Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.04.2024 @ 13:53:54

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4308 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 288  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 18.09.2007 @ 20:26:54 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Są ludzie, którzy twierdzą, że zrozumieli "Zagubioną autostradę" i "Mulholland Drive".

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18.09.2007 @ 23:44:09 
Offline
Kochanek Vesemira
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03.10.2002 @ 16:09:47
Posty: 16427
To ja do takich zdecydowanie nie należę. Obejrzałem oba filmy po parę razy i wiem tyle, co przed seansem. "Zagubiona autostrada" przynajmniej się broni znakomitą ścieżką dźwiękową.

_________________
Eckstein, Eckstein, alles muss versteckt sein.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.09.2007 @ 7:57:37 
Offline
Murderatrix
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.09.2002 @ 18:24:13
Posty: 14122
Lokalizacja: Bielsko-Biała
"Zagubioną autostradę" bardzo lubię. Tylko nie potrafię powiedzieć dlaczego ;) Dziwne filmy Lyncha jakoś mi wchodzą, nie rozumiem ich, ale specjalnie mi to nie przeszkadza w odbiorze. Jakkolwiek dziwnie to brzmi ;) Natomiast takie - niby mniej 'zakręcone' - "Nieustające wakacje" Jarmuscha to była męka, a kazali mi to oglądać ze trzy razy na studiach. I rozkładać scenariusz na części pierwsze. Do tej pory piszczy mi w uszach, a minęło dobrych kilka lat.

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.09.2007 @ 8:14:21 
Offline
Evangelina Parr
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 19:20:38
Posty: 31741
Lokalizacja: z miejsca zwanego Lithostrotos, po hebrajsku Gabbata
Uj...współczuję. Wczesny Jarmush, z wyjątkiem "Poza prawem" jest nieoglądalny.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.


THIS IS NOT A LOVE SONG


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.09.2007 @ 9:48:24 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09.02.2003 @ 12:55:57
Posty: 7375
Lokalizacja: Święte Miejsce
Ja też lubię Lyncha. Taka łamigłówka, nic nie pasuje, a wszystko się łączy, kalejdoskop obrazów i scen. Bardzo lubię. Nie odważę sie powiedzieć, że rozumiem, bo owszem - rozumiem po swojemu. Niekoniecznie tak, jak inni*.
Wolę MD od ZA. Tez nie umiem powiedzieć, czemu.

* Przypomniała mi się rozmowa u Asła w zeszłym roku. WMK, Eline, ja, Hayabusa i nie wiem kto jeszcze, rozmawialiśmy o zakończeniu Innych Pieśni. I ile osób, tyle było interpretacji zakończenia. Podejrzewam, że z Lynchem jest tak samo.

_________________
Nietolerancyjny sierściuch

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się dildem posługiwać tak jak radiem. Jedno i drugie służy rozrywce. - Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19.09.2007 @ 13:03:37 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23.09.2002 @ 15:03:20
Posty: 7148
Lokalizacja: Gdynia -> Warszawa
Sexbeer pisze:
To ja do takich zdecydowanie nie należę. Obejrzałem oba filmy po parę razy i wiem tyle, co przed seansem. "Zagubiona autostrada" przynajmniej się broni znakomitą ścieżką dźwiękową.


Heh, oba filmy bardzo lubię, chociaż też przesadziłbym grubo twierdząc, że wszystko w nich rozumiem. Ale ich klimat i atmosfera jest tak hipnotyczna i wciągająca, że człowiek niespecjalnie się zastanawia nad sensem (nad którym ewentualnie może sobie bezskutecznie próbować łamać głowę już po obejrzeniu).

Jeżeli IE to ten styl, to mnie to bardzo cieszy. :)

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.09.2007 @ 16:31:29 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Jestem świeżo po seansie "Katynia". Na szczęście obyło się bez zbędnego patosu. Film jest IMO bardzo zgrabnie zrealizowany, dwie ze scen ( wigilia oficerów i ostatnia scena) zrobiły na mnie bardzo duże wrażenie a Małaszyński nie drażnił mnie zbytnio swoją obecnością. Szkoda tylko, że nikt nie pokusił się np. o jakieś wzajemne przeplatanie się losów bohaterek - żon zamordowanych oficerów. Oceniać filmu na razie nie będę, za wcześnie na to.

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21.09.2007 @ 18:53:51 
Sam na filmie nie byłem, ale siostra była. Mówi, że pod koniec się rozpłakała.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23.09.2007 @ 21:19:12 
Offline
Próba Traw
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01.11.2004 @ 14:58:08
Posty: 83
Lokalizacja: Poznań
Kilka miesięcy po premierze "Mulholland Drive" widziałem wywiad z Lynchem . Odniosłem wrażenie , że On też nie wie do końca o co chodzi w tym filmie :-)) . Na mnie największe wrażenie zrobiły " Blue Velvet" i " Człowiek Słoń "


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26.09.2007 @ 23:22:30 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.04.2005 @ 18:27:02
Posty: 2816
Lokalizacja: duchem wciąż znad morza
Byłam na "Katyniu" i jestem usatysfakcjonowana. Ponieważ to pierwszy film na ten temat, nie oczekiwałam zbyt wiele, a w sumie dostałam całkiem sporo. Po pierwsze mamy historię opowiedzianą dosadnie, czyli rola edukacyjna została spełniona. Można się śmiać z wycieczek szkolnych chodzących stadami na takie obowiązkowe produkcje, ale w sumie prawda jest taka, że naprawdę sporo dzieciaków i młodzieży ma poważne braki w wiedzy historycznej, także dotyczącej spraw tak "gorących" jak Katyń. Po drugie, aby nie nudzili się ci widzowie, którzy jednak znają zakończenie :P, mamy różne historie poszczególnych postaci, przede wszystkim żon oficerów - postacie kobiece są tutaj zdecydowanie najciekawsze. I te historie w miarę wciągają, dzięki czemu nie spoglądałam ani razu na zegarek w trakcie seansu. Po trzecie pokazana została cała otoczka wokół katyńskiej sprawy, czyli to jak była ona interpretowana przez propagandę PRLu itp, przy okazji dając bohaterom szansę do różnych zachowań. Słyszałam wczesniej, ze w tym filmie postacie są czarno-białe, na zasadzie bohaterscy Polacy i źli Rosjanie, jednak to nieprawda. Poza świetna postacią jednego dobrego rosyjskiego oficera mamy też innych niejednoznacznych bohaterów - Polaków, którzy decydują się wspólpracować z władzą komunistyczną i nie zostają jakoś zdecydowanie potępieni, a ich rozterki pokazane są w wiarygodny sposób.
Podsumowując - mimo pewnego patosu i martyrologii, film trafił do mnie :]
Narsil pisze:
Szkoda tylko, że nikt nie pokusił się np. o jakieś wzajemne przeplatanie się losów bohaterek - żon zamordowanych oficerów.

Bo ja wiem? I tak losy wielu bohaterów się przeplatały na różne sposoby, więc nie wiem, czy w takim wypadku nie byłoby za dużo tych "zbiegów okoliczności" :]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.09.2007 @ 14:03:57 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Cytuj:
Słyszałam wczesniej, ze w tym filmie postacie są czarno-białe, na zasadzie bohaterscy Polacy i źli Rosjanie


Który z krytyków się tak popisał? Czyżby recenzja pisana "pod tezę"?

Cytuj:
Można się śmiać z wycieczek szkolnych chodzących stadami na takie obowiązkowe produkcje, ale w sumie prawda jest taka, że naprawdę sporo dzieciaków i młodzieży ma poważne braki w wiedzy historycznej, także dotyczącej spraw tak "gorących" jak Katyń


W dodatku telewizyjnym do "Dziennika" była anegdotka opowidziana przez pewnego krytyka filmowego o grupie studentów którzy do końca myśleli, że oficerom jednak uda się uciec. Odbierali film jako polską "Wielką ucieczkę". Być może to przesada, ale coś jest na rzeczy.

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.09.2007 @ 14:51:51 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.12.2004 @ 21:09:53
Posty: 3423
Lokalizacja: Poznań - Trzcianka, Trzcianka - Poznań.
Narsil pisze:
W dodatku telewizyjnym do "Dziennika" była anegdotka opowidziana przez pewnego krytyka filmowego o grupie studentów którzy do końca myśleli, że oficerom jednak uda się uciec. Odbierali film jako polską "Wielką ucieczkę". Być może to przesada, ale coś jest na rzeczy.

Jeżeli mi się coś w filmie nie podoba, a oglądam go któryś raz to mimo, że wiem co się stanie, mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej :P Z książkami mam tak samo (: Ale wiem, że to jednak trochę co innego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27.09.2007 @ 22:34:44 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Cytuj:
Jeżeli mi się coś w filmie nie podoba, a oglądam go któryś raz to mimo, że wiem co się stanie, mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej :P


Ja tak mam przy "Leonie zawodowcu".

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.09.2007 @ 17:07:30 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.04.2005 @ 18:27:02
Posty: 2816
Lokalizacja: duchem wciąż znad morza
Narsil pisze:
Cytuj:
Słyszałam wczesniej, ze w tym filmie postacie są czarno-białe, na zasadzie bohaterscy Polacy i źli Rosjanie


Który z krytyków się tak popisał? Czyżby recenzja pisana "pod tezę"?

Cytuj:
Można się śmiać z wycieczek szkolnych chodzących stadami na takie obowiązkowe produkcje, ale w sumie prawda jest taka, że naprawdę sporo dzieciaków i młodzieży ma poważne braki w wiedzy historycznej, także dotyczącej spraw tak "gorących" jak Katyń


W dodatku telewizyjnym do "Dziennika" była anegdotka opowidziana przez pewnego krytyka filmowego o grupie studentów którzy do końca myśleli, że oficerom jednak uda się uciec. Odbierali film jako polską "Wielką ucieczkę". Być może to przesada, ale coś jest na rzeczy.

A czy nie właśnie w tym dodatku do "Dziennika" w jednej z recenzji była mowa o czarno-białych bohaterach? Tak mi się wydaje, chyba że pomyliłam z jakąś inną gazetą, ale wtedy nie mam pojęcia jaką :]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28.09.2007 @ 20:41:52 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.06.2005 @ 16:28:29
Posty: 2847
Lokalizacja: spod samiućkich Tater/Krk
Ja sie wybieram jutro na "Katyń", z waszych wypowiedzi wnioskuję, że warto. No nic, zobaczymy.

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4308 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 288  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group