Wieża Błaznów

Dla mnie bardziej kultowa i sentymentalnie kojarząca się jest dwójka, ale obie zawsze uważałam za spójną całość, z genialną, klimatyczną muzyką i tak naprawdę jedną, długa historią, rozbitą na dwa filmy.
A jeśli porównywać je pod względem fabuły czy dobrych scen, to ja przepraszam bardzo, ale będę bronić dwójki. Pościg w kanale burzowym, scena, w której Sarah prawie niszczy procesor T 800 młotkiem. Przechodzenie T 1000 przez kraty, scena w centrum handlowym no i to wszystko, co dzieje się przy granicy z Meksykiem - dla mnie bardzo klimatyczne (prawie jak Rambo :D).

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

A w T2 tzw. Zeitgeist początku 90's też był powiązany z klimatem mocno. Wszak grali go w kinach mniej więcej przed rozpadem ZSRR. Wind of change, nadzieja na przyszłość w ostatniej scenie; też robiło wrażenie. Jesień ludów dobrze zrobiła temu filmowi.

_________________
Special love I have for you, my baby blue

To proste - beznadziejna walki ładu i porządku z chaosem. Manipulacje ludźmi, dokonywane przez tych którzy mienią się dobrymi, którzy podobno chcą wyzwolić galaktykę z tyranii. A naprawdę - sami chcą dorwać się do kasy, przywilejów i zaszczytów, w tym celu wpływając na umysły innych Mocą. No i wszechobecna bylejakość, nawet najbardziej zaawansowany projekt techniczny musi być niedopracowany i mieć szyb wentylacyjny, przez który można wrzucić torpedę protonową i zniszczyć go. W zasadzie to smutne - chaos, bylejakość, manipulacje ludźmi i to wszystko dla prywatnych korzyści. Jak w dzisiejszej Polsce ;)))

Sorry, NMSP.

PS. Na wszelki wypadek - ten post to 100% żart.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Zupełnie, jak ze stadionem narodowym :D

Ad topik - nowa reklamka z Sercem i Rozumem (i flirtującymi nerkami) jest bezbłędna.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Skoro mowa o starzeniu się kultowych filmów - obejrzałem ostatnio pierwszego Mad Maxa. O rany, to dopiero jest szacowna ramotka;) Jak miałem te 7-8 lat, to jakoś ten film robił na mnie większe wrażenie. Choć trzeba przyznać, że Gibson ciągle daje radę w roli samotnego mściciela (zresztą fabuła tego filmu - to dopiero jest temat na rozbudowaną dyskusję;)))

_________________
"Bo czyż pod stołem, który nas dzieli, nie trzymamy się wszyscy tajnie za ręce?" - Bruno Schulz

Nowa reklama T-Mobile, z Janem Nowickim, wow. Raz, że długa (dobrze ponad minutę), dwa - że po prostu to świetna krótkometrażówka.

A z innej beczki, za 40 minut na TVP 1 "Ballada o Zakaczawiu". Jeśli ktoś jeszcze nie widział, to koniecznie musi nadrobić zaległość, bo to kapitalny spektakl.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Reklama z Nowickim to faktycznie perełka. :)

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Jak dla mnie, to nie dość, że jest za długa, nudna i niespójna, to jeszcze irytuje mnie częstotliwość jej wyświetlania. Ale w końcu z opinią jest jak z rzycią;)

_________________
"Bo czyż pod stołem, który nas dzieli, nie trzymamy się wszyscy tajnie za ręce?" - Bruno Schulz

A mnie szkoda Nowickiego...

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/

Gdyż? Zagrał w wysokobudżetowej, niegłupio napisanej i wyreżyserowanej reklamie, która nie tchnie intelektualną pustką, ale jest małym kawałkiem sztuki. Poza tym to chyba pierwsza reklama, w jakiej Nowickiego widzę, podejrzewam, że przekonali go sporą ilością zer na czeku :) (inna sprawa, że Nowicki sr. pasuje mi cholernie do reklamy cygar albo dobrej whisky, takie ma emploi).
Jeśli ci żal Nowickiego, to przypomnij sobie Zborowskiego w reklamie proszku do prania, w gaciach. And what'cha gonna say about this?

Ad częstotliwość wyświetlania, tysiąckroć wolę częste emisje TEJ reklamy, niż np. "nie zwrócisz uwagi na moje lekkie nietrzymanie moczu", której kilkukrotnie udało się upolować mnie w czasie posiłku i faktycznie omal nie zwróciłem, bynajmniej nie uwagi.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

I do tego jest o niczym.
;)
No nie pojmuję co ty widzisz w tej reklmie, ot łazi ten Nowicki i ględzi, do tego dodano kilka scenek z tyłka i logo T Mobile.

_________________
"Bo czyż pod stołem, który nas dzieli, nie trzymamy się wszyscy tajnie za ręce?" - Bruno Schulz

Nie ględzi, tylko gawędzi. Litości, naprawdę ta reklama przekroczyła twoje możliwości intelektualne? Nie załamuj mnie :o

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Tak Tark, jestem za głupi żeby dostrzec jej geniusz. EOT skoro tak mamy rozmawiać.

_________________
"Bo czyż pod stołem, który nas dzieli, nie trzymamy się wszyscy tajnie za ręce?" - Bruno Schulz

Co do T-Mobile, to widzieliście dzisiejszą Wyborczą? Kurde, srlsy?

_________________
Special love I have for you, my baby blue

No bo generalnie nie wiem, co ci się nie podoba. Że co, że Nowicki? Że nie napieprza po oczach siedmioma kadrami na sekundę, tylko sobie powoli płynie przez te półtorej minuty? Tak, Nowicki w niej łazi i gada i na tym polega urok tego filmiku. Mało jest takich reklam, a szkoda. T-Mobile sprzedaje się "nie wprost" i super. Ale jak ktoś woli kawę na ławę, to co poradzić.

Reklamki Tepsy tez ci się nie podobają? Że jakieś pluszowe stworki tylko siedzą i gadają i nic sie nie dzieje?

GT_O, weź, przekopałem pół sterty z gazetami, żeby znaleźć jakąś niezafarbowaną na różowo ;>

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG