Wieża Błaznów

Aaaaaa, to przepraszam, nie wiedziałem ... Miło wiedzieć, że inni też są obrzucani wiktuałami.
:D

_________________
Nigdy nie zapominaj:
Chodzimy nad piekłem
Oglądając kwiaty.

C-in-C Brygady Malkaviańskich Cyklistów
Liga Niezwykłych Dżentelchamów

A ja się pytam czemu ta butelka była plastikowa? :))

_________________
Pozdrawiam
Jacek

Bo szkoda musztardy? ;)

_________________
Wiem. :)

Okazało się, że wielki, zły, wredny wampir Woydzio jest dla niektórych miłym i sympatycznym kotem Patem. - P.W.

W temacie musztardy, majonezu i keczupu (oraz ich zastosowań) gratuluję Vespie poczucia humoru ...
:>

_________________
Nigdy nie zapominaj:
Chodzimy nad piekłem
Oglądając kwiaty.

C-in-C Brygady Malkaviańskich Cyklistów
Liga Niezwykłych Dżentelchamów

Ale nie rozwijaj tego tutaj, ok?;P

Bo nie była szklana :)) A w efekcie i tak doznała wytrysku, tylko chyba na Dżibrilu, o ile ja dobrze pamietam tamten poranek :))

_________________
ggadem lub emalią

Spooookojnie, aż tak mnie nie pogięło ... :D Coś mi się widzi, że znormalniałbym od tego zdrowo ... A i tak za w/w powinienem znowu puszką zarobić ...
:>

_________________
Nigdy nie zapominaj:
Chodzimy nad piekłem
Oglądając kwiaty.

C-in-C Brygady Malkaviańskich Cyklistów
Liga Niezwykłych Dżentelchamów

Cóż...taki już los dinozarów...
Oczyma wyobraźni już widzę tłumy paleontologów gnające z łopatami i pędzelkami na Wyspę by odkopać moje nędzne kości....;))

Ja też, ale ja to jestem skazany na wymarcie ;)))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Cóż, taka jest kolej rzeczy, że jednostki słabe są eliminowane przez naturę :))))

_________________
Pozdrawiam
Jacek

Sorry, chłopaki, ale to, co piszecie jest słabiuchne w porównaniu z tym, co dzieje się na prywatnych liniach :]

_________________
ggadem lub emalią

Ale my to odważnie, z otwartą przyłbicą...
ale cóż, to też chyba przejawa "skazania na wymarcie" ;)))

Ale jak by nie patrzeć zaczynam czuć w sobie budzącego się T-Rexa ;))

_________________
Hagar skończył się na Kill 'Em All

Znowu zaplułem monitor. Tym razem drugim śniadaniem ...
:D

_________________
Nigdy nie zapominaj:
Chodzimy nad piekłem
Oglądając kwiaty.

C-in-C Brygady Malkaviańskich Cyklistów
Liga Niezwykłych Dżentelchamów

Ja bym się tak nie cieszył, zaczną zanikać górne kończyny. Ale z drugiej strony ogon T-Rexa był imponujący;))

Wszyscy coś tu skrobią o minionych latach na forum, to może i ja coś napiszę? Czas jaki tu spedziłem da się policzyć za pomocą podstawowych działan matematycznych, tak więc nie będe się nad tym rozwodził. Pierwsze PW - Vea. Bany, statusy karne - jeszcze nie było. Poznanych forumowiczów - trochę, zdecydowanie za mało. Podsumowując: spedziłem tu mnóstwo czasu i nie żałuję zadnego posta. Wysoki Sądzie, prosze o łagodny wymiar kary:))

_________________
May the force be equal mass times acceleration.

Za niecały miesiąc będę pensjonariuszem Wieży trzy lata. Z tej okazji małe podsumowanie: pierwsza PW - nie pamiętam; bany tudzież statusy karne - brak; liczba postów wyciętych przez Murderatorów - 1 (dzisiaj, za politykowanie :)= ); liczba poznanych Forumowiczów - nie wiem, nie chce mi się liczyć; pierwszy Forumowicz spotkany w realu - nie wiem, kilkoro znałem zanim mnie tu zamknięto :)=
Woydzio

_________________
Ja tu tylko sprzątam
Twoja zajebistość ma tyle komponentów, że trudno spamiętać - J. W.
Jestem już ojcem nie tylko dla dwóch kotów ale także dla Michała Piotra

O, patrz Misiu, ja mam podobnie :) Za diabła nie mogę sobie przypomnieć pierwszych PW, itp. Kompletnie nie mam pamięci do takich rocznic :) Poza tym ja jestem tu już 3 lata. Byłam jedną z najdłużej utrzymujących się niespodzianek :) Liczba poznanych... - raczej spora :)
(niecierpię statystyki) Szacownemu forum gromkie - Niech żyje!