Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.03.2024 @ 22:47:48

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 400 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 24.04.2005 @ 1:31:12 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.04.2005 @ 2:59:03
Posty: 3537
Lokalizacja: Koszalin
Vicious pisze:
A co do tej dyskusji o kończynach Sophi Fatale - tylko jedną rękę amputowano, co widać jak się stacza ze skarpy przy szpitalu .
Taa, dokładnie. A na wózku siedziała nie dlatego, że jej Uma zrobiła niskie podwozie tylko dlatego, że taki u nich zwyczaj. Co , nikt z was nie widział na innych filmach, jak zdrowych już pacjentów pielęgniarz/rka odwozi do drzwi na wózku inwalidzkim? A tak swoją drogą dziwni jacyś ci amerykanie, kobieta ręki nie ma a ci ją na wózek sadzają ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24.04.2005 @ 17:02:59 
Offline
Vesemir

Rejestracja: 19.04.2005 @ 14:55:08
Posty: 822
Lokalizacja: Katowice
Vicious pisze:
Wracając do dyskusji o OST. Sam posiadam ten z vol.2 jednak tam nie ma tego motywu pojawiącego się gdy Bill dostaje w serducho. Tak jak na OST z vol.1 nie ma jednego utworu pojawiającego się w Domu Błękitnych Liści (taki z chórkami i muzyką jakby "wojenną" - bębny i takie tam). Jeśli ktoś wie gdzie to można dostać, to ja bardzo ładnie o cynk proszę :-)

No tak bo Bill nie dostał kulką w serducho, tylko ta "Panna Młoda" zastosowała na nim ten chwyt... nie pamiętam jak się nazywał... z pięcioma palcami, czy jakoś tak, że człowiek po 5 krokach umiera :)

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24.04.2005 @ 19:34:16 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.05.2004 @ 20:01:38
Posty: 174
Lokalizacja: "przybytek św. Dympny" nr 3 w Olsztynie ;)
Vicious nie napisał że dostał kulką. Jak w serducho to musi być kulka? Chwyt też się do tego nadaje. :)

w/g jednego z tłumaczeń - "Pięciopunktowa Technika Eksplodującego Serca"

_________________
Pozdrawiam,
K.

Szczepan Brzęczyszczewski
urodzony: Mszczonowieścice, gmina Grzmiszczosławice, powiat Trzcinogrzechotnikowo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24.04.2005 @ 20:41:28 
Offline
Dziecko-niespodzianka
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.04.2005 @ 22:59:44
Posty: 6
Kristoff_Doe pisze:
Vicious nie napisał że dostał kulką. Jak w serducho to musi być kulka? Chwyt też się do tego nadaje. :)


Otóż to. :] A po angielsku ta technika to bodajże Five Point Pump Exploding Heart Technic. Czyli przytoczone tłumaczenie chyba należy uznać za najlepsiejsze. Choć ja tam lingwistą bynajmniej nie jestem...

_________________
"Drzwi są czymś wyjściowym..."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24.04.2005 @ 21:52:51 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Aaa, Wy rozmawiacie o tej historii o Pai Mei?
Własnie się miałam zapytać Hayabusy albo innego japonologa czy to jakiś specyficzny rodzaj opowieści, przerywany krótkimi wstawkami fletowymi czy inno-piszczałkowymi, czy tylko wymyśł Tarantino?.. Bo mi się ten kawałek bardzo bardzo.

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24.04.2005 @ 22:35:23 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.04.2005 @ 2:59:03
Posty: 3537
Lokalizacja: Koszalin
Asl pisze:
Aaa, Wy rozmawiacie o tej historii o Pai Mei?
Własnie się miałam zapytać Hayabusy albo innego japonologa czy to jakiś specyficzny rodzaj opowieści, przerywany krótkimi wstawkami fletowymi czy inno-piszczałkowymi, czy tylko wymyśł Tarantino?.. Bo mi się ten kawałek bardzo bardzo.

Z góry uprzedzam że nie znam odpowiedzi na twoje pytanie, ale jeśli wymyślił to Tarantino to ja nie nazwałbym tego tylko . Raczej pasuje tu duże ŁAŁ !!! A mi osobiście najbardziej podoba się scena gdy Oren-Ishi ( tak to się pisze ?) wchodzi do Domu Błękitnych Liści w asyście swoich młodych wilczków. Po prostu bajka. Sam film (Kill Bill vol.1 ) widziałem pewnie ponad 50 razy, ale nie jestem w stanie zliczyć ile razy widziałem ten kawałek. To połączenie obrazu z muzyką dla mnie boooskie.

Uprg. Na powyższe pytanie dotyczące pisowni odpowiadam sobie sam (innych chętnych jakoś nie było, więc sam w końcu musiałem sprawdzić ). Nie, powinno być napisane : O-Ren Ishii.


Ostatnio zmieniony 26.04.2005 @ 0:40:44 przez Palladyn, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24.04.2005 @ 22:46:54 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2004 @ 23:25:28
Posty: 1474
Lokalizacja: Shangri-La
Asl pisze:
Własnie się miałam zapytać Hayabusy albo innego japonologa czy to jakiś specyficzny rodzaj opowieści, przerywany krótkimi wstawkami fletowymi czy inno-piszczałkowymi, czy tylko wymyśł Tarantino?

Coś takiego było bardzo popularne w XIX w. W pewnym stopniu nawet w XX-ym. Takie opowieści ( o miłości, zemście, zbrodni albo o duchach) opowiadali zawodowi gawędziarze. Przerywnikiem a czasem kontrapunktem dla takiej historii były właśnie wstawki muzyczne-głównie fletowe.

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.04.2005 @ 12:52:22 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.03.2003 @ 21:48:24
Posty: 462
Lokalizacja: z Warszawy
devone pisze:
No tak bo Bill nie dostał kulką w serducho, tylko ta "Panna Młoda" zastosowała na nim ten chwyt... nie pamiętam jak się nazywał... z pięcioma palcami, czy jakoś tak, że człowiek po 5 krokach umiera :)

five-point-palm-heart-explode-attack. Bez guglania :)

_________________
Nietzhe miał błyskotliwe teksty, lecz cytowanie go na Boże Narodzenie to jak mieszanie Wódki z Mlekiem. Znam lepsze drinki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.04.2005 @ 13:00:12 
Offline
Vesemir

Rejestracja: 19.04.2005 @ 14:55:08
Posty: 822
Lokalizacja: Katowice
Fanky pisze:
devone pisze:
No tak bo Bill nie dostał kulką w serducho, tylko ta "Panna Młoda" zastosowała na nim ten chwyt... nie pamiętam jak się nazywał... z pięcioma palcami, czy jakoś tak, że człowiek po 5 krokach umiera :)

five-point-palm-heart-explode-attack. Bez guglania :)

Dzięki, choć to już wcześniej było napisane... co do kulki, to przepraszam za błąd... A moja ulubiona scena w filmie, to ta, kiedy słynna "mamuśka" wchodzi do domu tej czarnej, leją się, a tu nagle jej dziecko przychodzi :) (wiem, że nie umiem opowiadać)

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.04.2005 @ 13:13:54 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Fanky pisze:
five-point-palm-heart-explode-attack. Bez guglania :)

Nope. Five point palm* exploding heart technique. Bez guglania :>>


*pump? - nie słychać dobrze, ale wydaje mi się, że jest jednak palm..

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.04.2005 @ 14:19:09 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.01.2003 @ 16:25:54
Posty: 7116
Lokalizacja: Ankh-Morpork naszego świata/...
Navajero pisze:
Asl pisze:
Własnie się miałam zapytać Hayabusy albo innego japonologa czy to jakiś specyficzny rodzaj opowieści, przerywany krótkimi wstawkami fletowymi czy inno-piszczałkowymi, czy tylko wymyśł Tarantino?

Coś takiego było bardzo popularne w XIX w. W pewnym stopniu nawet w XX-ym. Takie opowieści ( o miłości, zemście, zbrodni albo o duchach) opowiadali zawodowi gawędziarze. Przerywnikiem a czasem kontrapunktem dla takiej historii były właśnie wstawki muzyczne-głównie fletowe.


Hm... przypomniał mi się od razu film Żywot Chikuzana ( Chikuzan no seikatsu ) opowiadający autentyczną historię niewidomego muzyka, grającego na Shamisenie. Nieco insza para kaloszy, ale też opowiadał poodbne opowieści, z małymi wstawkami muzycznymi. I żył w XX wieku.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.04.2005 @ 14:28:03 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21.04.2005 @ 2:59:03
Posty: 3537
Lokalizacja: Koszalin
devone pisze:
A moja ulubiona scena w filmie, to ta, kiedy słynna "mamuśka" wchodzi do domu tej czarnej, leją się, a tu nagle jej dziecko przychodzi :)
    Przychodzi i pyta :" Mamo , co się stało z tobą i pokojem tv ? " . Mnie to dalej bawi . No i oczywiście ten cudny obrazek amerykańskiego domku na przedmieściach w połączeniu ze scena "powitania" dawno nie widzianej znajomej . Perełka .


    Na górę
     Wyświetl profil  
     
     Tytuł:
    Post: 28.04.2005 @ 15:55:25 
    Offline
    Dziecko-niespodzianka
    Awatar użytkownika

    Rejestracja: 12.04.2005 @ 15:25:36
    Posty: 31
    Lokalizacja: ) co z skąd ??..a o miasto chodzi ?? A no z takiego gdzie sie zabijają i tną siekierami po mordach.
    Nadal bez odpowiedzi pozostaje pytnaie "Czy wie ktoś co to za motyw muzuczny pojawia sie gdy Bill umiera??"

    _________________
    Po co mi mózg, mam rower.


    Na górę
     Wyświetl profil  
     
     Tytuł:
    Post: 28.04.2005 @ 16:01:10 
    Offline
    Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

    Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
    Posty: 13943
    Lokalizacja: ze stajenki
    Eeee, znam całą ścieżkę, słucham jej od dłuższego czasu, ale nie wiem, przy którym motywie Bill umiera :P

    _________________
    ggadem lub emalią


    Na górę
     Wyświetl profil  
     
     Tytuł:
    Post: 30.04.2005 @ 18:59:41 
    Offline
    Dziecko-niespodzianka
    Awatar użytkownika

    Rejestracja: 12.04.2005 @ 15:25:36
    Posty: 31
    Lokalizacja: ) co z skąd ??..a o miasto chodzi ?? A no z takiego gdzie sie zabijają i tną siekierami po mordach.
    hhehe bo na scieżce filmowej go nie ma !! :) ale idze on mniej wiecej tak: uuuuuuuueeeeeeeeeeeueeeeeueeeeeeeeeeue... ty tu ty dy tu tyn tyn tyn...ueeeeeeeueueueueueu ty tu ty tu ty tu dyn dyn dyn albo coś w tym stylu

    _________________
    Po co mi mózg, mam rower.


    Na górę
     Wyświetl profil  
     
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 400 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27  Następna

    Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


    Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


    Nie możesz tworzyć nowych tematów
    Nie możesz odpowiadać w tematach
    Nie możesz zmieniać swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów

    Przejdź do:  
    cron
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group