Wieża Błaznów

ARGH. A już miałam nadzieję, że z nią zerwie. ARGH.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Noo... wybierając taką opcję scenarzyści muszą być bardzo pewni swego. Oby się nie przejechali... Chyba, że to tylko gra na czas, ale ile możnaaaa ...

_________________
Beauty lies in the eye of the beholder ...

Die Cuddy, die! Jak to się stało, że już Taub, Foreman i Chase są zabawniejsi od House'a?

_________________
Special love I have for you, my baby blue

House dobrze zdiagnozował - to wina Cuddy. Chyba mierzą w ślub w finale, ponoć Laurie nie przedłuży już kontraktu.

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Jaki ślub, koniec ma być tragiczny ! To ma być dramat ! :/ House ginie albo cuś takiego, ech...

_________________
Beauty lies in the eye of the beholder ...

Taaa, i co jeszcze?
Skoro to ostatni sezon, to dzwony będą :)
Cintryjko, bądź dzielna, bo następne odcinki będa coraz "bardziej" :P

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

No jak to, co jeszcze ? Chyba reklamują się, że ten serial to DRAMAT ? O śmierci House'a pisałem absolutnie serio, no ale scenarzyści to miękkie faje i idą na łatwiznę. Szkoda.

_________________
Beauty lies in the eye of the beholder ...

Wszystko jedno, co jeszcze, ale niech tę żenadę już skończą.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

W każdym razie, zgodnie z życzeniem wAve, DRAMAT jest :)

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Jak czytam wasze posty to rozpiera mnie radość, że ja z Housem skończyłem przygodę po 6 sezonie:)

_________________
"Bo czyż pod stołem, który nas dzieli, nie trzymamy się wszyscy tajnie za ręce?" - Bruno Schulz

(C) - Powinniśmy się rozstać, beze mnie byłeś lepszym lekarzem.
(H) - ....kocham cię zbyt mocno, tylko z tobą widzę sens w życiu...
(C) - House...
(H) - Zostawmy to wszystko, pacjentów, szpital, New Jersey, ucieknijmy gdzieś, tylko Ty, Ja i mała Rachel
(C) - Och, House...
(H) - i może kolejny mały bobo w nieodległej przyszłości
(C) - Dobrze wiesz, że to niemożliwe
(H) - Ale w końcu... cuda się zdarzają
House patrzy na swoją całkowicie sprawną nogę. Odrzuca laskę i czule obejmuje Cuddy. W tle jakaś piosenka Petera Gabriela i Kate Bush.
Odchodzą w stronę słońca.
Kurtyna.

W trakcie napisów wszyscy pacjenci House'a z siedmiu sezonów trzymają się za ręce i śpiewają "We are the world".

_________________
Special love I have for you, my baby blue

ROTFL!
Ci "kipnięci" też?

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

No przecież cuda się zdarzają. ;P

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Ci kipnięci zmashupują "Thriller" Jacksona:)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

...w stylu Glee? ;>

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.