Wieża Błaznów

Ja tam iks lat temu czytałam komiksowy Nowy Testament:)

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Też kiedyś miałam, ale zaginął gdzieś podczas którejś z przeprowadzek. Za to na zlocie w Ś-ciu, w mieszkaniu na Komandorskiej znalazłam chyba właśnie NT w formie komiksu. Rozwaliła mnie jedna z kwestii: Jezus wzywa któregoś ze swoich uczniów, uczeń podchodzi do niego i pyta: "Co jest, Panie?"

_________________
Wszystkie drogi prowadzą na Haymarket :)

you and me, and the devil makes three

Wersja dla dzieci dresiarzy?;) W mojej były same oryginalne cytaty:))

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Nie, tylko tak jak Puchatek. No, może trochę bardziej ;)

Matko, ale spam :D:D:D

_________________
"Bla bla pod burym bla bla żywopłotu
Bla-blałem ją bla bla wśród ptasząt łopotu.
W mokrej glinie łopatą wykopany dół,
Jej bla-bla bla bla przebił osikowy kół."
Shague Ghintoss by Jake Jackson
ja odpuściłam sobie już dawno. wmk <rotfl>

O rany to jakas mieszanka, spamu, właściwej dyskusji i czegos o książkach. Czy to temat "Kino przez duże P"?

_________________


Że tak powiem, każdy może.

automatycznie wykreslam stad "Pregi", bo to bardzo slaby, schematyczny film, mimo - momentami - swietnego aktorstwa.

Z niezlych filmow dodaje za to 'W dol kolorowym wzgorzem' i 'Dlugi weekend'. B. mozliwe, ze bylo kilka innych wartych zobaczenia, nawet jesli to nie byl najlepszy rok (porownujac z 2003, 2002, 2001...)

Pointa jest taka, ze...zreszta, szkoda strzepic palce:)

_________________
I'm so far behind, I thought I was first

Pierwszą puentę zamieścił wczoraj "Wprost". Łukasz Radwan zrecenzował 13 filmików wyemitowanych tydzień temu pod wspólnym tytułem "Solidarność, Solidarność,...".

"Krótkie filmy o zabijaniu kina.

Najlepsi polscy reżyserzy nie są w stanie nakręcić nawet dziesięciominutowego interesującego filmu.
(...)
Te filmiki dowodzą, że i tygodnik "Wprost", i Donald Tusk słusznie przestrzegali, iż dając filmowcom publiczne pieniądze bez żadnych praktycznie warunków (...) będziemy mieli 40 filmowych gniotów rocznie i zachwyconych twórców, którzy te arcydzieła beztalencia nakręcą."

I tak dalej w tym stylu.

Na ostateczną puentę poczekamy jeszcze kilka miesięcy. Pewnie będzie w tym samym stylu.

Wprost to dla mnie swoisty fenomen na rynku mediow. Obok perelek publicystycznych regularnie, planowo wrecz, publikowane sa teksty o takim natezeniu oszolomstwa, ze chyba tylko PRL-owska propaganda - czasami - i Kolec - prawie zawsze - mogli poszczycic sie wiekszym stezeniem wodoglowia. Nie pamietam kiedy ostatnio pojawil sie we Wprost tekst sprzyjajacy polskim filmom. 'Pytania sa tendencyjne?'
Tym razem chyba odpowiedzi, a raczej jedna odpowiedz na wszystko

Ale...wlasciwie to tym razem sie nawet zgadzam. W "Solidarnosc, solidarnosc" tylko gora 4 etiudy byly niezle. Najlepszy byl Bajon z facetem z kanistrem i Mala Apokalipsa (nie dziwi mnie ze Wprost nie docenilo tej perelki), z kolei wychwalany przez Wprost Machulski byl zaledwie przecietny w swej dowciapnosci.

Dzis czytalem recke tego w Polityce. Jak zwykle duzo mniej oszolomska niz u konkurencji, widzaca tak wady, jak zalety...a i potrafiaca powiedziec cos weicej o koncepcji puszczania wszystkiego w jednym bloku.
Czy recenzja "Solidarnosc, Solidarnosc" wladna jest o czyms wyrokowac w kwestii przyszlosci kina? Chyba tylko z perspektywy Wprost i Kolca. Ja np. nie moge sie doczekac kolejnych filmow Smarzowskiego, Krauzego czy Glinskiego (Wrozby kumaka juz zbieraja entuzjastyczne recki...nawet ukrzyzowany we Wprost Zanussi zrobil furore w Wenecji)...

Zbyt duzo tez sie nasluchalem od znajomych ile razy cofnieto im obiecane fundusze koprodukcyjne...

Jesli mowisz o Wprost: nie dopuszczam mawet innej mozliwosci. Jesli o kinie polskim: nikt tego nie wie, a jesli twierdzi ze wie...to znaczy, ze jest z redakcji Wprost albo Kolcem. Albo zwyklym oszolomem (nie zeby tamci byli w czyms niezwykli). Natomiast rachunek prawdopodobienstwa pozwala byc ostroznym optymista. Lepsze to zreszta niz programowe polskie smecenie i podstawianie nogi

_________________
I'm so far behind, I thought I was first

Kolca nie czytuję od dawna, jakoś jego poziom zbluzgiwania niektórych recenzowanych pozycji mi nie odpowiada. Natomiast kondycja polskiego kina mimo wszystko nie jest aż tak zła, mam przed oczami listę filmów zgłoszonych do konkursu głównego na festiwal w Gdyni, widziałam dotąd tylko dwa, jeden dobry ("Zakochany anioł" Artura Więcka) i jeden bardzo kiepski ("Pitbull" Patryka Vegi). To oczywiście ocena moja, nie wiem jak publiczność festiwalowa czy jury na te filmy zareagują. Ale postaram się pdejrzeć, szczególnie reakcja publiczności, wymagajacej, dużo mówi o filmie. Jednak choć tytuły, poza "Wróżbami kumaka" niewiele mi mówią, wystarczą nazwiska reżyserów. Kędzierzawska, Bromski, Cywińska, Falk, Zaorski, Trzaskalski etc. To nie są debiutanci, i choć mają na kontach różne filmy, przynajmniej jestem ciekawa tych kolejnych. Liczba filmów zgłoszonych do konkursku, konieczność ograniczenia (pierwszy chyba raz w historii tego festiwalu) ilości pokazanych filmów - to wszystko mnie osobiście napawa jednak optymizmem. Może grozi nam zalew masą badziewia, ale im wiecej się produkuje, tym większa szansa na perełki. Oczywiscie nie piszę tu o kulisach przyznawania dotacji czy innych politycznych gierkach, to już zupełnie inna bajka.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Właściwie to raczej nie mam prawa zabierać głosu w tym wątku. ;) Polskiego filmu dawno żdanego nei widziałem. te o których może być tu mowa zobaczę moze za rok w telewizji. Wtedy się wypowiem. Może.
A na razie zajmę się wyszukiwaniem cytatów podtrzymujących dyskusję. ;)

Na TVNie leci właśnie pierwszy odcinek "Magdy M." Kolejnego serialu nakręconego kamerą video. Może nawet cyfrową. Dlaczego w polskich serialach jest taka "teatralna" atmosfera? Dla mnie nie do zniesienia. Dobrze, że robi ten serial telewizja komercyjna. Bym się zdenerwował gdyby coś takiego powstało za pieniądze z abonamentu.

Ale może za wczeście na ocenę? Widziałem zaledwie 10 minut. W czasie których w tle leciał duet Lipnicka-Porter. Chyba oszczędzaja na tantiemach. ;>

jak odpowiednio dużo małp posadzi się przed klawiaturami i będzie się czekać odpowienio długo, któraś napisze "Wiedźmina". Tylko to jest zabieranie się za problem od zadniej strony.
Robi się u nas 22 filmy rocznie. Pytanie, nie jak robić ich wiecej, tylko, co zrobić, żeby były lepsze. Czy odp. więcej kasy na pewno jest właściwa?
I czy na pewno filmowcy zasługuja na pozabudżetowe finansowanie. A czemu pisarze fantasy albo drzeworytnicy już nie.
i cczemu ci co łożą na kinematografię (nadawcy TV itd.), nie decyduja na co konkretnie te pieniądze pójdą.
Jak wspierać polskie kino, to moze lepej nie produkcje, tylo dystybucję. w mysl hasła: jak chcesz ogladać chałę, to lepiej nie amerykańską, tylko rodzimą.
ta ustawa może miec efekt taki, że będą powstawac filmu, które nawet nie wejdą na ekrany.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.

Ależ do tego nie trzeba ustawy. Takie filmy powstają nie od dziś. Nawet nie próbuje się ich w kinach puszczać, tylko od razu TVP.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Myślę, że to raczej niemożliwe, bo wszyscy, którzy kładą na to kasę z tego podatku, na pewno wykorzystają to by zmieszać ustawę z błotem. Zresztą są takie kontorwersje, że Instytut Filmowy powinien się postarać. IMHO

_________________


Że tak powiem, każdy może.

Ja też czegos takiego nie znoszę. "28 dni później" nakręcono kamerą Divicam i efekt byl całkiem fajny, reportażowy, tam akurat dobrze to wypadlo, ale jakość była daleka od taśmy filmowej. Tutaj pewnie nakręcono serial na Betacamie, średnio to wyglądało...

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

a propos dyskusji o "kolesiowskim obsadzaniu Instytutu" - w koncu dane z ktorymi mozna dyskutowac (choc latwiej dyskutuje sie teoriami spiskowymi)

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... a=branzowe

Jeszcze raz stopklatka: relacja z panelu gdynskiego

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... p?wi=27621

_________________
I'm so far behind, I thought I was first