Dla mnie mogli by (pod warunkiem utrzymania poziomu) ciągnąć te sezony aż do upadku Cesarstwa na zachodzie i do tego zrobić jeszcze spin offa "Constantinople" po drodze :)
Coś podobnego o Justynianie, Belizariuszu i Teodorze przynajmniej bardzo bym chciał zobaczyć. Choć nie ma się co czarować scenografia - rekonstrukcja Konstantynopola musiała by być wykładniczo droższa niż Rzymu. Serial "Byzantium" zrobiony przez tą ekipę producentów, scenarzystów i reżyserów to moje wielkie marzenie.
Odcinek trzyma poziom. Dramat Pullo. Oktawian wykorzystuje własną rodzinę, żeby spacyfikować Antoniusza w sposób mistrzowski i bezwględny. Szkoła mamusi, tylko że do tego z bardzo chłodną głową . Tak ahsitorycznie sobie stwierdzę dobra szkoła Machiavellego :) Świetny odcinek. Niestety wygląda, że wątek zelocki był tylko ozdobnikiem. Mały zgrzyt to wprowadzenie jakiegoś taniego freudyzmu do postaci Oktawiana (sado maso, władza polityczna, ego, jeszcze tylko kryptomizoginizmu brakuje i będzie correct, brrr; choć jest też szansa, że ten wątek będzie mimo wszystko wygrany). Wyjazd Worenusa do Egiptu zapowiada szekspirowski dramat w finale (mam na myśli relacje Pullo - Worenus). No i fajnie, że pojawiła się wreszcie Liwia. Ciągle kapitalny serial.
A tutaj macie screen z następnego odcinka. Marek Antoniusz w designie "moda Ptolemeuszy" :
http://pics.livejournal.com/xof1013/pic ... x/s640x480
Ujmę to słowem "mocne" ;)