Wieża Błaznów

Bohater The Legend of Sleepy Hollow :)

Swoją drogą, ciekawe skojarzenia. Mnie się Domenic kojarzy trochę z Wimseyem z powieści Dorothy L. Sayers, zwłaszcza jego świadome łamanie konwenansów w celu dowiedzenia się czegoś; Peter zachowywał się identycznie :) I obu koffam równie mocno. Aż szkoda, że to tylko moja wyobraźnia ;)))

_________________
I can be friendly when I desire to. Alas, desiring to be more intelligent does not make it so.
(Morrigan)

Nieśmiała Kraina Łagodności

A tego tu jeszcze nie ma, jak widzę...
Tak czy inaczej - gratulacje:-).
http://wysylkowa.pl/ks280414.html

Było już, tutaj.

Ech, widocznie zbyt rzadko do Humoru zaglądam... Starzeję się, czy co?

Przeczytałam "Miasto w zieleni i błękicie" - podobało mi się, bardzo przyjemna lektura. Intryga dość wciągająca, fajne postacie z Melisandrą na czele i zaskakujące (przynajmniej dla mnie) rozwiązanie. Styl jak zwykle u Anneke bardzo fajny, przede wszystkim świetne opisy. Nie wiem, do czego można się przyczepić, ale książka mimo wszystko nie zachwyca, jedynie się podoba. "Diabeł" jest chyba jednak lepszy. Ale i tak 8/10 :]

_________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

Nowa książka Anneke doczekała się wreszcie oficjalnej zapowiedzi na stronie Fabryki.

_________________
I'm not dead yet.

Jeszcze miesiąc? Będzie ciężko wytrzymać:)

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Nie mogę się doczekać. :))))

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Mhm, ten fragmencik narobił mi znów apetytu. Ale, niech się Anneke nie obrusza, to bardzo dobrze, że jeszcze miesiąc, będę mogła od razu zakupić.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

"Zabawki diabła" przeczytane. IMHO lepsze niż poprzednia część. Noc szlag trafił, ale warto było. Autorka jest przewrotna ;) Spojlerów nie będzie, czytajta sami.

_________________
"- -"

Się przekonamy. :)))

P.S. A jaką dostałam fajną dedykację... :)

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Zrobiłem to samo.
W porównaniu do Diabła na wieży, to jest w mniejszym stopniu zbiór opowiadań ze wspólnym bohaterem, a bardziej cykl. Z wyraźną myślą przewodnią. Bohater bardziej wyeksponowany.
I jeszcze bardziej widać to, co było już w pierwszym tomie. Pieczołowicie budowana sceneria, pracowicie splatana sieć powiązań między bohaterami... Magia oszczędnie dawkowana, czasem wydaje się być na drugim planie. Świat bardzo sugestywnie pokazany.

Przeczytałam 'Miasto w zieleni i błękicie'.
Powiem krótko - owszem, owszem. Bardzo podobała mi się koncepcja współistnienia religii i magii, a zwłaszcza to, że o każdej z nich nadmienione jest jedynie w zarysie, wyobraźnia czytelnika musi sobie poparacować, by dopowiedzieć resztę. Trochę drażniło mnie imię Melisandra, nie cierpię takich pretensjonalizmów, ale może dlatego, że całkiem niedawno miałam do czynienia z Melisandą Szachrizaj i Melisandą z Martina, więc może to przesyt. Duży plus za wskrzesznie formy 'rozumiesz pan?' - dziś już niestosowanej i po prostu zapomnianej.

_________________
Tłumaczenie niechlujstwa językowego dysleksją jest jak szpanowanie małym fiutkiem.

Ja, Al, Oh-reen i jeszcze parę osób bardzo opieprzyło Anneke za tę formę. Ja osobiście jej nie trawię.

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

O, to, to - o ile "Miasto w zieleni i błękicie" ogólnie bardzo lubię, o tyle ta maniera irytowała mnie niemożebnie (nie tylko mnie zresztą). Na szczęście Anneke dała to sobie wyperswadować i w kolejnych książkach taką formę zwracania się do ludzi stosowała o wiele rzadziej (i tylko w uzasadnionych przypadkach).

_________________
I'm not dead yet.