corrector pisze:
1) jak rozumiecie "obtłuczony" a jak "wyszczerbiony",
2) czym się różnią te dwa pojęcia (jeśli według was się różnią),
3) czy i kiedy można je użyć wymiennie, kiedy zaś nie da się.
4) jak waszym zdaniem wyglądał ów delfin (pod względem obtłuczenia :)) )
5) będę bardzo wdzięczna za linki na jakieś obrazki, ilustrujące obydwa pojęcia!!
1) Cóż, "wyszczerbiony" ma na tym forum szczególne znaczenie. ;)
2) Wyszczerbione może być coś kruchego i łamliwego. Talerz, szlanka, gliniany garnek. Miecz, tarcza czy inne elementy broni białej też bywają wyszczerbione, chociaż nie wiem, jak takie coś wygląda. Jenak w języku polskim to słowo jest w odniesieniu do nich często używane. O broni nigdy nie powie się, że jest "obtłuczona". Ale ceramika może być "obtłuczona" lub "wyszczerbiona", jak komu wygodnie.
Jabłko natomiast może być tylko "obtłuczone", "wyszczerbione" nigdy. ;)To tylko takie luźne przykłady, bardziej do punktu 5). Trudno byłoby mi tutaj znaleźć jakąś regułę.
3) W przypadku kamiennego delfina jak najbardziej. Wszystko, co się kruszy można wyszczerbić i obtłuc.
4) Tu właśnie trudno powiedzieć. Jeśli napiszemy "obtłuczony", to równie dobrze ten ogon mógł być w kilku miejscach wyskrobany ;) przez czynniki atmosferyczne, albo mogło po prostu brakować kawałka. Gdyby było "wyszczerbiony:", możliwa byłaby jedynie druga opcja.