Wieża Błaznów

A jak najbardziej :)

Ostatnie weekendowe oglądanie Doktora tak zryło mi mózg, że używam tekstów Doktora podczas gry online w Battlefield 3. Mamy komunikację głosową, więc reszta ekipy ma niezły ubaw. A zdalnie sterowany robot, którego może używać inżynier jest przez nas od dawna już nazywany Dalekiem. Ładnie się przyjęło ;)))

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Znaczy wygłaszasz do wrogów teksty typu: "You are unauthorized. Your death will now be implemented"? ;P

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

Nie, do znajomych. Np. gdy mówili "Ostrożnie", odpowiadałem "Ostrożnie? Próbowałem, nuda". Albo gdy oddaliłem się przypadkiem od ekipy, spotkałem dwóch przeciwników i zdjąłem ich w wydaje mi się ładnym stylu, w mikrofon poszło "Ha, jestem niesamowity. Dlaczego nie ma tu nikogo by być pod wrażeniem?" No i kanoniczne już, gdy ściągam się wroga Dalekiem (ma spawarkę którą można naprawiać pojazdy ale i traktować przeciwników) mówię "EXTERMINATE" z właściwą modulacją głosu. Tego samego tekstu używam czasem gdy słyszę komunikat o obecności przeciwnika ;)))

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Moffat byłby z Ciebie dumny, Vraminie :D Ja też jestem, zwłaszcza za ten cytat z River ;)

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

Wpadł mi spokojny, leniwy weekend, więc powtórzyłam sobie drugą połowę "kadencji" Dziewiątego, i końcówkę trzeciego sezonu, począwszy od Utopii. O, mamo moja. Jakoś się zaplątałam w teoriach spiskowych Moffata, i zapomniałam, jak wielkim geniuszem potrafi być RTD. To jest gra na emocjach, na drobiazgach, przepięknie przeprowadzona.

A teraz oglądam "Torchwood". I nie mogę się doczekać odcinków z Jamesem Marstersem (Spike, anyone? ;D).

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

Może za drugim podejściem (tylko kiedy ono będzie? ; )) dotrwam do odcinków z Mastersem. ; )

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki

Czy ktoś może mi objaśnić dlaczego, for the sake of sanity, nie można wziąć naprawdę, ale to naprawdę porządnego młota i poupierdzielać tym cholernym aniołom koślawych łap? Rozumiem argument, że nie da się zabić kamienia, ale, jeśli o mnie chodzi, to niech sobie żyje w kawałkach. Powodzenia.

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools

Never apply logic to Who.
Never.

A poza tym - Tomek, ty żyjesz! ; D

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki

Nie mam pojęcia dlaczego mogłabyś odnieść odmienne wrażenie.

Nie znam się na logice, mówiłem o naturalnej i odruchowej brutalności. W tym przypadku również - niezawodnej metodzie uniknięcia zagrożenia. Kto woli uciekać, jeśli może zabić? ;]

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools

Jako że właśnie wczoraj obejrzałam Django (mniam!), to moja wyobraźnia przyszalała i postawiła mi przed oczami wizję Amy z jakąś piłą tarczową, ciachającą Aniołom kończyny. A obok Rory, wymachujący rzymskim mieczem. Doctor w stylu Tarantino, wyobrażacie sobie? :D
Tylko co tam miałoby spektakularnie tryskać z anielskich kamiennych żył, to ja nie wiem. ;)

_________________
pytania

Ha! Właśnie nic by nie tryskało. Kamień by się rozsypywał na kawałki. Dopiero po odwróceniu wzroku / kamery następowałaby eksplozja krwi, flaków czy co tam te stwory mają w środku (jak ktoś się żywi czasem, to jelita mu raczej niepotrzebne, prawda?) :D
Nie mam tylko pewności czy potem te odpadnięte kawałki znowu by się petryfikowały (oczywiście o ile anioł by przeżył) nie mając połączenia właścicielem... Gdyby odcinek faktycznie reżyserował Tarantino, to zakładam że nie ;)

"So you think, you're so tough, ah? I'll give you a real reason to weep..." :]

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools

Ben, mam wisiorek autorstwa niejakiej Ewy Białołęckiej, który mógłby Ci się spodobać: na pierwszym planie sylwetka Sherlocka (z nowego serialu BBC) z kilofem w dłoniach, w tle Płaczący Anioł, a ponad nimi napis: "Blinking? Blinking is BORING." ;))

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

Is it sonic? :)
Chociaż wisiorki coś w sobie mają, że mi się zazwyczaj podobają. Tudzież pod sobą. Albo obok siebie ;]

Swoją drogą przez Ciebie trafiłem na to i teraz nie mogę przestać skrollować... help!

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools

Unfortunately, it isn't...

Ach, Tumblr i jego obrazki. Pożegnaj się z wolnym czasem... ;)

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.

ale to się w ogóle nie kończy...

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools