Wieża Błaznów

A ja mam jeszcze jedno pytanie.
Wasza ocena - gdzie zaczyna się poezja?
Czy Jeremi Przybora i Agnieszka Osiecka to już poeci, czy jeszcze tylko autorzy tekstów?
;)?

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Osiecka, prócz piosenek, pisała wiersze, choćby taki"Zielony walc" czy "Zesłowiczenie" z tomiku "Sentymenty". Jej piosenki są piosenkami, mają typowe, powtarzajace się motywy, frazy. Może raczej tematy poruszane często przez autorkę pozwalają zaliczyć je do poezji śpiewanej, szczególnie w wykonaniu Magdy Umer, która jakoś bardzo tu pasuje. Oczywiście, moim zdaniem.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

IMHO nie ma wyraźnej granicy. Jeden znajomy, też zresztą poeta, powiedział mi kiedyś, że dla niego taki tekst jak np. "Hamulec bezpieczeństwa. Nieuzasadnione użycie będzie karane" to czysta poezja.

_________________
You stay away from my boy's pants or I'll hang ya from my Jolly Roger, ya Jezebel!
Elaine Marley-Threepwood

widać docenia twórczość Jarosława Haszka - toż to cytat ze Szwejka :-)))

_________________
All those moments will be lost in time...

Jeszcze jedna uwaga organizacyjna: "mini regulamin" tematu wierszowego został zamieszczony na początku, w poście WMK. W razie czego wrzucam jeszcze tutaj:

1. Uprasza się użytkowników o zamieszczanie linków zamiast tekstów. Wyjątek może stanowić np. fraszka lub haiku (ale nie 3 strony haiku), a także teksty niemożliwe do znalezienia w sieci
2. Uprasza się o odwoływanie się do tekstów w języku polskim, a w przypadku tekstów w innych językach - o podanie tłumaczenia (z jego autorem)
3. Temat "Wiersze" jest tematem dyskusyjnym - dlatego prosimy nie wysyłać postów, w których figuruje jedynie link. Zachęcamy do dyskusji o prądach, stylach, epokach, samych poetach, wartościach artystycznych tekstów. Wiersze mogą służyć do ilustracji wypowiedzi lub stanowić jej temat, ale nie wyłączną treść.

_________________
You stay away from my boy's pants or I'll hang ya from my Jolly Roger, ya Jezebel!
Elaine Marley-Threepwood

To trudnie pytanie, jak dla mnie wiele tekstów utworów przypomina poezję. I mam tu na myśli nie tylko Osiecką, ale także chociażby Dżem czy Metallikę. I chociaż występują tam elementy charakterystyczne dla piosenek, jak refreny, to jednak metafory i rymy sprawiają, że tekst nawet nie śpiewany, lecz recytowany, niejednokrotnie brzmi jak wiersz. Zresztą, jak napisała Meadwyn, granicy nie ma i każdy widzi poezje w czym innym :]

_________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

Mazio: twój post poszedł pod nóż. Mead już kilka razy pisała, żeby:
1) dawać linki zamiast przeklejać wiersze,
2) post nie ograniczał się tylko do samego wiersza.
Skoro tobie się nie chce czytać, co piszemy, to nam się nie chce poprawiać twoich postów - niech to będzie ostrzeżenie na przyszłość.

_________________
I'm not dead yet.

Ad Anya - Dżem i Metallica nie śpiewają poezji :) W ogóle tekstom rockowym (poza niewielkimi wyjątkami) daleko do poezji. Tym niewielkim wyjątkiem jest chociażby twórczość Petera Hammilla. Albo prześmiewczy i świński tekst "Thick As A Brick" Jethro Tull. Z drugiej strony nie ośmieliłbym się wrzucić do "poezji" tekstów Tull z "Minstrel in the gallery", choć to zasadniczo próba stworzenia czegoś na wzór dawnej minstrelowej pieśni chwalącej wyczyny swojego pana.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

A tu "Zachód jesienny" Staffa, który przez jakiś czas miałam w podpisie. Dlaczego? Bo jest piękny. Pulsuje w nim życie i nadzieja. I gdy go czytam, coś mnie ściska za serce:) Tyle uzasadnienia, rzeczy dla mnie oczywistych nie umiem tłumaczyć:)

cały czas próbuję dopisać do tego tekstu jakiś mocny osąd stylu osadzonego w prądzie... i mógłbym tu przytoczyć epokę i ożywić poetę, dopisać parę słów błyskotliwego rozbioru intelektualnego... gdyby jednak pan Julian to przeczytał obskoczyłbym rymem z rytmem po głowie. Rozbierajcie sobie sami co chcecie - ja to po prostu lubię...

_________________
http://3000.blox.pl/html

Jeżeli o mnie chodzi to zafascynowała mnie poezja Baudelaire'a, a zwłaszcza wiersz "Padlina" bardzo intrygujący i przyjemny w odbiorze :))))

_________________
21. 04. 2006

Jesli chodzi o poezję Baudelaire'a, nie mogłam znieść wyboru wierszy wpisywanych do kanonu szkolengo."'Padlinę" wpisano tam IMO tylko po to, żeby licealiści pomyśleli: "jaki pomyleniec to napisał". taki efekciarski kawałek:) Zawsze chciałam, żeby do wyboru prezentowanego młodziezy weszło Zaparcie się świętego Piotra, którego klimat i przewrotność podoba mi się duzo bardziej niż wydźwięk "Padliny". No i pointa. Cholera, lubię ten wiersz :)

_________________
Nietolerancyjny sierściuch

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się dildem posługiwać tak jak radiem. Jedno i drugie służy rozrywce. - Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski

Dla mnie "Padlina" jest czymś na podobieństwo sztuki z ludzkich szczątków. Po to, by wstrząsnąć i tylko po to. Najbardziej nie lubiany przeze mnie wiersz z modernizmu :)

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Gdybym miał przed sobą drugie życie,
Mniej bym popełnił błędów.
O ileż byłbym łagodniejszy, bardziej giętki
I głupszy niż bywałem w tej oto podróży.
Więcej bym świata zjeździł, ach, jak szalony
Wdrapywałbym się na szczyty, pływał w tysiącu rzek,
Oglądał co wieczór tysięczne zachody słońca!
Chodziłbym na spacery, chodził i patrzył...
Zamiast fasoli jadłbym góry słodkich lodów.
Gdybym miał przeżyć życie po raz drugi,
Lżej bym je potraktował.
O, gdybym miał się jeszcze raz tu urodzić, wyruszyłbym
w drogę boso o wiośnie
I tak bym wędrował do późnej jesieni.
Częściej bym jeździł na karuzelach
I więcej zbierał stokrotek.

Zawsze po przeczytaniu patrzę życzliwiej na otaczajacy mnie świat :-)

_________________

Nawet gdybym ślepy chciał podążać w ciemności
Tylko wtedy wyjdę do Słońca
Kiedy Ty pójdziesz ze mną tak naprawdę do końca

Wiem że nie. Ale słuchając nieraz mam takie skojarzenia :] De gustibus bla bla bla ;)

_________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.