Wieża Błaznów

Chyba dopiero 6 września.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Trudno, skoro wolą dać zarobić chomikuj.pl... Żeby była jasność, ja, nawet jeśli ściągnę pirata z sieci, to i tak kupię papierową wersję, właśnie, żeby być w porządku wobec twórcy, zapłacić za jego pracę, ale ja z pewnością nie jestem w tej kwestii reprezentatywny.
Im szybciej wydawcy zauważą, że e-booki to dla nich (i autorów) czysty zysk, tym lepiej.

Ja bym dodał, że mądrze wydane ebooki. Nie ma nic bardziej wkurzającego niż DRMy. Póki co celuje w tym Runa, co doprowadza mnie do szewskiej pasji, bo kupiłem ostatni tom Podrzuckiego i całą sagę o Twardokęsku, po to by je wszystkie zhakować i przerobić na mobi. Kuriozalna sytuacja. A ebooków kupuje ostatnio więcej niż wszystkich książek w ciągu ostatnich 4 lat razem wziętych.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć

Była o tym mowa na panelu wydawców Polconie - ebooki będą deficytowe, dopóki będą opodatkowane jako usługa. Autorzy za te prawa chcą nie mniej niż za analogowe. Stąd kuriozalnie niewielka różnica w cenie wersji papierowej i elektronicznej.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

A propos chomika - wczoraj połapałam się, że nie mam swoich własnych opowiadań z "Księgi strachu" oraz "A.D. XIII" (tzn. mam, ale tylko w wersji papierowej, a ponieważ potrzebny był mi fragment, nie chciało mi się przepisywać). Postanowiłam więc ściągnąć obie książki z chomika. Znalazłam, zapłaciłam dwa złote, otworzyłam... a tam napis, że właśnie dzielnie uchroniono przed moimi niecnymi zakusami własność niejakiej Anny Kańtoch, bo inaczej, biedactwo, przez moje złodziejskie zapędy pieniądze by straciła... :(

Zirytowałam się lekko :P

_________________
http://zabawki-anneke.blogspot.com

Hahaha, przepiękne :D

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/

Swoją drogą ciekaw jestem uzasadnienia MF, bo to rzeczywiście kuriozum.

Aniu - ROTFLMAO. Sytuacja godna opowiadania :)

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

To wynika zdaje się z prawa europejskiego.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Piękne :-)

Oraz właśnie Ministra Finansów, który sobie niefrasobliwie podnosił stawki VAT - AFAIR obecnie jest to 23% jak na wszystkie elektroniczne wartości niematerialne i prawne. Była cała debata o tym i nie pamiętam już kto zgłaszał interpelację do MF w sprawie opodatkowania książek elektronicznych.

MF interpretuje to tak:

Zgodnie bowiem z art. 41 ust. 2a w związku z poz. 32 załącznika nr 10 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2004 r. Nr 54, poz. 535 ze zm., dalej zwana ustawą o VAT) książki drukowane – wyłącznie książki, oznaczone stosowanymi na podstawie odrębnych przepisów symbolami ISBN, wytwarzane metodami poligraficznymi, są opodatkowane stawką VAT wynoszącą 5%. Podobnie, zgodnie z powyższym przepisem w związku z poz. 33 załącznika nr 10 ustawy o VAT, objęte stawką obniżoną są książki wydawane na dyskach, taśmach i innych nośnikach, oznaczone stosowanymi na podstawie odrębnych przepisów symbolami ISBN. Jednocześnie ustawodawca nie objął stawką obniżoną wprost książek elektronicznych, które nie mają formy fizycznej, tj. tzw. e-booków. Jednakże, biorąc pod uwagę praktykę organów podatkowych w tym zakresie, można ustalić, że sprzedaż e-booków jest opodatkowana stawką VAT 23%.

Chodzi tu o dysproporcje w stosowanym podatku między książką drukowaną a elektroniczną. Na ile to prawda to nie wiem, bo nie rozliczałem nigdy żadnej drukarni ani wydawnictwa.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Prawo wiec mocno odstaje od rzeczywistości. Chciałbym, aby Żą-Wąsą Rostowski udowodnił mi, że e-book w czytniku nie ma formy materialnej. Zwłaszcza, że posiada okładkę, strony, spis treści itepe, a kupując go w e-sklepie kupuję książkę, a nie usługę dostarczenia książki.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Z okazji premiery "Czarnego", namówiona przez Cintryjkę, postanowiłam dokonać aktu sieciowego ekshibicjonizmu i założyłam sobie stronę:

http://zabawki-anneke.blogspot.com/?zx=225691d77640fa33

:)

_________________
http://zabawki-anneke.blogspot.com

O tu. Ze względu na obecność kobiet i nieletnich komentarza nie będzie.

_________________
"- -"

Można kupić cały czas w internetowym sklepie Powergraphu.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Rzeczywiście. Dzięki. Zamówione :)

_________________
"- -"