Wieża Błaznów

Nie wiem jak na BR, ale na wydaniu DVD jest adnotacja, że "Materiały dodatkowe z polskimi napisami".
Otóż niniejszym chciałbym to zdementować, niestety. To bullshit, lektor i napisy .pl są tylko do odcinków, wszelkie dodatki są dostępne tylko po angielsku.
Może dla mnie jakiś wielki problem to nie jest, znam temat na tyle, że poradze sobie bez polskiego tłumaczenia, ale wkuffiające jest robienie z ludzi wałachów i podawanie tak naprawdę błędnej oferty handlowej. Dla kogoś może to być kwestia decydująca o zakupie. Napisałem maila do Galapagosu, zobaczymy czy/co odpiszą...

EDIT: Odpisali, ale rience mi opadły. Kontynuuję korespondencję.

A tutaj opisy pierwszych pięciu odcinków sezonu II. DUŻE spoilery!

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

AFAIR Galapagos to młody wydawca i jeszcze muszą się sporo nauczyć. Na razie oni są na poziomie takiego Muve czyli: "Burdel mamy i nie ogarniamy." :) Śmiesznie by było jakby np. zamiast "Game of..." wysłali komuś "Starcie tytanów" (to nowe) - co np. zdarza się w Muve.
Może Galapagos się wyrobi, ale z takimi wtopami to stracą klientów.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Co znaczy "młody" w tej branży? Bo już w 2007 roku ten sam Galapagos tak samo skaszanił I sezon "Rzymu". Drugi zresztą też.

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Czyli nic się nie uczą, znaczy omijać - tak jak ja robię z Muve.pl. W życiu tam nic nie kupię i w każdym możliwym miejscu hejtuję ich sklep. BTW, myślałem, że oni tak z dwa lata są na rynku - znam ich od strony dystrybucji gier, bo DVD u nas nie kupuję.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

Drugi sezon wygląda dobrze;)

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.

Aż się dziwiłem, że nikt jeszcze nic nie pisał. :) Jedno, jedyne zastrzeżenie - Janos "Ropucha" Slynt wygląda... za dobrze. Wyobrażałem go sobie jako przysadzistego knypka, a nie całkiem przystojnego faceta.

Za to Stannis i (przede wszystkim) Mellisandre zostali dobrani perfekcyjnie.

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Co do Stannisa, to bym polemizował - moim zdaniem miał kwadratową głowę i był dużo lepiej zbudowany. Ale ilu czytelników, tyle wyobrażeń. No i Gendry powinien mieć burzę czarnych loków, a Craster drewniane uzębienie! (:

Pierwszy sezon oglądałem przed przeczytaniem książki, teraz jest inaczej, więc na pewno zgrzytów będzie więcej. Jak na ekranizację, i tak jest IMO genialnie.

_________________
naukowo
palcem po mapie

Dokładnie tak. Lepiej pasowałby ten cały "Alston", którego wysyła Rob z poselstwem.
Co do obsady. Z nowych postaci idealna jest Melisandre, maesterzy Pylos i Cressen. Stanisa na razie nie oceniam, wyobrażałem go sobie inaczej, ale rokuje nieźle. To samo Davos- gra dobrze, ale IMO jest trochę za stary. Z dalszych planów- dobry Dontos Hollard.
Apropos Dontosa. Scenariusz. Na wstępie jedna uwaga: jeśli ktoś czytał książkę, to nie będzie miał problemów ze zrozumieniem, o co chodzi, kto jest kim, GDZIE jest i co zamierza.
Jeśli nie- sorry, ale uważam, że to przypomina nieco historię puszczaną na przyśpieszonym przewijaniu. O ile niektóre sceny z książki są wciśnięte TYLKO jako łącznik, bo będą niezbędne do ukazania pewnych scen w następnym sezonie (choćby otwierająca z Dontosem), tak w zasadzie wszystkie sceny dopisane są a) słabe b) zbędne.
Koronnym przykładem jest motyw Slynta latającego po mieście i zabijającego . Niepotrzebne, w dodatku bez sensu. To samo scena w burdelu- co to miało być? Trzeba było wyrobić ilość cycków na odcinek? Za nami dopiero pierwszy, ale powiem, że średnio to widzę, jeśli chodzi o scenariusz. Wydaje się, że co raz bardziej serial dryfuje od "na podstawie" do "na motywach".

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Joffrey rządzi :*

_________________
Special love I have for you, my baby blue

Kij z Dontosem, ale gdybym nie czytał "Starcia..." miałbym pewnie niezłą rozkminę, kim jest ta ruda babka, czemu pali Siedmiu i kim jest staruszek próbujący ją zabić.


W pierwszym sezonie było tak samo -

EDIT: A nie, jest wyjątek - rozmowa Cersei z Baelishem, ta o władzy. Miodzio.


O, to to. Jego najstarszy syn jest, zdaje się, nastolatkiem (tak coś koło 20?), a Davos wygląda na starszego od Tywina.

Ale umówmy się: wszystko to są drobiazgi.

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

S02E02 - nie jest tak źle jak mówi Chemik. Owszem, są byki ( np. obaj "towarzysze" z klatki Jaquena mają nosy :P) albo zmiany (Brenn dowódcą Straży) ale to drobiazgi. Ale jednego nie odpuszczę - dlaczego Asha stała się jakąś "Yarą"? Zmiana kompletnie z dupy wzięta. :/

Z pozytywów, zarówno rzeczona Asha Greyjoy jak i Balor są świetnie dobrani.

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Podobno twórcy zmienili jej imię, żeby widzowie nie mylili jej z Oshą, dziką będącą w niewoli Starków.

A z błędów, które pojawiły się w pierwszym odcinku nowej serii, najbardziej rzucił mi się w oczy jeden. Dlaczego, na siedmiu bogów, Stannis nie jest łysy?

_________________
"Stupid sexy cosplayers!"

<avatar_Chemika>

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Przypominałem sobie, gdzie widziałem tą informację.
http://hatak.pl/news/15041/Gra_o_tron_W ... e_Greyjoy/

Z podobnych powodów postać Cleosa Freya zamieniła się w Altona Lannistera. Czasami trudno jest odgadnąć, jakimi ścieżkami kroczą umysły producentów. :P

_________________
"Stupid sexy cosplayers!"