Wieża Błaznów

IMO przegięte było to, jak nie mogli sobie poradzić w mieście bez portfeli i komórek. : P

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki

Kurka, no, dlaczego znowu nie ma Ryśka? :(

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Święta dziękczynienia nie było?

_________________
Special love I have for you, my baby blue

W zeszłym tygodniu było. Dlatego chyba nie było TBBT.

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Śmieszny był ten świąteczny odcinek, no. :) I choinkę Rysiek miał ładną.

(Ale kiedy w pierwszym ujęciu pojawił się pomnik... w Nowym Jorku... miałam ochotę rzucić wszystko i uciec, gdzie pieprz rośnie :P)

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

Uroczy był ten świąteczny odcinek. Ciut przesłodzony, ale w sumie na Święta można. :) A szkoła Mikołajów i ich trening.... ;D

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Przesłodzony był jak na mój gust jednak odrobinę za bardzo, ale ok., nie będę się czepiał.

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Po przerwie pojawił się nowy Rysiek. Jak dla mnie sezon trochę idzie w dół, po świetnych pierwszych odcinkach teraz jest jakby słabiej. Co nie oznacza że źle, mniej fajnie niż na początku po prostu. Sama sprawa fajna, choć był już podobny motyw. Za to nie podobał mi się

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Niestety trochę za bardzo wzięto sobie do serca zasadę, że jak już jest związek, to trzeba mu na wszelkie sposoby przeszkadzać. No i po co?

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Ech, jeśli nawet ja poznałam, że na zdjęciach była ... : P

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki

Nowy Rysiek i nic? :) Imho twórcom kończą się pomysły, podobna sprawa była już wcześniej, a i wraca postać z poprzedniego sezonu. Dużo słabiej w stosunku do pierwszych odcinków nowej serii. Nawet humoru domowego mniej, twórcy fundują nam rozterki ojca dorastającej panny. Quo vadis, Castle?

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Pewie zrobią jeszcze jeden sezon i bye, Rick. Może i dobrze, formuła się wypaliła, a oglądam, bo moja sympatia dla duetu Fillon & Katić jest nieograniczona.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Tym razem nowy odcinek jest całkiem niezły, jest zabawniej i wątek romantyczny się pogłębia. Lepiej niż w poprzednich, ale nie tak fajnie jak w pierwszych odcinkach sezonu.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Oj, Rychu...

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki

Już po bombie miałam dość odcinków dwuczęściowych, właściwie jedynym sensownym był ten z drugiego sezonu, potem bez sensu uparli się by robić z Ryśka Bruce'a Willisa. Szkoda. W ogóle strasznie mi brakuje humoru z pierwszych dwóch i pół sezonu, mam wrażenie, że stacja robi teraz serial pod największą grupę widzów, czyli amerykańskie małolatki i hałsłajfy z prowincji.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach