Wieża Błaznów

Jak zaczęło się gadać w Piłce Kopanej założyłem tymczasowy wątek na wielki mecz między mną a resztą. Mam nadzieję, że murderteam nie będzie miał za złe, by to był nowy wątek, bo wrzucenie tego w inny wątek zabije go imho.
Proponuje by do 22 września były zapisy do grupy która będzie grała i niech ta grupa jakoś między sobą wybierze szefa, który bedzie oficjalnie przedkładał posunięcia.
Zapisać się można wpisując tutaj.
Proponuje tempo 2 dni na posunięcie, w wypadku jak ja lub prowadzący grupy nie będę miał dostępu to się przedłuży ten czas.
Jakkolwiek by nie było bede się starał w miare na bierząco komentować, co sądzę o tej partii, byleby to nie miało wpływ na dalszą grę oczywiście.
W czasie wyborów ruchu nie wolno używać programów grających i ostrzegam, że w wypadku moich wątpliwości co do tego sprawdzę na paru tych co posiadam :]
Zatem czekam do 21, wtedy ustalimy szczegóły, kolor i te sprawy.
Grupa grająca co do ruchów imho powinna się sama dogadywać poprzez GG, PW, maila lub czasopisma. Tutaj tylko będzie zamieszczał prowadzący grupy swoje ruchy i ja swoje ruchy + jakiś komentarz + może diagram z partii zrobię i wrzucę :]

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Proponuję Gotreka. Chwali się że jest stary to niech ma za swoje. :-)
Jakie będą konsekwencje kiedy przeciwnika przyłapie się na używaniu programu?
1. Czy ten Capablanca był krewnym koryskańskiego kapitana flagowego okrętu floty francuskiej w 1798 L'Orient?
2. Caył czas pytam o alternatywne nazwy figur

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

Fajny pomysł. Chętnie dołącze do grupy trzymającej wła... tfu, do grupy forumowej. Trochę wysiłku intelektualnego nie zaszkodzi;)

PS
Czy jest limit osób w teamie?

To ja też sie przyłączam do teamu. Jakiś czas nie grałem, a to może być ciekawe. Wczepiam się w listę.

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Zapisuje się. Wracam w czwartek. Możecie zacząć beze mnie :) Proponuje Gotreka jako pomysłodawce na przewodniczacego.

Dogadywać się możemy na moim forum klasowym. Czlonkowie teamu dostaną linka i możemy tam pisać

Zapisuje się na grę. Za nominację i poparcie serdecznie dziękuje :)
Ale może poczekajmy na opinię wszystkich chętnych ? ;)

Marku o ile wiem byli to krewni. Co to znaczy że jestem "stary"?
Kurde, jekie alternatywne? :]

wieża - tałer - beczka
koń-najt - skoczek
goniec - laufer - chorązy
hetman - damka - królówka/królowa
król - king - wódz
pion - futmen - piechur

Więcej nie pamiętam.

Idy tempo 2 dni/ruch o ile wiem jest standartem w korespondencyjnych szachach. Grane są nim nawet turnieje całe :)

Ja osobiście z programów korzystam tylko podczas analizy już rozegranej partii. Ale zauważyłem że pewne warianty mogą sie pokrywać. Co zrobisz jeśli ktoś nie korzystał z programu, a znalazł serię 2-3 najlepszych posunięć, rekomendowanych przez np Fritza?

Bo i takie możliwośći nalezy brać pod uwagę, by póżniej nie było niesnasek??

_________________
-----
A co to miłosierdzie? Znam osierdzie,
wsierdzie i nasierdzie, ale o miłosierdziu nie słyszałem.

Ukryty Wrzosio, przyczajony Borsuk :)))

Ja sie do nikogo nie dopisuje;] bede cicho kibicowala mojemu mezczyznie;D wiem ze nie latwo z nim wygrac. Choc zdarzylo sie ze podczas gry w szachy [ Stas zdjal swoje wieze i krolowa ;p ] moglam go zamatowac;d ale oczywiscie niezauwazylam tego;D

Powodzenia Forumowicze;D

_________________
- Pani to zrobiła jak Ewa z Adamen. Kusiła aż się skusiłem.
- Tak, to jedna z wielu cech pani Martyny.

42

Idy, to że tempo jest dwa dni na ruch nie znaczy, że każdy ruch będzie trwał dwa dni. Zresztą zakładając, że partia trwa 40 posunięć X 2 strony X 2 dni to troszkę mniej niż pół roku :]
A co do innych nazw figur to mną aż telepie jak ktoś mówi królówka [ przepraszam skarbie :> ] , laufer czy inne ustrojstwa. Jest hetman, wieża , goniec , koń , pionek i kiep ten kto mówi inaczej :]
A co do tego, co będzie jak wymyślicie coś co pokazuje Fritz - jasne, że tak nie. Chodzi o to, by cała partia taka nie była. Zresztą ufam, że chcecie grać uczciwie przecie.

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Co do telepania to się zgadzam. Myślę że Markowi chodziło bardziej o okreslenia gwarowe, przejęte z innych języków. Ja się z "tołerem" jako wieżą szachową, spotkałem na mazurach u osoby nie majacej pojęcia o języku angielskim.

Co do czasu na ruch - większość osób chętnych na grę pracuje lub uczy się. Tak że te 2 doby mogą sprawdzać sięw praktyce :]

Co do analiz, schematyzmu etc, etc.
Warianty pokazywane przez Fritza czy innego Chessasistanta są dość "zakręcone, komputerowe" czyli mówiać po ludzku charakterystyczne. Czyli jeśli ekipa zgodzi się bym przewodniczył :) i ktoś podeśle mi kilkunasto posunięciowy wariant - to ja go pop rostu sprawdzę programem. Jeśli się pokryje w 100% to albo ktoś nie gra uczciwie albo mamy drugiegi gościa na forum o klasię mistrza/arcymistrza :))

_________________
-----
A co to miłosierdzie? Znam osierdzie,
wsierdzie i nasierdzie, ale o miłosierdziu nie słyszałem.

Ukryty Wrzosio, przyczajony Borsuk :)))

Jestem za tym, żeby Gotrek szefował. A teraz panowie rozmyślajmy czy gramy białymi :-) Kilka partii Stasia jest w necie , możemy się przyglądać jakie są jego ulubione debiuty.

_________________
O czarach co cierpliwe są i łaskawe, nie szukają poklasku
a nawet - w co uwierzyć trudno - nie unoszą się pychą
plugawe języki mówiły, że już ich nie ma.


Strona domowa Stelli i Kamila

Jeszcze a propos pytania o Capablance. Nie wiem, czy był jakimś znajomym czy też rodziną, historykiem nie jestem. Ale był to kubański mistrz świata z początku wieku, który orzez pare lat zmonopolizował szachy i do tego był strasznym kobieciarzem. Raz przegrał partię, bo żona niespodziewanie przyjechała na turniej i pobiegł ukryć kochankę :]

_________________
13.04.2010 - You have taken sky from me...

Chyba wszyscy wielcy i inteligentni ludzie byli kobieciarzami :D
Ale Capablanka przez 8 lat nie przegrał ani jednej partii!!

_________________
-----
A co to miłosierdzie? Znam osierdzie,
wsierdzie i nasierdzie, ale o miłosierdziu nie słyszałem.

Ukryty Wrzosio, przyczajony Borsuk :)))

Inteligencji nie można odmówić np. Wilde'owi czy Narsesowi. A choć z różnych przyczyn, kobieciarzami nie byli.
Na piona mówiło się chłop.
Pozwolę sobie być odmiennego zdania. Rżónice w nazwach w różnych kulturach i epokoach wile potrafią powiedzieć. Pod warunkiem oczywiscie sapienti sat
Dkad Gotreku słyszałeś że bohaterski kapitan Orientu (ciul z niego zabrał syna na bitwę :-( ) może mieć coś wspólnego z kubańczykiem

_________________
A jutro znów pójdziemy na całość za to wszystko co się dawno nie udało za dziewczyny które kiedyś nas nie chciały za marzenia które w chmurach się rozwiało za kolegów których jeszcze paru nam zostało

Padawan: <i>Jak zaczęło się gadać w Piłce Kopanej założyłem tymczasowy wątek na wielki mecz między mną a resztą. Mam nadzieję, że murderteam nie będzie miał za złe, by to był nowy wątek, bo wrzucenie tego w inny wątek zabije go imho.</i>

Niech Moc będzie z tobą, młody Padawanie. Temat mi sie podoba, życzę miłej zabawy. Walka ma być honorowa i wedle prawa, hakować Deep Blue nie lza, jeno konfesjonalnie łupić piony i figury, dopóki mat się nie zdarzy. Pojęliście, szachiści? ;)))

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

To ja tylko maleńką dygresyjkę: różnice różnicami, ale jak mi ktoś w kartach mówi dzwonek na karo, żołądź na trefl, wino na piki, czerwa na kiery i jeszcze jopek na waleta to mną trzęsie. Kultura kulturą, ale tak to ja mówiłam dziecięciem będąc :]
Rozumiem, że podobnie może być w szachach.

_________________
ggadem lub emalią