Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 29.04.2024 @ 1:39:29

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 241 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 29.07.2004 @ 22:12:19 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
Z wyjątkiem kobiet i dzieci, moja droga. A Bonhart, no cóż...

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30.07.2004 @ 12:18:46 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08.05.2004 @ 15:09:27
Posty: 3054
Lokalizacja: Osiris
Bonhartowi natomiast się poszczęściło w doborze zawodu. Czego o Leonie powiedzieć nie można - facet z dużym zaangażowaniem robił to, co umiał. Z równym oddaniem mógłby prowadzić taksówkę, gdyby tylko reżyser miał takie życzenie :) Podobieństwa i różnice: w relacji Ciri - Geralt brakuje tego napięcia, jakie istnieje między Leonem a Matyldą. Wydaje mi się, że sam Leon jest emocjonalnie rówieśnikiem dziewczynki, natomiast Geralt to dojrzały mężczyzna. W Matyldzie nie ma też tyle niewinności, czy nieświadomości świata i czasem to ona sprawia wrażenie starszej od Leona. Wersja reżyserska i producencka: nie porównuję. Podobały mi się obie, chociaż sentyment mam większy do tej "wygładzonej".

_________________
Are you playing with me, Cleric?
Komitet Obrony Styropianowych Głazów i Rozbujanej Kamery


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12.08.2004 @ 14:50:16 
Offline
Dziecko-niespodzianka

Rejestracja: 24.05.2004 @ 21:15:23
Posty: 33
Lokalizacja: Warszawa
Podstawową różnicą w relacjach Geralt-Ciri i Leon-Matylda jest ich tło - bądź co bądź Ciri byłą dla Geralta jak córka, a Matylda dla Leona raczej nie. Jest nawet dostępna w Internecie pierwotna wersja scenariusza (który został nieco okrojony na prośbę rodziców Natalie Portman, bo dziewczę miało 11 lat gdy grało w tym filmie), w której Matylda ma lat ok. 14 (nie znaleźli niestety nikogo dobrego w tym wieku - z drugiej strony Portman była naprawdę niezła...) i jej prośba o to, by Leon został jej kochankiem bynajmniej nie zostaje odrzucona.
Możliwym jest, że niektórzy nie kojarzą w ogóle sceny - niestety "Leon Zawodowiec" w telewizji pojawia się zazwyczaj w wersji okrojonej o jakieś 20 minut. Brakuje wielu scen, zwłaszcza właśnie tych wskazujących na bynajmniej nie ojcowskie uczucia Leona wobec Matyldy. Nie twierdzę oczywiście, że on się w niej zakochał, bo psychologia Leona jako bohatera jest zawiła (co sam nieco wyjaśnia opowieścią o tym, jak został płatnym mordercą), ale będę się bić z każdym, kto stwierdzi, że miłość Leona do Matyldy, bo moim zdaniem takowa jak najbardziej istniała, była wyłącznie ojcowska.
A dla mnie właśnie ze względu na ten wątek "Leon Zawodowiec" to jeden z najpiękniejszych filmów o miłości. I o życiu.
I ja w ogóle to ten film oczywiście uwielbiam. *wzdycha do Jeana Reno, bo ma bezwstydną słabość do starszych mężczyzn*

_________________
"Imagine a lion in a cage, and into that cage flies a butterfly. If the lion was free it would pay no heed to such a creature. But the lion is not free. And so the butterfly slowly drives it insane."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12.08.2004 @ 20:31:58 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Dziś w końcu kupiłem sobie "Leona" na DVD - 19,90 PLN :)

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 13:31:11 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.02.2005 @ 8:24:28
Posty: 137
No tak wszędzie Matylda i Leon a co powiecie o grze Garego Oldmana? Nie znam aktora nadającego się bardziej do roli psychopatycznego policjanta ćpuna niż właśnie Oldman. Moim zdaniem to w równej mierze dzięki niemu film jest tak wspaniały.

P.S

Tarkus ja kiedyś zakupiłem Claudie (SIC!) ale tam Leon był za 9,99 :))))

_________________
Najważniejszą rzeczą jest umiejętnośc śmiania się z samych siebie i zrozumienie, że gdy marzysz sam to tylko marzysz, lecz gdy marzysz z innymi to tworzysz rzeczywistość...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 14:15:04 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.02.2004 @ 11:29:56
Posty: 376
Lokalizacja: ależ skąd??!
Taaaaak...
Po Leonie miałam dość długo trwającą fazę na oglądanie wszystkich filmów z Jeanem Reno. Przeszło mi po "Godzilli".

Ale w "Leonie Zawodowcu" szczególnie zawsze wzruszała mnie scena, kiedy Matylda zasadza roślinkę Leona w parku, żeby zię zakorzeniła i przestała być przenośna(roślinka, nie Matylda).

_________________
Ahwahnee


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 14:29:18 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.12.2003 @ 13:46:37
Posty: 1670
Lokalizacja: Warszawa, mniej lub bardziej
Nemes, DOKŁADNIE! Ja ryczałam wtedy na całego... Ale przyznam się bez bicia, że nie skojażyłam Leona z Geraltem... a to ma sens.

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 15:07:07 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Jetam, gdy oglądałam "Leona..." już na studiach, to widziałam po prostu jak ta roslinka przy pierwszym mrozie zdycha :P

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 15:22:39 
Offline
Zmiany
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.02.2005 @ 8:24:28
Posty: 137
Asl pisze:
Jetam, gdy oglądałam "Leona..." już na studiach, to widziałam po prostu jak ta roslinka przy pierwszym mrozie zdycha :P

hehehee mimo szczerych chęci Matyldy :) bo posadziła ją w najmniej odpowiednim miejscu :P i bez przygotowania gruntu oraz bez żadnych "dopalaczy" roślinnych typu "Floriol" :PPP

_________________
Najważniejszą rzeczą jest umiejętnośc śmiania się z samych siebie i zrozumienie, że gdy marzysz sam to tylko marzysz, lecz gdy marzysz z innymi to tworzysz rzeczywistość...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 15:37:07 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Łotewer, to była roślinka pokojowa (już nie pamiętam jaka), nie wyżyła by na zewnątrz.

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 16:11:30 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.09.2004 @ 11:38:26
Posty: 7402
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Ale to był symboliczny gest, a wy tu wykład z botaniki robicie:))

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 16:22:18 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Bo ja umysł ścisławy jestem :)))
I ja rozumiem, że symbolika i takie tam, ale u mnie ta symbolika idzie dalej: w zimie umrze i po ch..j przesadzała?

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 16:35:24 
Offline
Regis
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.12.2003 @ 13:46:37
Posty: 1670
Lokalizacja: Warszawa, mniej lub bardziej
arien pisze:
Ale to był symboliczny gest, a wy tu wykład z botaniki robicie:))

Racja, jesteście bez serca;) (sama nie wiem, czy dla roślinki, czy Biednej Matyldy).

_________________
For six months I couldn't sleep. With insomnia, nothing's real. Everything is far away. Everything is a copy of a copy of a copy.
~ Fight Club

Nowe miejsce w sieci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 17:00:49 
Offline
Adept
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.02.2004 @ 11:29:56
Posty: 376
Lokalizacja: ależ skąd??!
No, pewnie ziemia parkowa by się roślince nie przysłużyła. Ale gdyby od tego "ukorzeniania" zdechła, to byłoby jeszcze bardziej symbolicznie: życie poprzednie musi zginąć na rzecz nowego.

A swoją drogą to też sobie kupiłam taki kwiatek. Tylko, chyba za rzadko podlewam, bo coś już dwa liście uschły i odpadły.
:)

_________________
Ahwahnee


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07.03.2005 @ 18:24:58 
Offline
Myszowór
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13.02.2003 @ 16:26:44
Posty: 1082
Lokalizacja: z tysiąca i jednej nocy
Leona oglądałem już wieki temu. Widziałem dwie wersje i zdecydowanie lepsze wrażenia wyniosłem po tej krótszej. Dodane sceny, w których Leon sprzątał razem z Matyldą, kompletnie odarły film z klimatu. Najgorsze jest to, że wersję okrojoną trudno dostać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 241 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group