Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 29.03.2024 @ 8:57:02

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 425 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 29  Następna
Autor Wiadomość
Post: 03.05.2003 @ 1:17:58 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wydaje mi się,że fanom ASa może spodoba się twórczość "hiszpańskiego Eco" Arturo Pereza -Reverte.Ja jego książki bardzo lubię.Czy ktoś na tym forum je zna? Zapraszam do dyskusji.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.05.2003 @ 1:53:42 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
Zna, zna. Zresztą kiedyś ktoś już o tym na forum pisał.

Do tej pory przeczytałem "Fechtmistrza", "Klub Dumas", "Ostatnią bitwę templariusza" i "Cmentarzysko bezimiennych statków", a koleżanka już mi obiecała "Szachownicę flamandzką" i najnowszą "Królową południa". IMHO porównywanie Reverte do Eco jest jednak odrobinę nie na miejscu, bo Eco to literatura mimo wszystko o wiele ambitniejsza i bardziej erudycyjno-filozoficzna, a Reverte pisze po prostu znakomite czytadła.

Ja wprawdzie osobiście bardzo książki Pereza-Reverte lubię (szczególnie "Klub Dumas", spaprany niestety na ekranie przez Polańskiego), ale do takiego "Wahadła Foucaulta" czy "Imienia róży" to im jeszcze sporo brakuje.

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03.05.2003 @ 9:48:38 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 20:49:36
Posty: 2406
Lokalizacja: Warszawa
A ja jakoś do Preze Reverte nie mogę się przekonać. Czytam o nim takie miłe recenzje, i próbuję. Przeczytałam "Cmentarzysko ...", próbowałam czytać "Fechtmistrza" i teraz "Ostatnią bitwę ..." Niby sa miłe , ale najbardziej nie leży mi w nich niesympatycznosć bohaterów. u AS każdy szpieg czy elf był w gruncie rzeczy sympatyczny, a tu wszyscy sa tacy niemili. Doczytałam Ostanią bitwę do strony 164 i jakoś dziwnie nie chce mi sie czytać dalej. Widzę same niemiłe rzeczy jakie mogą się przydarzyć bohaterom (najbardziej nie chcę, żeby ksiądż poszedł do łóżka z Macareną)

_________________
<b><i>Magdalaena</i></b>


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05.05.2003 @ 10:42:21 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Połknąłem "Klub Dumas" w kilka godzin i bardzo mi się podobał. Oczywiście jeżeli ktoś poszukuje u Pereza-Reverte głębokich przeżyć to coś jest z nim nie tak. Jedno nie ulega wątpliwości, to są bardzo dobre czytadła i z chęcią sięgnąłbym po inne jego książki, gdyby nie to, że budżet mam ograniczony i jest wiele innych książek w kolejce. Może uda mi się od kogoś pożyczyć.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.05.2003 @ 1:10:29 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 24.05.2003 @ 23:07:12
Posty: 1
Znamy, znamy... Bardzo mnie sie podobaja, szczegolnie 'szachownica...' i 'ostatnia bitwa templariusza' :-)

_________________
Penki
penki.prv.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.05.2003 @ 10:25:23 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.10.2002 @ 12:15:23
Posty: 10466
Lokalizacja: BSG75
Jeszcze nie znamy, ale poznamy. Już czeka w długiej kolejce... I jest na czołowych pozycjach...:-))

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.05.2003 @ 21:17:11 
Offline
Myszowór

Rejestracja: 22.09.2002 @ 22:31:15
Posty: 903
Lokalizacja: z końca świata
O, to "Klub Dumas" ci mogę polecić - właśnie skończyłam czytać. Dobry kawałek literatury. Trochę horroru, trochę historii, trochę kryminału, elementy fantastyczne też, no i proporcje pomiędzy tym wszystkim zachowane. Przy tym pozornie banalny i oklepany pomysł, jakim jest pakt z diabłem, diabelskie księgi itd rozwinięty i prowadzony w sposób niebalnalny. Bardzo dobry styl ponadto, co jest też zapewne zasługą tłumaczenia.

_________________
podpisano:
Nazgul Założyciel, chwilowo w stanie hibernacji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.05.2003 @ 23:42:21 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
koala pisze:
O, to "Klub Dumas" ci mogę polecić - właśnie skończyłam czytać. Dobry kawałek literatury. Trochę horroru, trochę historii, trochę kryminału, elementy fantastyczne też, no i proporcje pomiędzy tym wszystkim zachowane. Przy tym pozornie banalny i oklepany pomysł, jakim jest pakt z diabłem, diabelskie księgi itd rozwinięty i prowadzony w sposób niebalnalny. Bardzo dobry styl ponadto, co jest też zapewne zasługą tłumaczenia.


Którym to tłumaczem jest Filip " Podróż za jeden uśmiech" Łobodziński.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2003 @ 11:31:23 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.03.2003 @ 15:36:51
Posty: 138
Lokalizacja: bolan
hmmm...
Klub Dumas dobrze się zapowiadał, ale źle się skończył. byłam zła za zmarnowanie takiego potencjału jaki przedstawiał sobą główny bohater. niemniej jednak przeczytałam całość z zaciekawieniem i szybko. Fechmistrza polecił mi mój sifu i przynaję na początku się męczyłam, ale potem im dalej w las tym lepiej. teraz męczę się z Ostatnią Bitwą Templariuszy i to dosłownie się męczę od dobrego pół roku. chociaż przy Dzidzi Dolores, Źrebaku i Don Ibrahimie odzyskuje wiarę :). Quart też wydaje się być potencjalnie ciekawym bohaterem i wciąż potencjalnie.

ogólnie sam autor wzbudza we mnie ambiwalentne odczucia. ale na pewno ma momenty, dla których warto go sobie poczytać.

_________________
Kontinuum nieskończoności to jedynie pojęcie, którego nikt nie rozumie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14.07.2003 @ 23:20:42 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Właśnie obejrzałem na "EUROPA EUROPA" adaptację "Terytorium Komanczów". Całkiem udany film IMO. Oczywiście jak w tym kawale książka była lepsza, ale film całkiem dobry.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14.07.2003 @ 23:26:41 
Offline
Myszowór

Rejestracja: 22.09.2002 @ 22:31:15
Posty: 903
Lokalizacja: z końca świata
A ja się właśnie rozczarowuję "Szachownicą..." Są dobre momenty (bez podtekstów...;)), ale są też dłużyzny, a główny bohater męski jest nieznośnie afektowany i tak sztuczny, że trudno uwierzyć, by ta sztuczność miała być zamysłem autora - innymi słowy, że ta postać w zamierzeniu miała być tak karykaturalna.

_________________
podpisano:
Nazgul Założyciel, chwilowo w stanie hibernacji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.07.2003 @ 10:40:55 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Ta postać w zamierzeniu miała być tak przerysowana!!!! A "Szachownica Flamandzka" to IMO kawałek świetnej, pełenej smaczków rozrywki, z wielką sztuką w tle .

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.07.2003 @ 18:42:51 
Offline
Myszowór

Rejestracja: 22.09.2002 @ 22:31:15
Posty: 903
Lokalizacja: z końca świata
Zamorano pisze:
Ta postać w zamierzeniu miała być tak przerysowana!!!!
(...)


Skąd wiemy, co poeta miał na myśli?
Jeśli twoja informacja pochodzi z wywiadu udzielanego post factum przez autora, to śmiem twierdzić, że zwyczajnie robił dobrą minę do złej gry.

Generalnie: nie wiem, co było pierwsze, "Szachownica", czy "Klub", nie czytałam też (jeszcze) pozostałych powieści P-R, ale po lekturze tych dwóch wydaje mi się, że wpadł on (jak wielu innych) w pułapkę autonaśladownictwa: oczywiście trudno wskazać jakieś wyraźne zbieżności, tym niemniej ja przynajmniej odniosłam wrażenie, jakbym czytała dwie wariacje na ten sam temat.
Ściśle co do "Szachownicy" - podtrzymuję: Cesar jest przerysowany. Albo piszemy parodię/groteskę, albo "na poważnie". Względnie "na poważnie" z elementami parodii/groteski. P-R pisze IMO zdecydowanie, pozostając przy tej chałupniczej nomenklaturze, "poważnie". W każdym razie w tym sensie, że postacie są, mimo swoich dziwactw, wiarygodne. Cesar wiarygodny nie jest. Nie jest nawet groteskowy. Jest książkowy, a to zdecydowanie źle.
Oczywiście podtrzymuję również to, że są w tej książce także udane sceny, jak choćby zakończenie z Beatrycze.

_________________
podpisano:
Nazgul Założyciel, chwilowo w stanie hibernacji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15.07.2003 @ 22:44:19 
Offline
The One and Only
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.09.2002 @ 0:30:50
Posty: 5820
Lokalizacja: National Nitpicking Center
koala pisze:
Generalnie: nie wiem, co było pierwsze, "Szachownica", czy "Klub"

"Szachownica" była pierwsza (1990 r.) - "Klub" napisał 3 lata później.
koala pisze:
nie czytałam też (jeszcze) pozostałych powieści P-R

Ja czytałem "Klub", "Fechtmistrza", "Cmentarzysko bezimiennych statków", "Ostatnią bitwę templariusza" i "Królową Południa", za to nie znam jeszcze "Szachownicy".
koala pisze:
wydaje mi się, że wpadł on (jak wielu innych) w pułapkę autonaśladownictwa

Czasem tak, czasem nie. Np. "Cmentarzysko" to IMHO faktycznie zjadanie własnego ogona, ale np. "Królowa" jest zupełnie inna.

_________________
I'm not dead yet.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16.07.2003 @ 10:20:54 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
koala pisze:
Zamorano pisze:
Ta postać w zamierzeniu miała być tak przerysowana!!!!
(...)


Skąd wiemy, co poeta miał na myśli?
Jeśli twoja informacja pochodzi z wywiadu udzielanego post factum przez autora, to śmiem twierdzić, że zwyczajnie robił dobrą minę do złej gry.

Dobrej miny do złej gry nie robił na pewno, a to z tego powodu ,że "Szachownica.." była jego pierwszym sukcesem komercyjnym , jaki i artstycznym (deszcz prestiżowych nagród) Rzeczy wczesniejsze - "Fechmistrz" i "El husar" zostały zauważone dopiero później. Dla mnie oczywiste jest ,że postać ta miała byc przerysowana- właśnie celowo została tak skonstruowana , choćby jako przeciwwaga dla głównej bohaterki. Gość taki miał być poprostu- taki rys jest kosekwentny od początku do końca ,taka charakterystyka. Jest to podkreślone choćby jego hmm preferencjami (bez obrazania lobbby). Prowadzi poza tym podwójne życie i w tym drugim jet nieafektowny. Dla mnie to konsekwentna kreacja.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 425 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 29  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group