Wieża Błaznów

Działania takowe mają na celu zwiększenie sprawności urządzenia w celu uzyskania jak najkrótszego czasu chłodzenia napojów wyskokowych i tudzież innych :D

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...

Uhu zabrzmiało niefajnie, obyś był złym prorokiem.

_________________
U-hu, U-hu, U-hu.

Siła sugestii, nie cierpię latać i w związku z tym dziś śniło mi się kolejno: spadanie w przepaść z grupą turystów górskich, spadanie w przepaść na wielbłądzie i spadanie ze schodów. ;>

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

Chodziło o osobę z Szanghaju, czas pokaże. Oj, pokaże...

Dziś spoko lajcik: sen o śmierci świata. Lajcik, naprawdę.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Sen. Byłem na spotkaniu Błaznów w dość wąskim gronie, z udziałem min. Joanki. Trochę sobie pogadaliśmy, tak konkretnie i usłyszałem że nie powinienem się wygłupiać bo nawet nie mam pojęcia kogo i jak bardzo zabolałoby moje odejście.
Joanko, gdziekolwiek jesteś, dziękuję :)

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Swoją drogą pojutrze mija pół roku...ale ten czas leci...

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

Dwa dni temu leciałem, gdzieś - nie wiem gdzie, jako pilot SBD Dauntless. Koło mnie ale trochę niżej inne maszyny. Ani chybi jakiś nalot.
Może to pokłosie odgrzania Silent Huntera.

_________________
Tainan Kokutai V-128, Ultimate Pursuit Squadron
- Time to nut up, or shut up

- Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że niezrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.

Tak w ogóle zacznę od jednego: Joanko, miałaś rację jak diabli. Dziękuję.

A to mi się śniło to gotowe otwarcie filmu sensacyjnego, rozpoczynającego się grubszym przekrętem :)

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

No. To dzisiaj, dla forumowej odmiany chyba, śnił mi się Narsil. Najpierw wyciągnął mnie z otchłani obłędu, w której pogrążałam się systematycznie. Potem, jak zachorzałam (tym razem nie na głowę) umieścił mnie w szpitalu, w którym odbyliśmy krótką, a pouczającą rozmowę o tym, co kto dla kogo byłby w stanie zrobić i dlaczego oraz kto z nas powinien śpiewać, a kto nie, wynikło z tego, że on nie. Po czym zostawił mnie (obiecał, że na chwilę XD) z radiem, które odtwarzało jedynie częstotliwości, na których udziela się ojciec dyr. XD (Co za poczucie humoru normalnie...)
Jak już wyszłam ze szpitala i dorwałam się do jutuba, okazało się, że w "sugerowanych" jest kawałek śpiewany przez - tak, tak - Narsila. Jak go napastowałam w tej sprawie, to jakoś dziwnie nabierał wody w usta i uchylał się od tematu. Nawet sprytnie się uchylał.

Wnioski:
- nie należy czytać Gaimana przed snem;
- Narsilu, śpiewaj, bo kawałek, zaprawdę powiadam Ci, był zajezacny :D

_________________
"Mój instynkt się nie myli. To natura błądzi" :)
Jerome K. Jerome

A mnie się zawsze wydawało, że Narsil uchylał się od wszelkich forumowych zlotów i jego facjata pozostaje w związku z tym dla ogółu forumowiczów enigmą. :) Z drugiej strony w zasadzie nie przeszkadza to w pojawieniu się we śnie. :)

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Element zlotu został zręcznie ominięty. A facjata była
XD

_________________
"Mój instynkt się nie myli. To natura błądzi" :)
Jerome K. Jerome

Nie dla tych z fejsbukiem. :P



Zaiste, proroczy sen. :D

_________________
‎Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0

Eh...

śniło mi się, że znienacka odwiedziła mnie pewna bliska osoba z Szanghaju. I w momencie, gdy weszła do pokoju paskudna pogoda za oknem ( czyli +3, deszcz i szarówka ) zaczęła się poprawiać. Po godzinie za oknami było ciepło i słonecznie a gdy zorientowałem się że jest już po piątej i powinno być ciemno, podzieliłem się moimi wątpliwościami z Tą osobą.
W odpowiedzi usłyszałem
- Jestem ogniem. Jestem światłem.

To naprawdę nie był zły sen :)

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Może byś tę osobę zaprosił do Polski? Bo tu śnieg z deszczem i zimnawo jakoś? :))

Ależ dziś miałem piękny sen... Śniło mi się, że kupiłem gazetę a tam zdjęcie Justina Biebera na całą pierwszą stronę i podpis "Nie żyje!".
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra