Wieża Błaznów

Szukam cytatu. Wydaje mi się, że to jakiś wczesny Pratechett, ale nie jestem pewna, a nigdzie nie mogę znaleźć. Szło to mniej więcej tak: "Na widok dymu zwykle podejrzewam istnienie galaretki truskawkowej, a nie ognia" albo jakoś podobnie. Może akurat ktoś pamięta. :)

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?

Sam jeszcze wprawdzie nie czytałem, dopiero czekam na prezent od Wiedźmikołaja, ale już trzy osoby, których gust znam, a zdanie cenię, powiedziały, że Snuff to zdecydowanie najsłabszy Pratchett od lat. Ponoć niezwykle linearny, z praktycznie jednym jedynym wątkiem, Vimesem wykorzystującym supermoce i niespecjalnie ciekawymi postaciami drugoplanowymi, wliczając badguya.
Zaczynam się martwić, że choroba PTerry'ego zaczyna już odgrywać rolę w jakości jego pisania. Oby sam wiedział kiedy skończyć, zanim stwierdzą to jego czytelnicy. :(

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Ja już kilka razy podobne rzeczy slyszałam. Jak zwykle wolę przekonać się sama. Wierzę w Sama:)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Aż tak źle nie jest, IMHO. Co prawda, praktycznie cała książka koncentruje się na Vimesie, co ma swoje dobre i złe strony; jest przestępstwo, więc naturalnie jest i pościg, ale żeby było tak linearnie i przewidywalnie, to bym nie powiedziała.

Nadnaturalne moce w zasadzie są, ale to nie do końca tak. Vimes nie lata jak Superman, za to odkrywa w sobie coraz to nowe i mroczniejsze głębie. Można powiedzieć, że Sam Vimes spojrzał w ciemność, a ona spojrzała w niego (jakkolwiek enigmatycznie czy paulocoehlowsko to brzmi :P).

Ale przyznaję, że jest parę sytuacji z gatunku "zabili go i uciekł", co mi średnio pasuje. I rzeczywiście mało jest interesujących postaci (ale za to jest pani od kupki ;-)).

_________________
Wiem. :)

Okazało się, że wielki, zły, wredny wampir Woydzio jest dla niektórych miłym i sympatycznym kotem Patem. - P.W.

Znowu? Przecież o tych mrocznych głębiach zapewnia się nas już od kilku odcinków i nigdy nic z tego nie wynika.

No bo tak naprawdę wyniknąć nie może, bo przecież Sam Vimes nie jest szwarccharakterem. On jest tym dobrym. Ale czasem balansuje na krawędzi i jest bardzo blisko upadku.

_________________
Wiem. :)

Okazało się, że wielki, zły, wredny wampir Woydzio jest dla niektórych miłym i sympatycznym kotem Patem. - P.W.

Ja tam zawsze mam nadzieję, że jednak upadnie:) Choć trochę. Toż już bywał w parterze.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Wszystko się zgadza, tylko że kiedy te mroczne głębie otworzyły się po raz pierwszy - to znaczy wtedy, kiedy Vimes w "Nocnej straży" znalazł się w lochach Niewymownych i pojawiła się w nim myśl ZABIĆ ZABIĆ ZABIĆ - wrażenie (przynajmniej dla mnie) było tak silne, że w zupełności wystarczyło. Zapamiętałam. I już naprawdę nie musiałabym czytać w każdym następnym tomie, że w Vimesie budzi się bestia i robi łaaaa, ale on ją powstrzymuje, ale ona chce się wyrwać, etc.

Ach, no to zapewne nie ucieszy Cię wiadomość, że w "Snuff" bestia robi łaa co trzecią stronę albo przynajmniej co drugi sen. ;-)

_________________
Wiem. :)

Okazało się, że wielki, zły, wredny wampir Woydzio jest dla niektórych miłym i sympatycznym kotem Patem. - P.W.

Drążenie tego wątku po "Łups!", to już przegięcie. Delikatne przypomnienia byłyby ok, ale takim powtórzeniom mówię - nie. Co niestety zapewne nie oznacza, iż pod to nie podejdę ;-/.

Na Katedrze jest fragment pierwszego rozdziału "Niuch". Książka wychodzi 10 kwietnia.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Jak wrażenia? Czy znów Vimes spojrzał na ciemność, ciemność spojrzała na Vimesa i nic z tego nie wynikło? ; )

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Wrażenia są takie, że zapomnieliśmy kupić tej książki :)

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Czytam "Niucha" i mi się zdaje, że z tego się zrobi jakiś kryminał a'la Monk na wakacjach, albo Hercules Poirot. W każdym razie coś w stylu "ups, znów niechcący potknąłem się o zbrodnię" ;)

Jutro na "Ale Kino plus" "Piekło pocztowe". O 18:20 pierwsza część, o 20:10 druga.
http://www.alekinoplus.pl/program/full/ ... towe_33467

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila