Chemik pisze:
Vramin pisze:
Ja nie uważam. Nie zakładam. Ja po prostu pytam. Najpierw pytam, uzyskuję informację a potem na tej podstawie uważam. (...)
No to odpowiedziałem.
Natomiast na merytoryczną odpowiedź nadal się nie doczekałem.
A na jakie pytanie? Jeśli myś... wróć, przepraszam, chodzi ci o to:
Chemik pisze:
jeśli wciąż uważasz, że pisząc, co napisałem, miałem na myśli Ciebie lub Alę, to... Niedobrze. Bardzo niedobrze.
to odpowiedziałem że nie uważam. Co chyba jest wystarczająco merytoryczne, mam nadzieję? Przy okazji - zakładanie że głosowałem na PiS jeśli od lat deklaruje swoją niechęć do polityki i oddaje głos nieważny, o czym głośno od lat tu trąbię jest co najmniej nielogiczne.
Co do "faszystowskich szczujni", to nie będę kontynuował dyskusji na tym poziomie. To dół kloaczny do którego zniżać się nie zamierzam, jest mi tylko przykro że człowiek którego uważałem za inteligentnego i myślącego używa takiej nienawistnej retoryki. Co innego żartować, a co innego mówić takie rzeczy na serio. Baw się dobrze zatem, siedź w nim dalej i wściekle obrzucaj ekstrementami każdego kto śmie myśleć. Albo uważać inaczej niż ty. Ale mnie w to nie mieszaj. Chciałem ustalić tylko czy przypadkiem nie obrażasz mojej żony, nic więcej. A że przy okazji wyszło to co wyszło, to już inna sprawa. Shit happens.