Wieża Błaznów

Tylu formowiczów myśli ostatnio o emigracji że chyba warto założyć osobny temat co by off topu w innych nie czynić. :)
Japonia, piękny kraj ale nieco zbyt zatłoczony i ludzie tacy pracowici, nie wiem czy poządny Polak by tam wytrzymał zbyt długo. :)
Nowa Zelandia, hm, jaki tam jest klimat? Nie za blisko bieguna południowego? Mi tam zimno nie przeszkadza ale jak już się chce mieszkać na wyspie to może warto by korzystać z uroków morza? ;)

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

Nowa Zelandia - jak dla mnie bajer. W sumie jest wszystko co do życia potrzebne w pigułce - góry, jakieś sympatyczne lasy, i rzecz jasna morze . W sumie klimat jest na tyle przyjazny człowiekowi, że w sumie pozostaje tylko wyjechać ;) ...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowa_Zelan ... hipelag%29
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowa_Zelan ... %84stwo%29

_________________
Nigdy nie zapominaj:
Chodzimy nad piekłem
Oglądając kwiaty.

C-in-C Brygady Malkaviańskich Cyklistów
Liga Niezwykłych Dżentelchamów

Jak napisalam juz w innym watku, w NZ na pewno nie jest zimno. Z tym ze Wyspa Polnocna i Poludniowa bardzo roznia sie klimatem, wiec kazdy mzoe wybrac tam cos dla siebie:). na jednej sa tropiki, na drugiej lodowce i jest gdzie jezdzic na nartach.
Jezeli o przyszle cele chodzi, u mnie zdecydowanie prowadzi NZ i z blizszych krajow Szwecja, ktora kocham. Moglaby byc tez ewentualnie, jako droga do Nz, Wielka Brytania czy Kanada. Jezeli Stany, to tylko Nowy Jork.

Update: NZ jest mala, jak wszyscy tam pojedziemy, zrobi sie tloczno:)

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

Żadnych stanów, nigdy w życiu. Tam niedługo za spojrzenie na Murzyna pewnie się będzie szło siedzieć. :)
WB może być ale nie do samej Anglii, angole to głupki, Szkocja, Irlandia, mogą być.

_________________
Paryż ma Wieżę, Londyn ma Tamizę. A my Polacy stoimy pod krzyżem...

Porzadny (to tak apropo offtopu :)). A apropo Nowej Zelandii, to tam jest klimat podzwrotnikowy morski, więc powinno być przyjemnie.

_________________
To reach the unreachable star...
This is my quest to follow that star
No matter how hopeless, no matter how far
To fight for the right
Without question or pause
To be willing to march
Into hell for a heavenly cause...

ja mieszkalam kiedys w West Country, wiec sama Anglia moze byc, choc owszem, Szkocja bylaby najciekawsza.
ja napisalam, ze Stany jako takie odpadaja, ale Nowy Jork to nie Stany, to cos zupelnie innego- kto byl, to wie. Ludzie tam sa troszke inni. Poza tym to wciaz tylko jeden z ewentualnych sposobow na zarobienie na bilet lotniczy do NZ, nie cel sam w sobie:)

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

NZ ma jeszcze jeden dodatkowy (teoretycznie) plus - jest (w sumie) na Atypodach - wystarczająco daleko stąd ...
;)

_________________
Nigdy nie zapominaj:
Chodzimy nad piekłem
Oglądając kwiaty.

C-in-C Brygady Malkaviańskich Cyklistów
Liga Niezwykłych Dżentelchamów

Niewystarczjaco, jezeli sie popatrzy na ilosc wybierajacych sie tam osob;-).
Ale powaznie mowiac, to jest ogromny atutu tego kraju. Plus to, ze osotanio sile napedzajaca gospodarke tego kraju stanowil przemysl filmowy. Dla mnie to oznacza miejsca pracy w mojej branzy:)

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

Blisko - Norwegia, Szkocja, Irlandia - niekoniecznie w tej kolejności...
Dalej - przede wszystkim Kolumbia Brytyjska w Kanadzie (ogólnie, numer jeden), a szczególnie Vancouver (od iluś osób słyszałem zgodną opinię, że to najpiękniejsze miasto na Świecie), potem cała inna Kanada, ew. Alaska, potem Nowa Zelandia i Australia...

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Można liczyć na jakiś angaż po znajomości? ;)

A tak na serio to trochę mnie smucicie, bo mi pewnie przyjdzie skończyć studia (które dopiero co mam zacząć) w tym kraju. To jeszcze cholerne pięć lat w najpięknieszym z krajów!
Chociaż z drugiej strony... Jakiś miłe stypendium, rok na renomowanej zachodniej uczelni. No, no.. kto tam wie... :)

A moim marzeniem na po studiach jest zdecydowanie Japonia, NY lub LA (w dwu ostatnich tylko po to, żeby być taksówkarzem :))

_________________
Lower than the stars
There is nothing to
Stare at

O tak, Vancouver koniecznie chcialabym przynajmniej zobaczyc. tez slyszalam o nim same pozytywy. Z tym ze Kolumbia Brtyjska to straszne zadupie, Alaska to juz w ogole koniec swiata.
W dziecinstwie marzylam o Australii, teraz wydaje mi sie tam byc za goraco. Za to do Australii masowo wyjezdzaja mieszancy NZ, twierdza, ze tam zyje sie lepiej i jest wiecej prcy.

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

Na razie samej przydalyby mi sie tam znajomosci:).
Co do Japonii, chcialabym tam na jakis czas pojechac- ponoc mozna tam swietnie zarobic, uczac Japonczykow angielskiego. Ale nie wiem, czy dlabym tam rade dlugo mieszkac, ta ich pracowitosc... Moj znajomy Japonczyk twierdzi, ze po tym, jakw czesniej mieszkal w USA, a teraz w Polsce, nie bylby juz w stanie tam wrocic i przywyczaic sie do pracy na okraglo. Twierdzi, ze jest juz zbyt leniwy, co nie jest prawda- jest niesamowicie pracowity:).

Co do NY, polecam, zdecydowanie. Cudowne miejsce. W LA nie bylam, ale mnie tam nie ciagnie. To zespol przedmiesc w poszukiwaniu centrum, jak sie mowi o tym miescie. Miejsce bez charakteru, jak dla mnie.

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

i o to chodzi...
Poza tym, w dobie Internetu nawet na Antarktydzie można być w centrum życia... owszem wirtualnego, ale czasem lepsze takie niż realne...

A Kolumbia Brytyjska to je to - obszar Polski, ludzi tyle co w Warszawie, z czego większośc mieszka w Vancouver...a dalej tylko łosie i łososie - czego chcieć więcej?? ;)))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

tylko ze na takich odludziach internet to juz tylko satelitarny:)

_________________
I will always need your love/Wish I could write it in the daily news
You, on the other hand, are a sweet little eclair on the outside and a pit bull on the inside- Charlaine Harris

akurat Vancouver zadupiem nie jest tylko prężną metropolią. Nie miałbym nic przeciwko temu, zeby Warszawa miała takie zycie kulturalne jak Vancouver

_________________
Brak emoticonów niekoniecznie oznacza, że powyższą wiadomość należy traktować poważnie.