Wieża Błaznów

Eee tam, według mnie Anneke ma rację, przynajmniej w dwóch pierwszych punktach (odnośnie samobójstwa Antoniusza i dziwnej rany Lucjusza z zainstalowanym czasowym programatorem śmierci).
Co do Cezariona, to po prostu jakoś nie uderzyło mnie niebezpieczeństwo jego odkrycia przez Oktawiana. Po pierwsze w tamtych okolicznościach dało się raczej bez problemu odchować dzieciaka bez wiedzy głowy państwa, poza tym myślę, że z biegiem czasu mały wyzbył się swoich manier (albo nauczył się je ukrywać). Po drugie faktycznie nie wyglądało, żeby Oktawianowi zależało bardzo na odnalezieniu dziecka.

Przecież to jest oczywiste, że mu nie uwierzył. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to proponuję obejrzeć 21 wcześniej odcinków :)

To zresztą widać dokładnie w jego oczach. Mam tylko wątpliwości, czy Pullo wie, że Oktawian wie. Jeśli tak to ich rozmowa była ustaleniem porozumienia na zasadzie "obojgu taka sytuacja pasuje". Wydaje mi się, że to prawdopodobne, szczególnie te słowa o zapłacie. Pullo nie jest zresztą aż tak głupi, żeby myśleć, że Oktawian łyknąłby bajkę o popsutej głowie.

Zresztą, wcale nie byłbym taki pewien, czy "dowcip" Pullona o jego synu był dla Oktawiana aż tak trudny do odczytania.

Odnośnie tego, czy istnienie chłopca sypnęłoby się przed Oktawianem-nie wydaje mi się możliwe, że mogło ujść jego uwadze. Pullo był osobą znaną w całym Rzymie. Myślicie, że jego paradowanie po ulicach z chłopcem raczej nie wyglądającym na "trofeum" z egiptu (a takich rzeczy jak sposób mowy, poruszania się itd. chłopak nie mógłby tak łatwo ukryć) uszło uwadze kogokolwiek znającego Tytusa?
Pewne jak w banku-Oktawian wiedział (domyślał się rozmawiając z Tytusem), a w najbliższej przyszłości potwierdziły się jego przekonania.

_________________
Marsz intelektualistów
Odświeżam umysł i k...a będę jak brzytwa...

Długa droga Vorenusa do śmierci... - zgadzam się z przedmówcami.
Samobójstwo Antoniusza - kaca miał, był przepalony jakimś haszyszem, czy co tam palono w Egipcie i nie miał fizycznych warunków na rozumowanie "czy aby Kleo nie zrobiła mi psikusa". Zwłaszcza że w jego przypadku, skoro tak dobrze znał Oktawiana, nie miałoby sensu ewentualne pozostanie Kleo przy zyciu.

_________________
www.ewazja.bloog.pl

A ja dziś wieczorem obejrzę sobie ostatni odcinek. Zazdrośćcie. :)

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Heh, po tym jak przeczytałaś to wszystko co jest powyżej, właściwie nie ma czego zazdrościć. ;)

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

A ja dopiero obejrzałem 02x07 Death Mask ;)
I stwierdzam, że Vorenus jest idiotą, niestety, a córcia jest gópia. I jeszcze się puszcza z byle kim.
No i Pullo mnie baaaardzo rozczarował...
PS> Ta aktorka, co Gaję gra... Gdzie ją mogłem widzieć? Bo nijak nie mogę skojarzyć :/

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

Sprawdź na IMDb.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Dajcie PW, bo TERAZ nie mam dostępu do tego typu stron :P

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Przeczytałam dopiero teraz, PO obejrzeniu. :D
Powiem jedno: on nie umarł!

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

A ja jestem strasznie do tyłu za większością forumowiczów, ale wreszcie skończyłam oglądać drugą serię. Chociaż to czekanie, od niedzieli do niedzieli, było w jakiś sposób fajne.

Rrrrrrany, odcinek 22. był najlepszym w całym serialu. Calutki mi się podobał. Duże wrażenie zrobiła na mnie miłość Antoniusza i Kleopatry, która dla mnie do tej pory była jakaś niezbyt rzeczywista. Samego Antoniusza było mi bardzo szkoda, szczególnie jak pod koniec wieźli jego trupa przywiązanego do pala na wozie.
Już od paru odcinków podoba mi się też ta taka jakby zamiana osobowości Atii i Oktawii - jedna stała się sentymentalna (plus jeszcze to jej westchnienie: "A był takim dobrym dzieckiem..." :) ), a druga ironiczna. Ale sceny z końcowej konfrontacji Atii i Liwii nic nie pobije, cudna była. Suknia Atii też była cudna.
Przy scenie, gdy do Vorenusa podchodzi Vorena Starsza łezka mi się w oku zakręciła.
Mina Oktawiana podczas triumfu i jego rozmowa z Pullonem, podczas której udaje, że mu uwierzył... takie to wszystko jakieś satysfakcjonujące.
A sama końcówka mnie rozwaliła :))

_________________
There are two types of people.
Those who are Scottish,
and those who wish they were.

Skończyliśmy z Maćkiem oglądać "Rzym" i przyznam bez bicia, że jestem oczarowana tym serialem. Bardziej niż chociażby "Fireflyem". Mimo pewnych niedociągnięć (niestety zmuszona jestem zgodzić się z zarzutami Anneke dot. ostatnich odcinków) oglądało się super i wciąż nie mogę się pogodzić z tym, że więcej już nie będzie. W ankiecie zagłosowałam na Antoniusza, choć równie wielką sympatią darzę Kleopatrę i Pullona :)

_________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

Pullo na prezydenta..Ale mnie rozwaliła Gaia i Irene (kobieta pullo) Zwłaszcza forma ich ślubu.

_________________
Popatrz mi w oczy, a zobaczysz swój strach

Zacząłem oglądać wczoraj "Rzym". Zapiowiada się ciekawie i wydaje mi się, że dzisiaj przyjmę mininum 2 odcinki:D

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.

Po 4 odcinkach oddałem głos na... nie, nie na Pullo - na Vorenusa konkretnie. Jakoś od razu go polubiłem. No i ma piękną żonę - mało wierną, ale piękną. ;) (zresztą wierna żona w Rzymie jest rzadsza niż jednorożec :P ). A co się tyczy Pullo to zmiótł mnie jeden dialog, a konkretnie reakcje Vorenusa - chodzi oczywiście o dialog na temat guziczka.

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0