Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 11.05.2024 @ 15:07:24

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1224 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79 ... 82  Następna
Autor Wiadomość
Post: 18.02.2010 @ 13:20:25 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Neo-Tokyo, kolejny niebanalny tytuł. Składa się on z trzech krótkich historyjek, gdzie dwie z nich są swego rodzaju debiutem autorów, którzy potraktowali je jako rozgrzewkę przed produkcjami, które później stworzyli. Jednym z debiutujących jest Katsuhira Ōtomo, który zanimował później „Akira”. Jego historyjka - „The Order to Cease Construction” - podobała mi się najbardziej, ze względu na styl identyczny jak we wcześniej wspomnianym arcydziele, choć historia też bardzo ciekawa. Pozostałe opowiadania nie są gorsze.
Pierwsza historyjka - „Labyrinth/Labyrinthos” – to świat przedstawiony oczami dziecka, fantastyczna wizja podróży po drugiej stronie lustra. Druga historyjka, wg mnie bardzo nieczytelna, długo zastanawiałem się co autor miał na myśli, nazywa się „The Running Man”.
Reasumując film zaskakuje niecodzienną konstrukcją całości, trzy historie, w których można dostrzec pewną wewnętrzną spójności, jednak trudno uchwytną na pierwszy rzut oka. Polecam maniakom anime dla mnie 8/10 – za trudny przekaz w „The Running Man”.

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.02.2010 @ 13:37:21 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Też się tak potwornie zestarzało, jak "Akira"? :)

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.02.2010 @ 14:26:11 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Oba tytuły miały swoją premierę pod koniec lat 80, ale mimo swojego wieku nie tracą nic na wartości, oczywiście nie dla wszystkich, bo co niektórzy uważają, że taki przekaz nie ma żadnych wartości ;P

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.02.2010 @ 14:35:41 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Nie tyle o przekaz, co o formę mi chodzi. "Akirę" kupiłem, jak tylko wyszło to w Polsce na DVD mając wbijane, że to legenda, że od tego zaczął się światowy szał na anime i tak dalej. Problem w tym, że wcześniej oglądałem już Miyazakiego, "Bebopa", "GITS", "Grobowiec świetlików" i w porównaniu "Akira" - ledwie kilka lat starszy, niż "Grobowiec..." wypadł...może nie źle, ale banalnie. Ot, postapo historyjka, w dodatku podana w formie, która w 1985 roku była może atrakcyjna, ale 20 lat później zaczęła nieco męczyć. Doceniam falę, jaką "Akira" wywołał, ale według mnie film zestarzał się bardzo brzydko.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.02.2010 @ 14:45:07 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Postrzegając to pod tym kątem, to faktycznie historyjki są bardzo proste, choć ich sens jest głęboko ukryty i trzeba trochę sobie podopowiadać, o co chodzi. "Akira" faktycznie nie błyszczała treścią - tam było wyłożone, kawa na ławę, tutaj zaś trza dać ponieść się emocjom, dość spora dowolność interpretacji może sprawić, że dla każdego ten film będzie demonstrował coś innego. Momentami surrealistyczne animacje powodowały, że się gubiłem i nie łapałem wątku, dopiero za drugim razem zacząłem dostrzegać coś więcej i łączyć wszystko w jedną całość.

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Ostatnio zmieniony 19.02.2010 @ 10:44:59 przez EinsteinX, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18.02.2010 @ 16:12:15 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.10.2002 @ 12:15:23
Posty: 10466
Lokalizacja: BSG75
EinsteinX pisze:
Postrzegając to pod tym kontem(...)

Hy hy :)
Bankowym? ;)

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19.02.2010 @ 14:18:23 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Chemik, czepiasz się ;P
Już poprawiłem...

Tarkus pisze:
i w porównaniu "Akira" - ledwie kilka lat starszy, niż "Grobowiec..." wypadł...może nie źle, ale banalnie.

To ja też się przyczepię, Tark z tego co pamiętam to "Akira" i "Grobowiec..." miały swoje premiery w tym samym roku :P

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05.03.2010 @ 11:11:49 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
ERGO PROXY – muszę przyznać, że pierwsze wrażenie pozytywne, jednak po obejrzeniu całości czuję spory zawód. Po pierwsze można dostrzec iż pierwsze i ostatnie odcinki są stworzone w najwyższej jakości, jednak środek serii wypełniony jest średniej jakości produkcją.
Podobnie sprawa ma się z historią, na początku można by ją sklasyfikować jako thriller sci-fi, który trzyma w napięciu, jednak po kilku odcinkach entuzjazm opada i przyznam się, że nie mogłem doczekać się końca kilku odcinków, żeby mieć je z głowy. Akcja tego anime rozgałęzia się do niebotycznych rozmiarów, a tylko nieliczne z wątków łączą się w jakimś punkcie. Ostatecznie uznam to dzieło jako „drogę życia” – niczym dramat, w którym jeden z głównych bohaterów poszukuje samego siebie.
Jedynym dużym plusem, który dostrzegam to klimat przedstawiony w serialu. Odpowiednio stonowane kolory – nie pytajcie się jakie, jestem daltonem :) – nadają ciemny i mroczny nastój świata, który nie opuszcza nas bez względu na rodzaj emocji demonstrowanych przez głównych bohaterów. Za całość 6/10.

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19.03.2010 @ 21:05:54 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17.08.2005 @ 15:02:21
Posty: 2358
Lokalizacja: Koniec Świata
Cowboy Bebop obejrzany po raz trzeci. Ten serial jest genialny. Teraz zabieram się za Vampire Princess Miyu. :) Kiedyś oglądałem pojedyncze odcinki VPM i bardzo podobał mi się ich klimat. Może to nie był to czysty horror ale była nutka grozy i tajemniczości.

_________________
Tainan Kokutai V-128, Ultimate Pursuit Squadron
- Time to nut up, or shut up

- Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że niezrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20.03.2010 @ 10:45:28 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15.11.2004 @ 23:09:35
Posty: 2437
Lokalizacja: Z Tychów, tak a nie inaczej, przez mieszkańców zwanych
Mógłby mi ktoś poradzić jakieś anime o podobnym klimacie co "Ruchomy zamek Hauru" i "Spirited Away"?

Z takich pełnometrażowych anime to widziałem: "Grobowiec świetlików", "Kuro", "Akirę", "Księżniczkę Mononoke".

_________________
21. 04. 2006


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20.03.2010 @ 11:45:12 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Wszystko Miyazakiego, zwłaszcza "Mój sąsiad Totoro"!!! Poza tym z pewnością "Steamboy", "Perfect Blue", "Paprika" i "Tokyo Godfathers". No i oba "GITS"-y, obowiązkowo :) Ale "Totoro" w pierwszej kolejności - najbardziej pozytywne anime, jakie widziałem :) A tytułowa piosenka wchodzi w głowę i nie wychodzi :)

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20.03.2010 @ 12:45:46 
Offline
The Walking Ted
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.05.2004 @ 17:51:33
Posty: 14706
"Totoro" mnie rozjechało, a "Steamboy" ma świetny klimat i prostą, nieprzekombinowaną historię. :)

_________________
May the force be equal mass times acceleration.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20.03.2010 @ 13:21:29 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15.11.2004 @ 23:09:35
Posty: 2437
Lokalizacja: Z Tychów, tak a nie inaczej, przez mieszkańców zwanych
Wielkie dzięki ;) to już wiem co będę oglądał. Na razie dokończę "Nausicaa z Doliny Wiatru", która póki co jakoś mnie nie zachwyciła.

_________________
21. 04. 2006


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.03.2010 @ 20:05:19 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Właśnie rozpocząłem serię Darker than BLACK. Po 7 odcinkach dostrzegam na razie brak jakiegoś głównego wątku, są dwuodcinkowe epizody. Historia umieszczona w ciekawych realiach, ale nie chcę zdradzać fabuły. Na pewno warto zwrócić uwagę na świetną kreskę, jest płynna, dość szczegółowa i miła dla oka. Czekam na rozwój wydarzeń, mam nadzieję, że nie zawiodę się tak jak na Ergo Proxy.

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.03.2010 @ 20:16:06 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.02.2009 @ 14:15:54
Posty: 656
Poprę: DtB jest dobre. Ta dwuodcinkowość zaowocowała kilkoma naprawdę niezłymi postaciami.
Ale uwaga! Jeśli uznasz, że ta seria jest dobra, nigdy, ale to przenigdy niech Cię nawet nie kusi, by sięgnąć po drugi sezon. Ma się tak do pierwszego mniej więcej tak, jak "Na dobre i na złe" do "M.A.S.H.a" ;)

Z innych ciekawych: zaczęłam "Kuchuu Buranko" (dzieło twórców "Mononoke"). Dziwne, odjechane wizualnie, oklaski za grafikę - jeden wielki eksperyment. Ale - o dziwo - strawny i nawet sympatyczny. Zobaczymy, jak się rozwinie.

_________________
pytania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1224 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79 ... 82  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group