Wieża Błaznów

Test butów z Biedronki i H&M: http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=20&id=6478.

_________________
P2009 / 59124 ИOНTAЯAM / 251095

Dzień dobry, piękne panie – rzekł, kłaniając się uprzejmie. – Czy przypadkiem wiecie, dokąd odsyła się kurvvy?

Lidlowskie podobno lepsze, znam osoby które robiły w nich nawet maratony (sam mam takie, ale mimo kilku podejść nie mogę wciągnąć się w bieganie).

Natomiast w ramach zdrowego ducha w zdrowym (choć już wieku prawie-średniego) ciele praktykuję obecnie ujeżdżanie roweru. Doszedłem do etapu, że bez problemu robię 50 km po uznamskich drogach, dróżkach i ścieżynkach (są i górki). I to nawet w układzie jedna 50 w sobotę, druga w niedzielę (w whisky jestem na razie lepszy, setkę mogę zrobić każdego dnia ;). W tygodniu ostatnio ciężko znaleźć czas, ale zdarza się przekręcić na odreagowanie małe 20-30 km.
Zaczyna wciągać, bo szukam już ciuchów na rower, choć to gatek z pampersem jeszcze się nie przekonałem, ale może dlatego, że siodełko jest wygodne i rzyć nie zgłasza żadnych zastrzeżeń co do tej aktywności (zresztą zawsze jeździłem bez takich wynalazków, a w czasach podstawówki robiliśmy setki kilometrów na rowerowych obozach wędrownych, oczywiście na rowerach bez przerzutek, obładowanych jak wielbłądy).
Wiem, że forumowych rowerzystów rozśmieszyłem tym wyznaniem, ale ja dopiero zaczynam... ;)

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Ja już od jakiegoś czasu ujeżdżam po mieście Veturilo, czyli rowery miejskie. Do niedawna tylko po centrum (zazwyczaj w sumie po jakieś pół godziny dziennie), ale od paru dni, korzystając z tego, że nie musiałem odwozić dziewczyn do szkoły i przedszkola, jeżdżę do roboty z samej Białołęki, 50 minut w jedną stronę. Z kilkoma wymianami roweru, co by niepotrzebnie nie bulić. ;P

_________________
Ha! Węgle jak u taty!
Moje dziewczęta updated!
I jeszcze jedna
Ech, wakacje

Często gdy widzę osoby jeżdżące/biegające do pracy, to przez pryzmat mojego organizmu zadaję sobie pytanie: i co z potem? W moim przypadku byłby to chyba kło-pot ;)

Lidlowskie nie są złe, zwłaszcza za taką cenę. Mam je w szafie, schowane na czarną godzinę. Kupiłem zresztą też w czasach, gdy nie było mnie stać na inne. Nie mam wielkiego doświadczenia jeśli chodzi o buty do biegania. Zużywam właśnie piątą parę, po NB 1023 i dwóch, przeplatanych "crivitami" NB 1062 kupiłem Asics Gel Cumulus 14. I na takim tle lidlowskie wypadają jednak gorzej.
Ostatnie NB1062, w których biegałem dwa lata, służą mi teraz do chodzenia - jako "robocze" i spacerowe. Od pół roku robię w nich spokojnie ok. 250 km miesięcznie. Są bardzo wygodne. I muszę przyznać, że biorąc pod uwagę to, co przeszły (i przebiegły), to nawet wyglądają całkiem nieźle.

Ja też poluję. Na okazje. Dzisiaj np. złupiłem koszulkę znanej firmy z długim rękawem i koszulkę innej znanej firmy bez rękawów. Pobiegamy, zobaczymy ;)

_________________
P2009 / 59124 ИOНTAЯAM / 251095

Dzień dobry, piękne panie – rzekł, kłaniając się uprzejmie. – Czy przypadkiem wiecie, dokąd odsyła się kurvvy?

Kumpel latem przyjeżdża do pracy na rowerze, zwykle jest wcześniej i bierze prysznic. U nas w firmie tak się da, bo są, ale jeśli nie ma to faktycznie klopot.

_________________
The infection has been removed
The soul of this machine has improved

Mhm, już to widzę u siebie: prysznic, mycie i układanie włosów, makijaż, świeże ubranie... A kto mnie zna, ten wie, że nie należę do specjalnie fiokujących się do roboty. ;>

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach

A6W- zacząłem się ogarniać :)
Day 3, na razie luz :>

_________________
Nie był zwyczajnie leniwy. Zwyczajne lenistwo to po prostu niechęć do wysiłku. Minął ten etap już dawno, przemknął po pospolitym nieróbstwie i przeszedł na przeciwną stronę. Więcej kosztowało go unikanie wysiłku, niż innych ciężka praca.
Prawda ;)

Polscy skoczkowie bez kombinezonów: http://ofsajd.onet.pl/newsy/akta-sztuki ... kich/rm34e

_________________
P2009 / 59124 ИOНTAЯAM / 251095

Dzień dobry, piękne panie – rzekł, kłaniając się uprzejmie. – Czy przypadkiem wiecie, dokąd odsyła się kurvvy?

W związku z którymś z ostatnich biegów głośno było o zdejmowaniu z trasy zawodników bez numerów startowych. Jakiś czas temu rozmawialiśmy o tym z kolegą, doszliśmy do wniosku, że to bardzo nieudolne oszustwo i zaczęliśmy je udoskonalać. Okazuje się, że nie tylko my: http://bieganie.pl/?show=1&cat=137&id=6518.

_________________
P2009 / 59124 ИOНTAЯAM / 251095

Dzień dobry, piękne panie – rzekł, kłaniając się uprzejmie. – Czy przypadkiem wiecie, dokąd odsyła się kurvvy?

Pierwszy raz po kontuzji byłam na siłowni, jutro się okaże czy żyję ;)

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

Matuchno, to już 2 maja a tu ani widu ani słychu ;( Żyjesz? ;D

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/

Tak, nie doszło do tragedii, rozruszałam bolące mięśnie na basenie ;)

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

No i znowu nie udało mi się pobiec w Bielsku (zabrakło kilku dni, z innymi biegami też się minimalnie minąłem). Czy miasto doszło już do siebie po dezorganizacji? :P
A tak w ogóle, to w pierwszej dziesiątce czterech Polaków. Na miejscach 7- 10.

Ostatnio biegałem we wtorek, a najwcześniej jutro wrócę na szlak. Nosi mnie już trochę, zwłaszcza, gdy widzę truchtających ludzi. Chyba jestem uzależniony.

_________________
P2009 / 59124 ИOНTAЯAM / 251095

Dzień dobry, piękne panie – rzekł, kłaniając się uprzejmie. – Czy przypadkiem wiecie, dokąd odsyła się kurvvy?

W ogóle nie zauważyłam dezorganizacji :) Przypomniałam sobie o maratonie, kiedy w centrum zobaczyłam radiowozy w ilości przekraczającej akcję: "a, wyskoczymy sobie na pączka" ;)

_________________
Z poważaniem, Donna Ezena Capo di tutti capi Nazguli Ortografii
And when your heart begins to bleed, you're dead and dead, indeed.

To był bieg na 10 km ;)

_________________
P2009 / 59124 ИOНTAЯAM / 251095

Dzień dobry, piękne panie – rzekł, kłaniając się uprzejmie. – Czy przypadkiem wiecie, dokąd odsyła się kurvvy?