Wieża Błaznów

Dyskusje na tematy związane z Andrzejem Sapkowskim (i wiele innych)
Dzisiaj jest 09.11.2024 @ 13:16:48

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1080 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 72  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26.06.2010 @ 12:42:23 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Narsil pisze:
Ezena pisze:
Ala pisze:
Ateista też człowiek. ;)))

Dzięki bo poczułam się gorszym elementem.

Zdaje się, że sugerujecie mi coś niemiłego. A wyraźnie zaznaczyłem że, primo, mówię o antyteistach, a to jednak co innego<ciach>

Hmmm, ciekawe. Może się mylę, ale ateista to osoba, której poglądy zaprzeczają istnienia Boga. Wydaje mi się, iż antyteista ma tak samo, bo ateista to skrót od antyteista. To jak to jest?

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 12:54:45 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28.01.2003 @ 20:42:28
Posty: 2762
Lokalizacja: Poznań
Ateista zwyczajnie nie wyznaje żadnej religii. Antyteista aktywnie zwalcza i wyszydza wszelkie przejawy religijności. Jak widać pojęcia nietożsame.

_________________
Special love I have for you, my baby blue


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 12:58:41 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Dla mnie antyteista to fanatyczny ateista, jakkolwiek głupio by to nie brzmiało. Ale to tylko moje zdanie, możliwe że w rzeczywistości te dwa słowa znaczą faktycznie to samo.

edit: o, Gt_O mnie ubiegł. Dodam tylko, że antyteista to "człowiek, który w każdy piątek je na obiad mięso, aby zrobić na złość Bogu w którego nie wierzy". :D

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 13:04:08 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2008 @ 11:35:15
Posty: 2084
Lokalizacja: Las pod kontrolą Rady Puchaczy
Antyteiści są często ateistami (antyklerykałami lub agnostykami), ale nie każdy ateista, agnostyk czy antyklerykał będzie od razu antyteistą.
W skrócie chyba to wygląda tak:
Antyteizm - walką z religią, bycie przeciwko religii i pogląd że religie przyczyniają się do tworzenia konfliktów na świecie.
Ateizm - to pogląd że bogowie nie istnieją.

Wiesz Einstein, prawdopodobnie otworzyłeś wrota do piekieł :) zakładając ten temat.
Bo polityka w porównaniu do religii to jednak pikuś jest i ją (politykę) można końcem końców skwitować zwykłym - Phi..:)

Edit: Ha jaką temat ma już popularność - szybkość pisania postów zdumiewająca :D

_________________
U-hu, U-hu, U-hu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 13:17:30 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07.08.2004 @ 23:26:02
Posty: 5236
Lokalizacja: Konin
Dla mnie to radosne słowotwórstwo. Ateo znaczy "przeciw Bogu", wydaje mi się, że to dokładnie to co antyteizm ...

_________________
Pomyślcie tylko. Bycie ateistą w depresji jest przesrane: nie ma po co żyć, nie ma po co umierać. ;/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 13:19:18 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Cytuj:
Antyteiści są często ateistami


Hm, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie bycia antyteistą i nie bycia ateistą. No, chyba że prezentuje się podejście niejakiego Richarda B. Riddicka, cytuję, "I absolutely believe in God... And I absolutely hate the fucker. " ;)

Cytuj:
Dla mnie to radosne słowotwórstwo. Ateo znaczy "przeciw Bogu", wydaje mi się, że to dokładnie to co antyteizm ...


Antyteista różni się tym od ateisty, czym fanatyczny katolik od zwykłego. Na pierwszy rzut oka niby to samo, ale jednak nie do końca.

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 13:22:44 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.06.2005 @ 16:28:29
Posty: 2847
Lokalizacja: spod samiućkich Tater/Krk
Ale bazując nawet nie na religioznawstwie, co na czystym językoznawstwie, przedrostek "a" znaczy co innego niż "anty". Być "a", na przykład anormalnym, znaczy tyle, co nie być normalnym, nie posiadać pewnej cechy. Z kolei być "anty", to być nastawionym negatywnie, wrogo. Tak mi się przynajmniej zawsze wydawało.

_________________
A pogledaj što sam našao
prevrćući raj i pakao
Divlje kose, tamna oka dva
cvijet bez korijena, ples je sve što zna

Tko te k' meni poslao
da mi anđelima kvariš posao?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 15:21:29 
Offline
Babka Yarpena Zigrina
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.10.2009 @ 14:25:43
Posty: 2556
Lhunbleidd pisze:
Dla mnie to radosne słowotwórstwo. Ateo znaczy "przeciw Bogu", wydaje mi się, że to dokładnie to co antyteizm ...

Zgadzam się z przedmówcą jak najbardziej. Pojęcie ateo oznacz być przeciwnikiem twierdzenia, że bóg istnieje, stąd też wywodzi się pojęcie ateista. Antyteista kojarzy mi się z tym samym, choć tak jak wspomniał Puchacz, antyteista jest ateistą, ale niekoniecznie odwrotnie.
Nie uważam zaś, choć poglądy tak twierdzą, że agnostycy - za którego sam się uważam - są ateistami. Antyteiści aktywnie zaprzeczają i walczą z pojęciem istnienia boga, ateiści zaprzeczają jego istnieniu. Zaś agnostyk IMHO to osoba, która po prostu nie wyznaje wiary w ogólnie przyjętym tego słowa znaczeniu. Osoba ta sama wyznacza sobie elementy wiary i sama narzuca sobie dogmaty, którymi kieruje się w swoim życiu. Nie potwierdza, ale również nie zaprzecza istnienia boga, sama wybiera "wyższy byt", który jest dla niego sensem funkcjonowania.
Puchacz pisze:
Wiesz Einstein, prawdopodobnie otworzyłeś wrota do piekieł :) zakładając ten temat.

Hmmm :) Moja sygnaturka wyjaśnia wszystko w kwestii piekła - i w to właśnie wierzę ;P

_________________
KEEP CALM AND CALL BATMAN
Karma istnieje... i ma się zajebiście dobrze...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 19:53:35 
Offline
Leeeniwa Wiewiórka

Rejestracja: 22.05.2003 @ 17:02:23
Posty: 21351
Lokalizacja: Wonderland
Ale już Alexis wyjaśniła językowe pochodzenie obu nazw. I znaczenie, co za tym idzie.

_________________
Przyszłam na świat po to
Aby spotkać ciebie
Ty jesteś moim słońcem
A ja twoim niebem
Po to jesteś na świecie
By mnie tulić w ramionach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 20:12:44 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.01.2003 @ 16:25:54
Posty: 7116
Lokalizacja: Ankh-Morpork naszego świata/...
Ano, przedrostek anty- oznacza wrogość. A- ma nieco inne znaczenie.
Ot, agnostyk: nie potwierdza ani nie zaprzecza istnieniu Boga ( wraz z całym bogatym ładunkiem implikacji ), antyteista zaś zaciekle zwalcza to, w co nie wierzy/uznaje za byt nadprzyrodzony.

Swoją drogą, wojujący antyteiści zawsze śmieszyli mnie nie mniej niż ortodoksyjni przedstawiciele kilku religii...zwalczać coś, czego istnienia się nie uznaje? Prooooszęęęęę.....

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 20:39:13 
Offline
Król Dezmod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.12.2004 @ 17:36:18
Posty: 3143
Lokalizacja: Khatovar
Hayabusa pisze:
Swoją drogą, wojujący antyteiści zawsze śmieszyli mnie nie mniej niż ortodoksyjni przedstawiciele kilku religii...zwalczać coś, czego istnienia się nie uznaje? Prooooszęęęęę.....

Tak, ale wydaje mi się, że chodzi o zwalczanie religii jako zjawiska, które uznają za szkodliwe, nie o zwalczanie jakiegokolwiek boga.

_________________
- What do you do for fun, Esther?
- I run naked through the pages of the United States Criminal Code. [Boardwalk Empire]
Estheriada
Bierki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 20:55:05 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2008 @ 11:35:15
Posty: 2084
Lokalizacja: Las pod kontrolą Rady Puchaczy
Zdaje się że Haya miał tu na myśli, że to oksymoron - wewnętrzna sprzeczność, podobny mechanizm mi się włącza gdy słyszę np: w horrorach - żywy trup, lub idąc dalej - szybki zombie (np:w grach).
Już lepiej aby tytuły filmów czy gier miały w nagłówkach: "Świt Oksymoronów" albo "Noc Oksymoronów 2: powrót za grobu". :D

_________________
U-hu, U-hu, U-hu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 21:22:38 
Offline
Yarpen Zigrin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27.01.2007 @ 18:57:24
Posty: 2283
O masz! Jaka fajna dyskusja :D.
Jeżeli chodzi o religie, to bardzo chętnie podyskutuję. I uprzedzając ataki Narsila, to nie zamierzam nikogo "nawracać/odwracać/zawracać". To indywidualna sprawa człowieka czy wierzy, w co wierzy, albo czy nie wierzy wcale.
Ja zaliczam się do tych ostatnich. Chociaż przez pewien czas byłem zagorzałym katolikiem. Jednakże trochę mi to wszystko zaczęło śmierdzieć i wziąłem nogi za pas. Jednak był taki okres, że starałem się kilku osobom udowodnić, że ich myślenie jest idiotyczne, głupie i bezsensowne. Ale już z tego wyrosłem... ;).
I od siebie dodam, że bardzo liczę na rozwój dyskusji :).

_________________
/;l;ljlxghzzv bjhgfk8i657hbdhgkjhgk;j


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 21:24:57 
Offline
Dijkstra
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16.04.2006 @ 22:20:39
Posty: 9301
Lokalizacja: poznański sztejtl
Puchacz pisze:
szybki zombie (np:w grach).


A tu się nie zgodzę. :D Szybkie zombie jak najbardziej do mnie przemawiają, takie na kształt Reaversów z Firefly czy mutantów z "28 dni później" lub "Jestem legendą". Wiem, technicznie to nie są zombie, ale...

Cytuj:
Swoją drogą, wojujący antyteiści zawsze śmieszyli mnie nie mniej niż ortodoksyjni przedstawiciele kilku religii...zwalczać coś, czego istnienia się nie uznaje? Prooooszęęęęę.....


O, widzę że myślimy tak samo. :) Pozdrowienia dla paru co zacieklejszych forumowych antyteistów. ;)

Cytuj:
Jednak był taki okres, że starałem się kilku osobom udowodnić, że ich myślenie jest idiotyczne, głupie i bezsensowne.


O, i to jest dokładnie to, co odróżnia antyteistę od ateisty: to wewnętrzne przekonanie, że wierzący to idioci, których trzeba koniecznie wyśmiać/nawrócić. Wypisz wymaluj.

_________________
Casual master race!
Kylo Ren is my favourite Disney princess.
Równanie Nowackiej-Zandberga: 7,55 + 3,62 = 0


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26.06.2010 @ 21:44:45 
Offline
Villentretenmerth
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29.01.2003 @ 16:25:54
Posty: 7116
Lokalizacja: Ankh-Morpork naszego świata/...
Esther --> niby tak, ale jakoś częściej trafiałem na ludzi wyznających zasadę że ;skoro nie wierzę, to jestem o niebo mądrzejszy od wierzących a boga NIE ma i ja to wam dopiero udowodnię ".

Przyznaję, to mnie lekko śmieszy, dokładnie tak jak napisał Narsil.

_________________
lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom!
Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.

Gdy nastały jesienne dni
jeden drobny gest
zmienił widzenie świata


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1080 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 72  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group