Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.04.2024 @ 23:29:10

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 467 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 32  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 12:11:04 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Hmm, wszystko się zaczęło od Gwiezdnych Wojen i genialnego posunięcia Lucasa, o ile mnie pamięć nie myli..
Takie gadżety związane z obecnymi filmami mało mnie obchodzą, ale np. ślinię się na samą myśl o ekskluzywnym wydaniu "Obcych" na dvd, albo o gadżetach z nim związanych.. Tym mogliby ze mnie zedrzeć kasę :)))

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 12:18:16 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
zgadza się, Lucas był gadzetowym pionierem, niech go szlag. Ale zobacz, że dziś gadżety to tylko jedna dziesiąta całej sieci strategicznej. Z perspektywy studia, łatwo wręcz zapomnieć o samym filmie w całym przedsięwzięciu.

Zresztą...chyba tak właśnie się dzieje:)

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 12:20:29 
Offline
Zmiany

Rejestracja: 19.05.2004 @ 17:09:39
Posty: 126
apollogetic pisze:
Proponuję, by zamienić tor dyskusji na kino europejskie (klasykę i nowości)

Proponuje (z calym nalezytym szacunkiem) zalozyc na to osobny konkurencyjny topic. Bo znowu bedzie jak przy Oskarach, ze tytul topicu nie ma nic wspolnego z dyskusja

Wracajac do meritum: Nie lubie filmow, w ktoryc w polowie moge z grubsza oszacowac zakonczenie: Kto zginie, kto przezyje, kogo spotka zasluzona kara, kto sie poswieci za "druzyne". Nie lubie happy endow do potegi (z flaga i hymnem w tle).

Z gwiezdnych wojen najlepszy byl epizod V (Imperium Kontratakuje), bo wlasnie nie mial takiego super-happy-endu. Inna sprawa, ze ta czesc pod wzgledem komercyjnym wypadla najgorzej...

Edit-----
Poprawilem numeracje epizodu GW. Na obrone: nie jestem jedyny, ktoremu ta pokrecona numeracja sie pieprzy

_________________
Czy koty biorą udział w wyścigu szczurów?
[1](5)(1)


Ostatnio zmieniony 25.06.2004 @ 17:50:15 przez adalbert, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 12:39:04 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
apollogetic pisze:
Z perspektywy studia, łatwo wręcz zapomnieć o samym filmie w całym przedsięwzięciu.

Zresztą...chyba tak właśnie się dzieje:)

Owszem, tyle, że są wyjątki. IMHO LOTR jest dobrym filmem, bo to była chyba wizja Jacksona. Z drugiej strony to samograj gadżetowy. To się aż prosiło o taką promocję. I wcale się nie dziweię, że wykorzystują to do ostatniej kropli. Money make the world go around :))

adalbert pisze:
Nie lubie filmow, w ktoryc w polowie moge z grubsza oszacowac zakonczenie

Ja z tego powodu nie lubię spoilerów. Pamiętam, jak pierwszy raz oglądałam "Psychozę" Hitchcocka, było to może coś z rok temu. Nie widziałam tego filmu, ale nagle przypomniałam sobie, jak mi znajomy ładnych parę lat temu opowiadał o tym filmie. I nagle w połowie wiedziłam już co jest nie tak, co się okaże itd. "Psychoza" jest filmem dobrym samym w sobie, niemniej zniszczyło mi to połowę przyjemności. Nigdy nie ma drugiej okazji aby zrobić dobre pierwsze wrażenie, niestety. Z drugiej strony zdarza mis ie oglądać filmy x razy, tylko po to, żeby jeszcze raz poczuć klimat, atmosferę. Wiesz, ze ja za każdym razem, gdy oglądam "Hair" mam nadzieję, że <spojler> George Berger nie umrze </spojler> ? "Dom dusz" oglądałam z 7 razy. Niektóre filmy mają po prostu taki klimat, że zawsze lubię do nich wracać. Jak choćby takie drobiazgi jak Poirot z Davidem Suchetem - najlepszym Poirotem ever :))

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 12:57:21 
Offline
Kochanek Vesemira
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.10.2002 @ 16:09:47
Posty: 16427
adalbert pisze:
Z gwiezdnych wojen najlepszy byl epizod VI (Imperium Kontratakuje), bo wlasnie nie mial takiego super-happy-endu. Inna sprawa, ze ta czesc pod wzgledem komercyjnym wypadla najgorzej...


Aua... V, Adalbert, V. Najlepszy, bo Lucas miał tam najmniej do powiedzenia :)
Asioł: a skąd wiesz, kto tak naprawdę lezy w tym grobie? ;)))

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 13:02:26 
Offline
Bloede Blath aen Laeke Dhromchla

Rejestracja: 17.10.2002 @ 11:59:59
Posty: 13943
Lokalizacja: ze stajenki
Bo to jest film i gdyby to nie on leżał, to nie miałabym po co ryczeć jak bóbr za każdym razem :))

_________________
ggadem lub emalią


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 14:05:20 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.10.2002 @ 22:26:02
Posty: 3269
Wszystkim nielubiącym "...i żyli długo i szczęśliwie..." polecam obejrzenie stareńkiego amerykańskiego filmu "Syndykat zbrodni". Satysfakcja gwarantowana.

P.S. Yao, a książki to nie możesz jakiejś poczytać na tej nudnej delegacji, na fotelu na tarasie np.?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 14:15:06 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 18.03.2004 @ 10:47:12
Posty: 724
Lokalizacja: spod stołu...
Cytuj:
P.S. Yao, a książki to nie możesz jakiejś poczytać na tej nudnej delegacji, na fotelu na tarasie np.?

Nie moge bo bedzie wygladalo, ze nic nie robie ;)

A tak pracuje informatycznie na komputerze..

- Widziala pani jak on szybko pisze na klawiaturze !!
- TO jest informatyk z Torunia, z duzej firmy
- Aha .....

No i to mnie rozje... dzis na dziendobry

Jeszcze godzina - i do mieszkanka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 14:30:04 
Offline
Murderatrix
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2002 @ 18:24:13
Posty: 14122
Lokalizacja: Bielsko-Biała
To ja już wiem dlaczego nasze wdrożenia tak słabo szły ;>

A w topicu: lubię happyendy ;)) Żaden film rozrywkowy nie może się skończyc źle bo mnie to wkurza ;)

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 14:37:20 
Offline
Wiecznie pijane medium płci żeńskiej
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24.04.2003 @ 17:00:18
Posty: 11145
Lokalizacja: Warszawa
Niektóre filmy muszą się dobrze zakończyć, mnie bardziej irytuje że w takich filmach po 15 minutach można powiedzieć, kro przeżyje a kto nie :]

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 14:50:50 
Offline
Wiedźmin

Rejestracja: 24.04.2003 @ 10:59:37
Posty: 630
Odkąd mam Internet (czyli od prawie już trzech lat) zawsze przed pójściem do kina przeczytam recenzję. Albo dowiem się przynajmniej co nieco o filmie. Postanowiłem tak uczynić, kiedy wybrałem się na Mission Impossible 2 oraz X-men. Nigdy więcej... W ten sposób udaje mi się unikać większości gniotów.

Inna sprawa jest taka, że nieprofesjonalni recenzenci mogą opowiedzieć w niej trzy czwarte filmu plus próbować wytłumaczyć nawet najmniejsze niejednoznaczności. Stąd też śledzę wszystkie ważniejsze festiwale i nagrody tam przyznawane. Wenecja, Berlin, Cannes (chociaż propagandową papkę Moore'a sobie jednak odpuszczę), Sundance, Moskwa, Karlove Vary i wiele wiele innych. Filmy, które tam w jakiś sposób zasłynęły, chociażby dlatego są warte obejrzenia. Chociaż ostatnio zawiodłem się na Oknach Ozpetka (dostał nagrode publiczności w Karlovych Varach), ale to raczej z powodu zbytnio rozbudowanych nadziei na kolejny świetny film reżysera On, ona i on.

A jak jakiś film chce obejrzeć, pomimo że nie zbiera najlepszych recenzji (np. dla reżysera, interesującego mnie tematu fabuły), to zawsze pozostaje osiołek... I jak tu nie kochać internetu;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 14:59:22 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
pamiętajmy, że oprócz głupawych happy endów, sa też i równie głupawe cool-mroczne smutne zakończenia. Powiem więcej, często autorzy kiepskiego filmu dają takie zakończenie, by zostawić wrażenie, że ich opowieśc nie była aż taka banalna.

wszystko zalezy od historii i tematu

PS. Ja tam akurat obie (bardziej drugą) części X-menów bardzo lubię. Inteligentne, przewrotne fabuły, udana metafora nietolerancji i - najważniejsze, a przy tym rzadkie w filmach z wieloma bohaterami (tutaj jeszcze komiksowymi...): udało się każdą chyba postać obdarzyć wyrazistą osobowością, problemami, motywacją. Nic dziwnego, że kilku rewelacyjnych aktorów zgodziło się w tym zagrać

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 16:40:07 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.10.2002 @ 22:26:02
Posty: 3269
Maciej Popis pisze:
Postanowiłem tak uczynić, kiedy wybrałem się na <...> oraz X-men. Nigdy więcej...

No, no, no, no, no, no... Tylko nie X-Me, tylko nie X-Men, dobra? ;) X-Men lub X-Men 2 gniotem? To są całkiem niezłe filmy. Wrrr... ;>>>
apollogetic pisze:
Ja tam akurat obie (bardziej drugą) części X-menów bardzo lubię.

apollogetic, coraz bardziej mnie zaskakujesz :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 17:18:20 
Offline
Rębacz z Crinfrid

Rejestracja: 16.02.2004 @ 22:23:34
Posty: 1408
Idy Greannmhor pisze:
apollogetic pisze:
Ja tam akurat obie (bardziej drugą) części X-menów bardzo lubię.

apollogetic, coraz bardziej mnie zaskakujesz :-)


X-Meny to filmy Singera i McQuarry'ego, autorów 'Podejrzanych' (Oscar za scenariusz). Jak mogłoby im wyjść coś kiepskiego?:)

_________________
I'm so far behind, I thought I was first


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25.06.2004 @ 20:13:52 
Offline
A teraz wymyśl sobie coś fajnego
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.09.2002 @ 23:20:56
Posty: 13851
Lokalizacja: Jelenia Góra
Troszeczke przyłożył się tez Mark Millar , jeden z lepszych komiksoscenariuszopisarzy od mutantów Marvela.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.



Strona domowa Stelli i Kamila


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 467 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 32  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group