Wieża Błaznów

Czy aby doprawdy ? :D

Do spowiedzi przyszedł facet i mówi:
- Wybacz mi Ojcze, bo zgrzeszyłem... strasznie przeklinałem i to w niedzielę.
- No cóż... odmów 3 razy "Zdrowaś Mario" i staraj się uważać na swój język..
- Ale ojcze chciałbym wytłumaczyć okoliczności - otóż w niedzielę zamiast do Kościoła wybrałem się z przyjaciółmi na partyjkę golfa. Już na pierwszym dołku nie wyszło mi uderzenie i posłałem piłeczkę między drzewa...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zakląłeś ?
- Nie, ponieważ okazało się, że piłeczka szczęśliwie upadła w miejsce, z którego można było oddać czysty strzał w kierunku dołka, ale jak podchodziłem do miejsca, w którym leżała piłeczka nagle przybiegła wiewiórka, porwała mi ją i uciekła na drzewo...
- I wtedy właśnie zakląłeś ?
- Nie, ponieważ zaraz potem wiewiórkę chwycił orzeł i odleciał...
- I to Cię tak zdenerwowało, że zacząłeś kląć ?
- Otóż nie, bo wiewiórka wypuściła piłeczkę, a ta spadła jakieś 10 cm od dołka...
- No i nie mów, że curva spier***eś to uderzenie ?!?

O ! Cóz to moje cudne oczęta widzą ? Nowy nałogowy onanista do Wieży zawitał ? Zdecydowanie, "Złota myśl" była prorocza :D

_________________
Kiedyś pisano różne rzeczy na ścianach toalet.
Teraz do tego celu służy internet.

Chciałem oficjalnie przeprosić wszystkich za tą złotą myśl i ten kawał którym sprawiłem przykrość jednemu użytkownikowi. Tego dnia nie byłem sobą. W pełni zasługuję na ten opis...

A tu coś odemnie w ramach przeprosin...

http://img368.imageshack.us/my.php?image=sex9vw.jpg

www.zombo.com

www.lol.com - bardzo głęboka strona pozwala rozwinąć wyobraźnie :)

http://www.iiiiiiii.com/

"Kontrolowany antyfeminizm" Andrzeja Poniedzielskiego.

"Gdyby Kobietę - abstrakcyjnie -
przewiesić przez trzepaka ramę
i tak dokładnie i solidnie
to zrobić co z dywanem,
to uleciałyby razem z wiatrem:
obłuda, fałsz i pruderia,
zarozumialstwo i obżarstwo,
pycha, egoizm, kokieteria,
te wszystkie - "Czemu tyle palisz"
i wszystkie - "Znowu piłeś"
te wszystkie - "Odlóż tą gazetę"
"I znowu masła nie kupiłeś",
te spazmy, furie, te migreny,
te wszystkie - "Ach" i "Och",
"Moj Boże, jakaż ja jestem nieszczęśliwa",
"Cóż ja na siebie włożę"
i ta niedobroć, brak zrozumienia
i dusza nieliryczna,
i ten despotyzm, brak litosci,
pustość, oziębłość niejednokrotnie erotyczna.
Gdyby to wszystko, gnane wiatrem,
jak kurz i pył, gdzieś uleciało,
to tylko to, co miłe, dobre nienaruszone by zostało.
Wiec pracowitość, mądrość, dobroć, czułość i nieszarzyzna,
i przedsiebiorczość, i subtelność,
czyli po prostu - Mężczyzna." ;)

_________________
C'est grand malheur de ne pouvoir etre seul...

Smutny ten wierszyk raczej...

_________________
Of mice and men
Back to reality

Bo pan Andrzej to taki fajny smutas i pesymista, ktorego bardzo lubie zreszta. A wierszyk jest caly ironiczny i wprost bynajmniej czytac go chyba raczej nie nalezy. Bardzo w panaandrzejowym stylu.
Dzieki Navajero, nie znalem tego tekstu.

_________________

Jestem Nikim, co umie tylko spac
Lunatykiem od odkladania spraw
Fanatykiem marzen

Bardzo fajny, ale są straszne zaburzenia rytmu:/ Aż korci żeby poprawić. Chyba że to celowe...

Nie, poprostu kobiety nie rozumieją wyższej poezji.....
;))))))))

_________________
audaces fortuna iuvat

z ostatniej chwili, program Najsłabsze ogniwo:

pytanie: Jaką znaną książkę napisał Leszek Kołakowski?
odpowiedź: MUMINKI

_________________
All those moments will be lost in time...

Dobre:)
Ja mam prośbę* do wszystkich, którzy znają kawały o Rżewskim i Stirlizu (czy jak go się tam pisze), co by mi podesłali je na PW. Obiecałam komuś, a nie mam naprawdę czasu przekopywać humoru, tym bardziej, że większość przepadła chyba w pomroce dziejów:)
<tu mozna zobaczyć proszącą minkę małego trolla, trzepoczącego rzęsami i uśmiechającego się do tych, którzy znają wyżej wymienione kawały>



*wynikającą tym razem nie z mojego wrodzonego lenistwa, ale permanentnego braku czasu:)))

_________________
Here comes Lightning down the street
While you just stand there talking
If I were you I'd start to move
And tell my story walking
About a hundred miles an hour!

http://www.dangertheater.com/la-ep2.html
_________________

Praczłowiek do syna wracającego ze świadectwem szkolnym :
- To, że masz tróję z myślistwa, mogę pojąć, bos jeszcze kurdupel, ale ta pała z historii?? Przecież to tylko dwie strony!


W warsztacie samochodowym klient pyta mechanika:
- Kiedy mam 170 na godzinę, coś mi puka w silniku, nie wie pan co to może być?
- Anioł Stróż.

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Smutna historia hipochondryka by David Firth (ten od Salad Fingers) :)

_________________
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.

W Polsce pojawiła się ptasia grypa !!
Nie wiadomo jak z nią walczyć, za to znane są ptaki, które ją przenoszą. To kaczory..
;))))

_________________
audaces fortuna iuvat

Dostałam reklamę portalu pracuj.pl i z ciekawości zaczęłam czytać regulamin. Wyczytałam w nim co następuje:

2. Usługodawca, który otrzymał urzędowe zawiadomienie o bezprawnym charakterze przechowywanych danych dostarczonych przez Usługobiorcę i uniemożliwił dostęp do tych danych, nie ponosi odpowiedzialności względem tego Usługobiorcy za szkodę powstałą w wyniku uniemożliwienia dostępu do tych danych.


Może ludzi, którzy się znają na przepisach takie coś nie rusza, ale ja wywinęłam ROTFLa. ;)

_________________
PCR, when you need to detect mutations
PCR, when you need to recombine
PCR, when you need to find out who the daddy is
PCR, when you need to solve a crime

Mi się fałdy na mózgu zaczęły prostować :]
Na szczęście moje przepisy są prostsze..

_________________
ggadem lub emalią