Wieża Błaznów

W latach 70 Miles grał fussion. Czyli zasadniczo rzecz biorąc rocka. Będąc uzależnionym od heroiny nie można grać jazzu :) O stricte jazzowym Milesie możemy mówić tak do połowy lat 60. Potem spotkał na swojej drodze Hancocka, Shortera, Mahavishnu i innych i doszedł do wniosku, że jazz to muzyka dla pierników :) Dzięki temu mając lat 43 nagrał Arcydzieło, czyli "Bitches Brew". Muzykę tak odległą od jazzu jak to tylko było możliwe.

Free jazz jest niestrawny sam w sobie.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Ile w fussion jazzu a ile rocka to dyskusyjne :) A najwięszkym arcydziełem Milesa jest "Kind of Blue", jak najbardziej jazz. IMVHO :)

Co kto lubi. Z tego typu klimatów wolę jednak "Straight, No Chaser" Monka i "Love Supreme" Coltrane'a.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Chick Corea Electric Band - "Beneath the Mask", "Paint the World" - tego rodzaju fusion podoba mi się najbardziej. No i oczywiście Tribal Tech :)

Kurde balans! No i co ja mam zaznaczyć w tej ankiecie? Jak wybiorę metal (bo ten mroczny klimatyczny nadal przeważa w mojej płytotece) to się obrażą: "czysty" metal, Enya, Stary-Dobry-Rock, klasycy, polska alternatywa itd.
No dobra, może okażą zrozumienie.
Oddajmy hołd Tiamatowi, Type-O-Negative i tego typu muzykantom

W ankiecie nie ma tych gatunków muzycznych, których w większości słucham, więc pozostaje mi się wstrzymać od głosu :(

Ad. posta poniżej:
W większości muzyka alternatywna i punk, później (trochę mniej :P)- rock, który co prawda jest w ankiecie, ale stanowi niewielką część muzyki, jakiej słucham :D

_________________
Partie skrzypiec wycinają papierowe ludziki z kartonowej duszy...
W drewnianej kolebce kołysze się iluzja.

To zwyczajnie napisz, czego słuchasz :)

_________________
Are you playing with me, Cleric?
Komitet Obrony Styropianowych Głazów i Rozbujanej Kamery

Zaznaczyłem metal,bo jest w centrum moich zainteresowań muzycznych.Słucham też "podobnych"-hard rocka i progresywnego.Zespół który skierował mnie kiedyś w tę strone to Guns"n"Roses.Do dziś słucham ich płyt.A jeśli chodzi o hip-hop,to niech muza broni się sama.zobaczymy czy za kilka lat ktoś będzie pamiętał utwory i wykonawców,którzy goszczą teraz na listach przebojów.

Jak dla mnie przedsiewziecia okolo: progowe, gotyckie, metalowe (cokolwiek powyzsze nazwy znacza).

Poza tym Dead Can Dance, Black Tape For A Blue Girl (ale wybiorczo), Loreena McKennitt i interesujacy folk - skandynawski, celtycki.

_________________
Eleint Tiste Andii, Tiam, of Starvald Demelain
Światło, Cień i Ciemność
to Wojna bez Końca
(Rybak)

Po przeglądaniu powolnym całego forum, trafiłam w końcu na ten temat:) Zaznaczyłam rock, ale właściwie nie ograniczam się co do muzyki. Jednak, to czego słucham musi mieć w sobie to coś, co mnie przyciąga. Strasznie lubie bardzo klimatyczna muzykę, coś co potrafi mnie ukoić i wprowadzić w stan błogości.

_________________
<i>I am the snow fallin' down on you
I tear up your face with my frost
And make you run to somewhere warm
When I come I see you get away
</i>

Trudno powiedzieć. Jestem dziwnym dzieckiem, które słucha z jednej strony Dimmu Borgira a z drugiej PFK. Nad wszystko ukochałem se dziesięć zespołów/wykonawców... Queen, The Roots, Bob Marley, Gentleman, Gamma Ray, Tymon, Fisz, Czajkowski, Vivaldi, Eurytmia.
Więc trudno powiedzieć jednoznacznie czego słucham ;) .

Nie wiem jak wy, ale mi się zawsze na każdym forum pojawia przed oczami podobny temat. Nie żebym przeczył obiegowej opini: muzyka powie ci o człowieku, ale cóż. Każdy rasowy metalowiec miewa odpały kiedy słucha rege, zaś skejt może w dołku zatrzasnąć na swych uszach słuchawki z gotikiem. No ale wracając... osobiście słucham muzyki ciężkiej. Czy bardzo, nie umiem powiedzieć. Na tyle ciężkiej, że już kilka skarg sąsiadów miewałem :>

EDIT: No i zapomniałbym, że uwielbiam chóry gregoriańskie. Miód dla uszu po prostu :]

_________________
"Daje wam gówno, ale jeśli się wam spodoba to zjedzcie kawałek. Obiecuję, że zapewni wam w przyszłości więcej wrażeń (perturbacje żołądkowe?!)."

Zdecydowanie metal i to ciężki , choć nie stronię od innej muzy zwłaszcza folkowej. Ostatnio miałem niezłą zabawę przy słuchaniu czegoś co się "Hiłka" nazywa.

_________________
Jezus 2.0 - zmieniam wino w w wódkę.


Und der Haifisch der hat Tränen
Und die laufen vom Gesicht
Doch der Haifisch lebt im Wasser
So die Tränen sieht man nicht

ja slucham starej muzyki...tej "mniej starej" Pink Floyd , Led Zeppelin , Almann Brothers Band , i tej "bardziej starej" Haendla, Bacha.czaserm lubie posluchac Carrantuohill lub 1,2,3, Dzemu , SBB , Niemena...

Ja zaznaczyłam Folk ale generalnie to mogłabym zaznaczyć również jazz, rock i inne gatunki... Niemniej jednak najbardziej lubię muzykę opartą na motywach ludowych...i właśnie takiej muzyki słucham najczęściej i mam najwięcej... bardzo lubię eksperymenty z wykorzystaniem jakis ludowych instrumentów i etnicznych brzmień... Już kiedys pisałam że jednym z dwóch moich muzycznych mesjaszy jest Loreena McKennitt. Drugim jest Tori Amos ale to już nieco inna bajka :)))

_________________
mijaj zdrów otwarte okna!!