Wieża Błaznów

Dla porządku poczekajmy do wieczora, może ktoś pamięta wersję angielską. Jeśli nie, Hayabusa zadaje.

Update: Hayabusa zadaje, a wersja angielska brzmi Snowy. :)

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Ok, coś wymyślę, proszę chwileczkę...

Jedźmy zatem:

jak brzmiał ( nie chodzi o dosłowne powtórzenie ) ZABÓJCZY DOWCIP JOKERA?

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Jak rozumiem chodzi o "Zabójczy żart", ale jeśli tak to szło mniej więcej tak:
Było raz dwóch szaleńców w domu wariatów. Raz jeden z nich zaproponował ucieczkę. Ale jak uciekniemy? Ja włączę latarkę, a ty przejdziesz po promieniu? Myślisz, że jestem szalony? Mógł byś zgasić, gdy będę w pół drogi.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

Właśnie o ten dowcip chodziło.

Zadajesz, oczywiście!

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Ok. pozostańmy przy zeszytach "Batmana" wydawanych przez TM Semic w Polsce. "Mroczny Rycerz Mrocznego Miasta" ("Dark Knight, Dark City"). Scenarzysta Peter Milligan czyni tam Batmana obiektem manipulacji Nygmy/Riddlera celem pewnego "rytuału przejścia". W pewnym momencie Nygma musi zmusić Batmana aby ten poderżnął gardło niemowlakowi. Moje pytanie brzmi: czym tak naprawdę jest to "poderżnięcie gardła" w wykonaniu Batmana.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

Tracheotomia, jeśli dobrze pamiętam.
W każdym razie, o wiele mnie pamięć nie myli, Batman przeciął gardło dziecka, które połknęło... piłeczkę pingpongową? Coś w ten deseń - tak, że gardło zostało przecięte ale nie doszło do śmierci dziecka.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Perfekcyjna odpowiedź. Twoje pytanie.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

Wiesz co, to jest nawet zabawne - komiks czytałem kilkanaście lat temu. Mimo to, pamiętam go naprawdę dobrze, znacznie lepiej niż wiele komiksów i nie tylko, czytanych o wiele później.

Ad rem coś mało skomplikowanego:

do czego służyły Niebieskie pigułki?

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

To był jakiś lek na HIV, zdaje się że opóźniający postępy choroby.

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson
ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>

I ta odpowiedź jest w zupełności wystarczająca.
Your turn...

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Jaki sekret, który następnie odkryła Ela, ukrywał przez Edgarem Pan J. w "Wartościach rodzinnych" #1?

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson
ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>

Palenie?

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

True, true. Pytasz :)

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson
ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>

Jakim statkiem pływali Gucek i Roch?

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

Kakaryka? Chociaż nie, to chyba jednak Kajtek i Koko.

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje