Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 28.03.2024 @ 16:00:30

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 203 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14
Autor Wiadomość
Post: 03.01.2014 @ 11:37:26 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.02.2009 @ 14:15:54
Posty: 656
Chyba się robię marudna na starość, ale jakoś mi ten odcinek nie leżał.
Cały ten kosmiczny pat nieco naciągany i mocno z kapelusza wzięty, poza tym nie do końca mnie przekonuje Doktor siedzący na tyłku setki lat w jednym miejscu. Plus niestrawna, naprawdę niestrawna dawka patosu. Gdzie te atakujące choinki? ;)

Handlers byłby nawet uroczy, gdyby nie to, że Moffat zrobił to, co wkurza mnie najbardziej: dorzucił Doktorowi StaregoWiernegoPrzyjacielaAchOdZawsze w ciągu jednego odcinka. Serio, po kwadransie od wprowadzenia postaci (postaci?) mam ją bezwarunkowo polubić, uwierzyć, że jest "od zawsze", a potem wzruszyć się, gdy odchodzi? Sorry, ale nie.
(Z tych samych powodów wkurza mnie trio Madame Vastry).

Przy tym wszystkim Gallifrey ex machina to pikuś, taki słodki, że aż kojarzący się mi z erą RTD.

No ale nic, czekam na Capaldiego, który ma u mnie kredyt zaufania na wejście.

_________________
pytania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03.01.2014 @ 12:47:10 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.12.2004 @ 17:36:18
Posty: 3143
Lokalizacja: Khatovar
sepulka pisze:
Serio, po kwadransie od wprowadzenia postaci (postaci?) mam ją bezwarunkowo polubić, uwierzyć, że jest "od zawsze", a potem wzruszyć się, gdy odchodzi? Sorry, ale nie.

A i tak miał osobowość bardziej rozbudowaną od Clary. : P

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07.01.2014 @ 10:40:23 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.02.2009 @ 14:15:54
Posty: 656
:D
Dzięki, chyba wyłapałaś, co mnie w tej postaci wkurza. Lubię ją, owszem, ale zaczyna mnie już coś w niej irytować, podejrzewam, że to może być to.

_________________
pytania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24.08.2014 @ 11:26:33 
Offline
Rębacz z Crinfrid
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18.08.2009 @ 9:59:17
Posty: 1553
Lokalizacja: Lawndale
Bardzo lubię Dwunastego! :))))

_________________
“I am a camera with its shutter open, quite passive, recording, not thinking.” - Christopher Isherwood.

"Nie wiem, nie orientuję się, zarobiona jestem." - Przysłowie ludowe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24.08.2014 @ 12:17:20 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Ponieważ nie pamiętam, gdzie postawiłam lecytynę, zapomniałam o premierze i obejrzałam raptem ostatni kwadrans, ale i tak - ja też go bardzo lubię. :) Miałam wrażenie, jakbym oglądała dziesiątego kilka dekad później. ;)

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01.09.2014 @ 11:42:25 
Offline
Wiedźmin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04.02.2009 @ 14:15:54
Posty: 656
Obejrzałam.
Po pierwsze - bardzo lubię Capaldiego, podoba mi się jego kreacja. Doktor jakby nieco mniej postrzelony (nie zachowuje się jak ślepe dziecko z ADHD, a to mi przeszkadzało w 11.). Plus za akcent, chociaż bardzo ciekawa jestem, co na ten odcinek Szkoci, zwłaszcza ci z tematem referendum w tyle głowy.

Nie jestem pewna, czy podobała mi się sugestia, że
Spoiler:
Doktor wypchnął dziada z TARDIS. Nie mówię jej nie, natomiast nie jestem pewna, czy była potrzebna - trochę na zasadzie "a teraz przypomnimy, że Doktor ma ciemną stronę, ale przypomnimy ci bez subtelności, bo boimy się, że nie zrozumiesz".


Irytowała mnie jaszczurka. Och, jak irytowała! Przyznaję, że jestem może uprzedzona, nie lubię tej postaci (bo wzięła się z kapelusza i w idiotyczny sposób; a naprawdę MOŻNA było uzasadnić jej pojawienie się w serii, ale nie, bo po co?). Scena z malowaniem "aktu" słabiutka i niepotrzebna. Nie lubię też jej żony (memeja bez charakteru*), nie lubię Straxa, który z odcinka na odcinek jest coraz większym idiotą i nie, nie jest to śmieszne, jest to słabe, a w ostatnim odcinku nawet z lekka żenujące.

W związku z tym, że irytowała mnie jaszczurka, to i Clara również. Całe to przekomarzanie się o to, kto bardziej, lepiej zna Doktora mnie znudziło i naprawdę nie rozumiałam, o co te emocje. Rozmowa o zasłonie tak bardzo głęboka, że aż NIE (tu Paulo Coelho klaszcze w dłonie). Plusik za to, że panna pokazała trochę charakteru i że ten charakter wziął się z nauczycielskiej traumy (życiowe).

Nawiązanie do Mme de Pompadour było miło nostalgiczne, za to końcówka odcinka tak bardzo od czapy, że już się boję. Motyw z wyjaśnieniem twarzy Doktora wydaje się banalny, ale to banał do zniesienia, niech więc będzie. Podsumowując: Capaldi bardzo na TAK, reszta tak sobie, ale kredyt zaufania daję duży.

Ach, gdzież są niegdysiejsze "run! Run for your life"
Howgh. : )

*No dobra, w tym odcinku pokazała kawałek charakteru, ale nadal za mało, by dostać plus.

_________________
pytania


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07.09.2014 @ 2:26:39 
Offline
Murderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10.05.2005 @ 20:33:34
Posty: 6541
Lokalizacja: Ratibor am Oder
Maple Fay pisze:
Bardzo lubię Dwunastego!
Ja najwyraźniej też. Z każdym odcinkiem bardziej (bo widziałem aż dwa!). Natomiast za Clarą, chociaż wciąż niesamowicie piękną, zbytnio bym nie tęsknił, gdyby niebawem zniknęła.

Ala pisze:
Miałam wrażenie, jakbym oglądała dziesiątego kilka dekad później.
A mnie, z kolei, momentami bardzo przypomina dziewiątego. Czyli albo jest to tak genialna kreacja, że potrafi dołączyć cechy wszystkich poprzednich do swojej własnej roli, albo, co bardziej mi się wydaje, każdy widzi w nim, co chce widzieć.

sepulka pisze:
Spoiler:
Doktor wypchnął dziada z TARDIS.
Spoiler:
W sensie że z tej fruwającej restauracji? Po mojemu sam wyskoczył, choć pod wpływem. Czy taki rodzaj pchania łatwiej akceptujemy?

Drugi odcinek podobał mi się znacznie bardziej niż pierwszy. I niż trzeci, jak się obawiam po zajawce... Ale nie uprzedzajmy faktów, może się zdziwię.
Motyw łączący odcinki w tej serii wydaje się podany w strasznie toporny sposób. Co prawda nie bardzo wiem o co chodzi, ale nie ma to subtelności Złego Wilka. Naszła mnie znienacka koncepcja że Kay Blue i Danny Pink to ta sama osoba, ale im dłużej myślę co by to mówiło o Clarze, tym bardziej wątpię w ten scenariusz. Pewnie mnie poniosła wyobraźnia.

No a poza tym dlaczego nikt nie mówi o najważniejszym: to jest absolutnie świetna marynarka! :D

_________________
Masz prawo nie rozumieć mnie, lecz proszę, nie zrozum mnie źle.

A high dive on a swimming pool
Filled with needles and with fools


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10.09.2014 @ 20:40:54 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2008 @ 11:35:15
Posty: 2084
Lokalizacja: Las pod kontrolą Rady Puchaczy
Mi Capaldi również przypomina dziewiątego.
Co ciekawe nadawałby się do ekranizacji sagi.
Jako Regis.

_________________
U-hu, U-hu, U-hu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 203 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group