Wieża Błaznów

Póki co trop Carrie został zdjęty z jej ściany i spakowany byle jak do pudełka, a Carrie dość poważnie się rozsypała psychicznie.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Ale ciągle ma wsparcie Saula, który zobaczył, co trzeba (założywszy, że jednak nie jest kretem, co do czego nie mam pewności). Nie mam pojęcia, co będzie w finale, ale wiem, że bez Carrie nie oglądam drugiego sezonu (już za sam ostatni odcinek Claire Danes należy się Złoty Glob).

_________________
Special love I have for you, my baby blue

Saul może polecieć z CIA zgodnie z wytyczną otrzymaną od wiceprezydenta.

Fakt, Danes była cholernie wiarygodna jako bi-polarna w fazie maniakalnej. Aż przykro mi się na nią patrzyło.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Chyba, że to właśnie David jest kretem i też nie skończy tego sezonu żywy. Wtedy droga powrotu do służby może stanąć dla Carrie otworem. Rozumiem, że samego Brody'ego absolutnie spisujemy na straty? Niby wszystko na to wskazuje, ale właśnie dlatego zaczynam mieć wątpliwości. Choć pomysłu jak miałby się wywinąć nie mam.

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

No, żony w kamizelkę raczej nie wystroi. Poza tym w Gettysburgu ewidentnie żegnał się z dziećmi, stąd jego córka nabrała podejrzeń co do jego dziwnego zachowania.

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Owszem, w zapowiedzi finału widzimy nawet, że nagrał "pośmiertną" taśmę wyjaśniającą swoje motywy. Aczkolwiek im więcej jest tych przesłanek, że nie ma innej możliwości, tym bardziej rosną moje wątpliwości. :)

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Spoko, będziemy mieli całe 90 minut na rozstrzygnięcie wątpliwości. Albo nie :)

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

No. Jesteśmy na bieżąco :)

Od jakiegoś czasu jestem przekonana, że kretem jest albo Saul, albo David. Po ostatnim odcinku szala zwycięstwa w tym konkursie przechyla się jednak na stronę Davida.

Jakie tam "samotnie", do Wafla pana? ;) A tzw. "przyjaciel rodziny" krążący niczym wolny elektron wokół jądra to niby kto? Ozdóbka choinkowa? Jasna sprawa, że jeśli przyjdzie co do czego, to w mig się zjawi, aby pięknotkę pocieszyć (także w łożu rozkoszy). :p

Balast fabularny.

_________________
Special love I have for you, my baby blue

Tak w serialu, jak i w true life. ;p

Wbrew obietnicom finał nie odpowiedział na wszystkie pytania. Pierwszy sezon był świetny, ale drugi, obym się mylił, nie zapowiada się tak dobrze. Co się szczególnie wyróżnia, to aktorstwo dwójki głównych bohaterów. Brody był w bunkrze tak wiarygodny, że sam poczułem ten zimny pot cieknący po dupie.

_________________
Special love I have for you, my baby blue

Nie chowam spoilerów, ale są, więc uważać :)

Aktorsko faktycznie jest niebywale dobrze, ale fabularnie...
Gdyby Brody się wysadził, skoro taki był plan od początku, byłby jeden sezon, ale o czymś i naprawdę zapadający w pamięć. Gdyby z kolei islamiści od początku planowali umieszczenie w rządzie swojego człowieka, zamiast zabić kilku ludzi i tylko pogorszyć swoją sytuację, to jeszcze lepiej, zresztą taki scenariusz wydawał mi się najbardziej prawdopodobny, przez kilka ostatnich odcinków. I do tego sensowny.
A co dostaliśmy zamiast? Oto Nick Brody realizuje trudny i skomplikowany plan, tylko po to, żeby w ostatnim momencie się wycofać bo go córka poprosiła... Równie dobrze mógł zadzwonić producent i powiedzieć "nie wysadzaj się, zmiana planu, oglądalność w pytkę, kręcimy dalej". I nawet reakcja Brodiego by pasowała, bo było to tak słabe, że sam się mało nie popłakałem z żalu.
Jedyne emocje jakie finał Homeland we mnie wzbudził, poza niesmakiem po wszystkim, były spowodowane tym, że dokładnie w momencie pierwszej próby detonacji nieoczekiwanie skończył się odcinek i musieliśmy ściągać od nowa :) Taki przypadkowy cliffhanger własnej produkcji, na szczęście tylko na półtorej godziny. W sumie to żałuję, że oglądałem do końca, tamto zakończenie było lepsze.

Odpowiadając na pytanie w temacie: dupa a nie terrorysta. To już Ahmed jest lepszym terrorystą, chociaż wysadził się przypadkiem, tankując skuter ;]

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools

W sumie się zgadzam, bo zakończenie faktycznie było niesamowicie sztuczne. We mnie emocje wzbudzała Carrie, bo psycholem była pierwszoklaśnym. Choć teraz nie wyobrażam sobie dalszego ciągu. Teraz już na pewno nie wróci do CIA, a jeśli wróci, to będzie to tragicznie naciągane. Ciekawa jestem jak go będzie śledzić, bo że będzie - to pewne.

Zgadzam się z Benem, zajechało niestety mocno amatorszczyzną na koniec. To co, Nazirowi dopiero w trakcie rozmowy z Brodym wpadło do zakutego łba, że tym więcej może Brody zdziałać im wyżej zajdzie w świecie politycznym, zamiast rozwalać się w bunkrze? A Brody jak zwyczajnie zapewnił córkę, że wraca, to wciąż chciał się wysadzić. Ale już jak mu kazała złożyć solenną obietnicę (po co, jednak go podejrzewała???), to oczywista musiał zrezygnować z całego misternego planu (nawiasem mówiąc skąd pewność, że w drodze powrotnej nie będzie przechodził przez wykrywacz metalu?).
Carrie oczywiście w ostatnim momencie musiała poskładać wszystko do kupy (chyba jednak trochę za łatwo), a Saul oczywiście wtedy właśnie w nią zwątpił, choć wszystko brzmiało jak najbardziej logicznie. No chyba że to Saul jest kretem, bo - co za niespodzianka - nadal się nie dowiedzieliśmy kto nim jest. Ale wtedy jego pozostałe działania trochę nie miałyby sensu (zwłaszcza takie zakładanie Nelsona wiceprezydentowi i Estesowi). A skoro nie Saul, to kto poinformował Walkera, że Saudyjczyk był przynętą? Fakt, więcej pozostało pytań niż poznaliśmy odpowiedzi. A Carrie oczywiście zapomni po elektrowstrząsach, co sobie przypomniała na sam koniec.
Słowem, sezon był świetny, ale finał spieprzyli i kolejny sezon tez nie zapowiada się rewelacyjnie, niestety.

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje