Wieża Błaznów

Korzystając z pogody dzisiaj z Siostrzyczką urządzamy nocną przejażdżkę rowerową. Jakby ktoś miał ochotę to zapraszam o 20:00 pod budynek Metropolitan (to okrągłe przy Grobie Nieznanego Żołnierza). Tempo: kontrolnie lajtowe. Czas trwania: dopóki nam się nie znudzi. Dystans: ile wykręcimy tyle przejedziemy. Nawierzchnia: utwardzona, terenu nie przewidujemy.
OŚWIETLENIE OBOWIĄZKOWE!
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

Wczoraj i dziś, łącznie prawie 70 km przejechanych. Ładne zakończenie roku. Jedną tylko rzecz muszę sobie kupić, chemiczne ogrzewacze do butów. Bez tego trochę stopy bolą z zimna.

_________________
Tainan Kokutai V-128, Ultimate Pursuit Squadron
- Time to nut up, or shut up

- Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że niezrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.

W piątek byłem na rowerku. Przyczółkowa w Powsinie nieprzejezdna. Pojeździłam więc po lesie. Ogrzewacze kupione i przetestowane. Grzeją, tylko należy je odpalać w trasie jak już nogi zmarzną a nie na starcie. Nie grzeją długo - max. godzina. Co w sumie przy średnio długim, dwugodzinnym, wypadzie wystarcza.
Semislicki na śnieg, to nie jest dobre rozwiązanie. :/

_________________
Tainan Kokutai V-128, Ultimate Pursuit Squadron
- Time to nut up, or shut up

- Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że niezrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.

Czas wreszcie rozpocząć sezon.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Ja po śniegu zawsze jeździłem na oponach o agresywnym, kierunkowym bieżniku, a ponadto spuszczałem powietrze na pół gwizdka, aby miały większą powierzchnię kontaktu z podłożem. Jeździło się ciężej, ale na śniegu zazwyczaj nie jest lekko :)
Co prawda śniegu już niewiele, ale proponuję spróbować przy najbliższej zimie :D

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...

No wiem, że gdzie mi tam do Ciebie. ;)

Jak mi zasponsorujesz takie oponki to czemu nie.

_________________
Tainan Kokutai V-128, Ultimate Pursuit Squadron
- Time to nut up, or shut up

- Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że niezrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.

Sakai jak zwykle pełna kultura i frontem do klienta ;)


Rozpocząłem dziś sezon. No !

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Ja rozpoczynam dzisiaj :)= Zwłaszcza, że jak raz jest ostatni piątek miesiąca.
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

No bez przesady, opony dla potrzeb MTB kosztują od 35 PLN za sztukę i służą przynajmniej jeden cały sezon. Co prawda jest to opona głównie z przeznaczeniem do jazdy w terenie, ale w mieście też się sprawdza, wydając miły dla mojego ucha szum :)

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...

Chyba żeś w Lidlu na promocję czekał z tymi 35 zł. :D
...i ważą 5 kg. Dziękuję postoję.

_________________
Tainan Kokutai V-128, Ultimate Pursuit Squadron
- Time to nut up, or shut up

- Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że niezrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.

Marzymy o cudownej lekkości bytu? ;)

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

Sakai, teraz to cię fantazja poniosła, spójrz tu. A jeśli 2 kg gumy to dla Ciebie za dużo, to kup se aluminiową ramę, albo zrzuć parę kilo ;D
A jak sobie zasłużysz, to kupię Ci takie ;P

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...

Ale tak właściwie przy jeździe po płaskim terenie po cholerę tak pilnować masy? o.O

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata

No wiesz. W porze ciepłej mam takie, tylko że wersję zwijaną. Na zimę Maxxisa więc te 2 kg to jednak dużo. Z ramą jest problem finansowy. Aluminiową mam, lżajsza by musiała być węglowa albo mocno wylajtowane aluminium. Cały góral waży ok. 10,5 kg. Chudnąć raczej też nie mam z czego.

_________________
Tainan Kokutai V-128, Ultimate Pursuit Squadron
- Time to nut up, or shut up

- Jeżeli nie rozumiesz bez tłumaczenia, to znaczy, że niezrozumiesz, choćbym ci nie wiem ile tłumaczył.

Osobiście widziałem rower Sakaia w innych zastosowaniach niż płaski teren :) W MTB co chwila hamujesz i przyśpieszasz, lekki rower pomaga. To nie jest twój styl jazdy, kiedy raz rozpędzony utrzymujesz stałą prędkość przez kilkanaście kilometrów :) Poza tym lekki rower dużo lepiej zachowuje się we wszystkich trudnych technicznie sytuacjach, gdzie trzeba pracować równowagą, również przy piaszczystym podłożu czy błocie.

A tak w ogóle to rama w GF Wahoo mi pękła, zostałem bez roweru :(