. :( Twórczości tegorocznego laureata PP nie znam, więc się tym razem nie wypowiadam.

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Właśnie skończyłam "Wrońca" i trudno mi się wypowiedzieć o nim jednoznacznie. Z jednej strony bajkowa oprawa i pomysły były urocze, o ile można użyć tutaj tego słowa :) Z drugiej, narracja pisana tylko i wyłącznie zdaniami prostymi była strasznie męcząca i mnie mocno utrudniała odbiór. W ogóle strasznie całość była poszatkowana, no tak się nie godzi. Aż do samego końca drażniła mnie też tendencyjność fabuły i przekazu - na szczęście to troszkę podratowała pesymistyczna końcówka :) Zdecydowanie najbardziej podobały mi się piosenki.

Inne to-to było, ciekawe, raczej przyjemne, nie mam też nic przeciwko temu, żeby autor próbował swoich sił w nieco innym stylu. Ale zachwytu (chyba że nad oprawą graficzną) z mojej strony nie będzie. Jednocześnie rzucanych na Dukaja gromów nie rozumiem, bo aż tak źle nie było.

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.