Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.04.2024 @ 3:17:06

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 141  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 12:26:05 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
Vanin pisze:
Wrzosio pisze:
Scena wkroczenia elfów do warowni była naprawdę budująca, można było poczuć jak nadzieja wlewa się w serca obrońców

Szczerze mówiąc moje wrażenie było takie, że oto nadeszły 'posiłki' w postaci oddziału naćpanych esesmanów z mętnym wzrokiem.

a mi wyglądały na Volkanów - ten nieruchomy wzrok, nieruchome twarze. Elfy faktycznie nie manifestowały emocji mimiką? Znaczy w literaturze?

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 12:26:30 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 18:26:22
Posty: 9369
Nie neguję faktu, że było to wojsko, jednak sposób prezentacji tego oddziału, ich bezmyślne miny, albo raczej ich brak, i ten mętny wzrok wpatrzony w jakiś oddalony punkt na horyzoncie, nasunął mi takie, a nie inne skojarzenia.

_________________
Czytam
Podróżuję
Przekonanie o własnej ważności doprowadziło mnie do kompleksu Boga

W wieku 6 lat chciałem zostać kucharką, gdy miałem 7 - Napoleonem. Odtąd moja ambicja, podobnie jak moja mania wielkości nie przestawały rosnąć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 12:31:38 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 12:19:06
Posty: 8591
Lokalizacja: Ultima Thule
Lawrence pisze:
A IMHO to właśnie było tak zrobione, żeby pokazać, że elfy to <i>znaczące</i> wsparcie militarne. Po co inaczej byłoby pokazywać wcześniej, że załoga twierdzy składa się z dzeciaków nie wiedzących, w której ręce trzyma się miecz, stuletnich dziadków i kobiet?


Zgoda, dla tych dziadków to na pewno była cała armia i znaczyła dla nich (zaznaczam: dla nich) bardzo wiele, więc chumor musiał się im poprawić, a to już kawałek sukcesu, Jednak na dłuższą metę nawet ci wspaniali łucznicy nie mogli się równać z mrowiem orków i Easterlingów, więc o zwycięstwie załogi twierdzy nie zadecydowało tyle samo wsparcie Rivendell i chłopców Eomera, co połączenie szczęsliwego trafu, smarkato-dziadkowej chwilowej euforii , sprawnego dowództwa i silnie zakorzenej wiary w "niezwyciężoność" Helmowego Jaru. Wiara czyni cuda.

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 12:52:28 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Haletha pisze:
chumor


Ha Ha Ha!!! Widzicie to?!

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 12:54:19 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
A przybycie elfów, które oprócz wartości bojowej, która była niemała, miała znaczenie symboliczne, oto narody Śródziemia są znowu zjednoczone przeciw złu.

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 12:56:13 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 12:19:06
Posty: 8591
Lokalizacja: Ultima Thule
To jest przecież właśnie przykład nazgulskiego poczócia chómoru, no nie?;)
A na poważnie: przepraszam, dzisiaj zupełnie nie wiem co piszę. Nawet literówek nie poprawiam.

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 12:58:14 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
Dobra, dobra, tłómacz się Naskóló, Twoja dusza będzie nasza. :)))

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 13:04:55 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
Wrzosio pisze:
Dobra, dobra, tłómacz się Naskóló, Twoja dusza będzie nasza. :)))

jakie będzie, jakie będzie :))

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 13:07:56 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.09.2002 @ 12:19:06
Posty: 8591
Lokalizacja: Ultima Thule
Blaireau pisze:
jakie będzie, jakie będzie :))

Drórzynie, nie rozumiem:)

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 13:11:55 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2002 @ 19:25:16
Posty: 10760
Lokalizacja: Chrząszczydrzewoszyce Powiat Łękołozy
Haletha pisze:
Blaireau pisze:
jakie będzie, jakie będzie :))

Drórzynie, nie rozumiem:)

no wiesz, to to co Ty wiesz a ja rozumiem ;))

_________________
All those moments will be lost in time...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 13:18:27 
Offline
Adept

Rejestracja: 09.09.2003 @ 18:11:17
Posty: 273
Lokalizacja: Gdańsk
Moje stałe złącze odmówiło posłuszeństwa - nie mogłam odpowiedzieć w tej palącej :))) kwestii wcześniej, ale zrobie to teraz:

Cytuj:
Już kiedyś tłumaczyłem czemu Legolas mógł mieć umiejętność surfing. :)
Bitwa była fajnie zrobiona, fakt że odbiegała od orginału ale w tym wypadku nie był to problem bo Jackson naprawdę nieźle zbudował napięcie. Scena wkroczenia elfów do warowni była naprawdę budująca, można było poczuć jak nadzieja wlewa się w serca obrońców a w czasie samej bitwy bardzo dobrze pokazano przewagę orków i rozpaczliwą sytuację obrońców.


Scena elfów wkraczających do warownii był budująca?????????????
No nie, ta odsiecz z Egiptu w ogóle tam nie pasowała!

Pomijając fakt, że w tym czasie elfy odchodziły już do przystani (nie wszystkie oczywiście) i raczej na pewno nie przybyłyby do Helmowego Jaru, na odsiecz ludziom.

Kolejną niekonsekwencją było to, że podczas rozmowy z Eowiną, Aragorn słyszy, że w tym kraju nawet kobiety potrafią chwycić za broń. Po czym, kilka scen później, słyszymy, że w Warownii jest tylko kilkudziesięciu starcó i młodzików... A kobiety to co, mrowie ich tam przyszło! Jacksonowi przydałoby się trochę więcej konsekwencji, a nie chęci wplecenia większej ilości zdumiewających scen (rzucanie krasnoludem, olimpijski ork, odsiecz z Egiptu)

Poza tym, skąd tam nagle ta poranna odsiecz Rohirrimów? Nie zostało wytłumaczone to, co w książce, że to zebrani obrońcy ze stepów, rozbici wcześniej jeszcze, niż Helmowy Jar. Tam nagle cudownie rozmnaża się wygnany oddział Eomera i o świcie z Gandalfem przylatują na pomoc w liczbie o wiele przekraczającej tą ze spotkania z Aragornem, Legolasem i Gimlim. No i przecież to również huornowie pokonali orków.

A co do umiejętności surfowania, to niech ją sobie ma, ale żeby jeszcze zjeżdżając trafił orka z łuku, to już przesada, i to ostra!!!



Wiem, że rozmowa zeszła nieco z tego toru, ale ja po prostu musiałam
:)))

_________________
Złe jest to wszystko, i skończy się źle.
Lecz, choćby serce rwał ból, muszę milczeć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 13:48:11 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Nie, no, rzucanie krasnoludem akurat było fajne :))
Co do reszty: po pierwszej części doszłam do wniosku, że film Jacksona w zasadzie jest dla tych, co czytali trylogię. Pamiętam zaskoczenie i niezadowolenie mojego brata po pierwszej części. Nie czytał wcześniej Tolkiena i nie wiedział zupełnie o co chodzi. Ja podchodzę do tych filmów w ten sposób, że to, co niewiadome, wyciągam z pamięci z książki i wisi mi to, skąd się Rohirrimowie rozmnożyli w filmie, skoro z książki wiem, że byli zbierani po stepach. Może te wyjaśnienia pojawią się w rozszerzonej wersji na DVD.
A najbardziej ubodło mnie Osgiliath i Faramir.

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 13:54:11 
Offline
Murderator

Rejestracja: 23.09.2002 @ 9:18:29
Posty: 10121
Lokalizacja: Warszawa
A Aragorn rozlwalający kilkudziesięciu orków w pojedynkę to nie jest przesada? Maratoński pościg to nie było przesada? Tam jest co chwilę jakaś przesada! (wiem, niezbyt to gramatyczne). No może ta sscena z eldfami nie pasowała ale wyszła bardzo fajnie i nie przekonasz mnie że było inaczej. A czy Aragorn nie powiedział Eomerowi żeby zbierał swoich jeźdźców? Zdaje mi się że była mowa o tym że część wojsk Rohrrimów jest rozproszona, trudno się domyślić ze ich zebrał? Zresztą czy absolutnie wszystko musi być wyjaśnione? Niech sobie ludzie książkę przeczytają. :)

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 14:01:46 
Offline
Adept

Rejestracja: 09.09.2003 @ 18:11:17
Posty: 273
Lokalizacja: Gdańsk
Zgadzam się z Asłem co do Faramira i Osgiliath; co do rzucania krasnoludem to faktycznie było śmieszne, tylko jaki miało sens dla fabuły?
:)))

Wrzosiu, nie mam zamiaru cię przekonywać - de gustibus... - ale ja jednak uważam, że to było niepotrzebne.

A co do ostatniego zdania, to nie wydaje mi się, że filmy należy tworzyć w niezrozumialy sposób - tzn, żeby trzeba było doczytywać w książce...
Oczywiście ideałem jest ową książkę wpierw przeczytać, dopiero potem iść do kina, ale 70% społeczeństwa, które film widziało, książki nie czytało... No i ma błędne wyobrażenie o tej, jakże świetnej, opowieści...
A to jest smutne..
:(

_________________
Złe jest to wszystko, i skończy się źle.
Lecz, choćby serce rwał ból, muszę milczeć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.09.2003 @ 14:13:12 
Offline
Villentretenmerth

Rejestracja: 31.01.2003 @ 23:25:42
Posty: 5668
Lokalizacja: Damaszek wzięty!
Ethain pisze:
Zgadzam się z Asłem co do Faramira i Osgiliath; co do rzucania krasnoludem to faktycznie było śmieszne, tylko jaki miało sens dla fabuły?


Gdybyśmy rozważali wszystko pod kątem "sensu dla fabuły", można by zrobić jeden półgodzinny film :)))
A w ogóle to nie biadaj, bo film może tylko zachęcić do przeczytania książki, nie zniechęcić. A "błędne wyobrażenie" to pojęcie względne. Wyobrażenia nigdy nie są "poprawne".

_________________
W historii ludzkości, jak wiecie wszak o tym,
Ze szczęścia robiono przeróżne głupoty.
A ja dziś za jeżem wyruszyć chcę w pościg,
I jak go dopadnę... Wiadomo. Z radości!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2113 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 141  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group