Wieża Błaznów

Taaaaa....
Jest mi doooopszeee ;)))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Doprawdy nie wiem dlaczego ludzi wkurzają prezenty w postaci skarpetek. Ja dostałam megazestaw i jestem zachwycona. Uwielbiam ciekawe skarpetki, one mają osobowość;)

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

"Jak zjesz barszczyk, dostaniesz stówę"? ;)))

_________________
Czułe pozdrowienia! Co cię gniecie?
* * *
Pies, który szczeka, jest niedogotowany - przysłowie chińskie.

THIS IS NOT A LOVE SONG

12 potraw x 100 zł, bez podatku - podoba mi się taka Wigilia ;))

Osobiście nie lubie praktycznych prezentów, za to bardzo lubię niepraktyczne... i sam zachodzę w głowę skąd moi rodziciele wytrzasneli zabójczą, drewnianą tube na flaszkę zacnego trunku (i kto im posunął pomysł) ;)) A tuba jest super, oryginalna i w ogóle...szkoda jedynie, że trunku w niej nie było..., ale co tam ;)

Za to bardzo ucieszyła mnie Bitwa o Atlantyk, choć tłumacz i redaktor powinni zostać za jaja przeciągnięci pod kilem u-boota ;))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Twoja rodzina zmówiła się z moją, czy co? Oprócz skarpetek dostałam mały dwójniaczek zapakowany w takie zarąbiste drewniane pudełko z wysuwanym wieczkiem. Jak ja się cieszę z tego pudełka:))

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

A fajne, wiem o czym mówisz.
Ja mam tubę, z nakręcaną przykrywką, tyż fajna ;)

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Dostałem sakwy :)= Dostałem pengo na pieluchę :)= A jutro dostanę bagażnik :)=
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

Co dostałeś??
Nie jestem tak zżyty z pedałmi, więc nie wiem z czym to się je...;)))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Węgierska waluta w latach 1925-46. Dostał, żeby móc sobie kupić pieluchę.
Ewentualnie kardynał Polycarp Pengo, ale to raczej nie to.

_________________
Święte Gramatyko i Ortografio, módlcie się za nami.

Pengo na pieluchę :)= Dla mniej zorientowanych w gwarze powiślańsko-rowerowej: pieniądze na spodnie rowerowe (takie obcisłe z miękką wkładką pod cohones i okolice) :)=
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

Acha, dziwna ta wasza, powiślańsko-rowerowa gwara, dziwne pieniądze (stare, węgierskie) i dziwne ubiory... Osobiście pieluchę ostatni raz miałem na sobie prawie 30 lat temu ;))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Hagar się nie martw, za kolejne trzydzieści znowu założysz ;-).
Prezenty dostałem praktyczne i idealnie dopasowane do moich potrzeb, więc oki. Poza tym, wisior na łańcuszku spodobał się tak, jak myślałem, że się spodoba :-)). I nawet udało mi się wmówić, że był niedrogi ;-).

Jedzenie, wino i atmosfera - :-D.

Bo to skarpety typu frotte były ; ). Też lubię lepsze gatunkowo skarpety w kolorowe wzorki, ale na podkarpaciu to może z 5% ludzi takie kupuje ; ).

_________________

We are such stuff
As dreams are made on...

Cieszę się, że jasne strony są dwa razy większe od księgi skarg:D

Teraz idę się pożalić...

Spojrzenie Mamy, kiedy otwiera prezent: bezcenne.

:-)