Wieża Błaznów

Ourwa. Trochę się komiksowo zrobiło na koniec, ale... Walt is a Fuckin' Badass. "I won". Genialny sezon. Ciekawe o czym będzie piąty w takim razie.

A, dopiero po seansie zauważyłem tytuł odcinka - rewelacja :D

_________________
Special love I have for you, my baby blue

O tropieniu Walta przez Hanka.
Kapitalny sezon, odcinek też jeden z lepszych.

No, motyw ze starym Salamanką spowodował totalny opad szczęki :D
Dosłowny, bo przewidywalny od pierwszej wizyty Walta.

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Czyli Walt jako badguy (bo coś mi się nie widzi, że wróci do nauczycielstwa). Wolta do przewidzenia w sumie od początku :)

_________________
Special love I have for you, my baby blue

Czyli jednak Walt truł i jest hiperevilem:D

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

OMG! Walt rządzi:)

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.

Nie truł, tylko podtruwał.
Hiperevilem byłby, gdyby bez mrugnięcia okiem użył rycyny.

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Jak na skalę, z której startował, i okoliczność, że wcale nie było pewne, iż lekarze dzieciaka uratują (touch&go) - jednak obstawałabym przy swoim:]

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

Dopadło mnie jeszcze jedno przemyślenie. Skąd mamy pewność, że będzie jeszcze jeden sezon? IMHO takie zakończenie całego serialu byłoby bardzo dobre. Ja skwitował to Walt: "I won" i koniec. Po co coś tu jeszcze dorabiać? Poza argumentem, że stacja TV chce zarobić:)

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.

Otóż oświadczył to był prezes stacji AMC, do spółki z producentem, krótko po rozpoczęciu emisji IV sezonu. Będzie sezon V, liczył będzie 2x8 odcinków. Czyli z ok. półroczną przerwą.
I jest to info w 100% potwierdzone.

Ależ, co też pan opowiadasz.
To zakończenie było super na koniec tego sezonu, ale absolutnie się nie nadaje jako finisz całości.
Akurat zostało jeszcze kilka wątków do zamknięcia.
(Hank, DEA, smutna puenta Walta, los Jessiego, itp.)

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

To by było megasłabe zakończenie całości, gdyż karma musi teraz Waltowi odgryźć dupę:)

_________________
Występny Wartowniku! Cintryjka chwali książkę! Bym miał pieniądze, to bym se chyba, normalnie, kupił, tak mnie to zaszokowało ;) - Ben

siekierka

No chyba, że karma-z karmą nie ma co dyskutować;)

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.

Jeśli Walt wróci teraz do gotowania mety, to chyba tylko z czystej chciwości. Bo myjnia już na rodzinę zarabia, Hank jest na nogach, rak na razie znikł, a jakieś oszczędności chyba też pozostały. A gdyby "Blue Sky" miała teraz zniknąć z rynku, to Hank nie miałby powodów, żeby dalej tropić Heisenberga, bo utwierdziłby się tylko, że był nim Pan Kurczak.

Zakończenie było mocno "dexterowe", a jednak chciałoby się jeszcze zobaczyć minę Hanka, kiedy przyłapie zięcia z beczką mety, tak samo jak minę Deb, kiedy wiecie co.

_________________
Special love I have for you, my baby blue

Żeby Hank przyłapał zięcia musiałby mieć córkę;)

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.

szwagra :-)

_________________
Nietolerancyjny sierściuch

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się dildem posługiwać tak jak radiem. Jedno i drugie służy rozrywce. - Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski

No nie wiem, czemu mi się tak głupio rypło, może dlatego, że oni mają taką relację wertykalną :>

btw. widzieliście to? http://www.youtube.com/watch?v=sjwpYpdA0YQ :)

_________________
Special love I have for you, my baby blue