Wieża Błaznów

Moje skojarzenia rzadko są konkretne i jeszcze rzadziej sensowne..... ale kiedy na ten przykład patrze na obraz "Chimera i artysta" to trudno mi się oprzeć wrażeniu że za chwilę zza któregoś rogu wyhynie Geralt z mieczem..trzask prask i po tej sympatycznej chimerze. Albo że koło tych kobitek przy zatrutej studni zakręci się zaraz Jaskier i zacznie cosik rzępolić. A poza tym AS i Malczewski mają moim zdaniem dwie cechy wspólne: obaj są bardzo fantasy i obaj bardzo słowiańscy...
Kurcze! musze się wreszcie nauczyć tajemnej sztuki umieszczania linków :))

_________________
Dzieci i ryby....rarararara

Prerafaelitów lubię, a zwłaszcza postprerafaelitów (Alma Tadema, Leighton, Watts, Waterhause). Ale myślałem, że to sztuka dla mężczyzn. Czysta mizogynia i seksizm.

Van Eyck i Rogier van der Weyden są niesamowici. Wyskakują jak królik z kapelusza i od razu najwyższy poziom. Bez poprzedników. Ich obrazy można ogladać przez lupę i dalej nie widzi się śladów pędzla. Ich nastepcy to już stopniowy upadek. Dopiero Breughel znowy wznosi sztukę niderlandzką na wyżyny.

Twierdzenie, że Boticelli był pedałem jest bezpodstawne.

Impresjonistów nie znoszę. Najbardziej przereklamowana sztuka w historii. Renoir nadaje się wyłacznie na bombonierki. To sztuka zupełnie bezideowa i naskórkowa. Ot płytkie uciechy burzuja w przyjemnym kolorycie. fuj!

El Greco wielkim malarzem był, ale epoki swej to on nie wyprzedzał. Raczej był typowym przedstawicielem. I prosze go nie wyzywac od impresjonistów. Impresjonizm to naskórkowość, a El Greco to wizyjność. Antypody impresjonizmu. A szkicowe malowanie to nie wynaazek impresjonizmu. Popatrzcie sobie chocby na późnego Tycjana, Rembrandta, Halsa, Magnasca, Tiepola, Turnera. maluja szkicowo, ale nic wspólnego z impresjonizmem nie mają

Beksiński - strachy w oleju

Czarny kwadrat malewicza obecnie jest ciemnoszary na jasnoszarym i dodatkowo jest silnie spękany. Technologiczna tandeta.

Nie żebym lubiła Renoira, ale kto mówi, że w sztuce ma być idea? Mogą być i płytkie uciechy burżuja (to akurat lubię), i przyjemny koloryt. Malował obrazy po to, żeby ludzie z przyjemnością je oglądali - i co w tym nagannego?

Nagannego nic. Ale jak sztuka jest powierzchowna, to chyba żadna zaleta.
Tylko mnie skręca jak czytam jacy to impresjoniści rewolucyjni, przełomowi, wielcy, głębocy ... itd. gucio prawda.
A nazywanie El Greca protoimpresjonistą jest dla niego bezpodstawną obelgą

W ogóle prekursoryzm to śliska sprawa. Np. Cezanne prekursor kubizmu. A może kubiści to epigoni Cezanne'a. Moze tylko zawęzili sztukę Cezanne'a do jednego aspektu. A jakby nie było kubizmu to kim byłby Cezanne?
Dlatego nie lubię terminu prekursor.

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

U mnie z malarzami... Hm... nie mam jakiegoś jednego "profesjonalnego" malarza, za to bardzo podobają mi się (obrazy...? plakaty...?) Victorii Frances oraz Luisa Royo. Choć zdecydowanie bardziej tą pierwszą. Podoba mi się, że na niektórych jej obrazach są kobiety z instrumentami muzycznymi. Trochę szkoda, że ze skrzypcami (bo ja gram na flecie :P) ale i tak... Bardzo ją lubię.

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

_________________
Ruch jest wszystkim, cel jest niczym.

Po wizycie w Muzeum Śląskim ze zdumieniem odkryłam, że podoba mi się Jan Matejko. No kto by pomyślał...

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

To jakiś przystojny kustosz? :P

_________________
P2009 / 59124 ИOНTAЯAM / 251095

Dzień dobry, piękne panie – rzekł, kłaniając się uprzejmie. – Czy przypadkiem wiecie, dokąd odsyła się kurvvy?

Chyba się zamknę w sobie. A przynajmniej przeczytam 10 razy wypowiedź zanim prześlę. Podobają mi się obrazy Jana Matejki :] Lepiej?

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Co w tym dziwnego? To dobry malarz był.

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.

To, że dobry, to ja teraz już wiem ;) Ale było to dla mnie równie zaskakujące, jak fakt, że podoba mi się muzyka barokowa, a na punkcie Zimy Vivaldiego oszalałam. Po prostu wcześniej nie interesowałam się tzw. "poważnymi" malarzami, tak jak i "poważną" muzyką. Coś mi się zdaje, że dorastam.

_________________
"Nikt nie jest idealny... A nie, byl taki jeden facet, ale go zabilismy."

Moju :}

Nazywajmy rzeczy po imieniu: starzejesz się.

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.

Nie, Jacku. Devon dojrzewa, ja się starzeję;]

Ty już jesteś stara:D Podobnie jak ja, ale nie przejmuj się Lo, są starsi;d

_________________
"Max jest pijący, lubi rajdy samochodowe i ma polar z teleportem do browaru"
"A morał tej historii mógłby być taki: mimo że cukrowe to jednak buraki"
Nie jestem dobrym człowiekiem.