Co do formy - nie bylbym w stanie nasladowac dobrze haiku, nie ten jezyk, pewne wieloznacznosci czy cechy szczegolne sa dosc trudne do oddania. Po prostu, napisalem cois co mogloby miec charakter zblizony do haiku, to wszystko.
Japonskei wiersze sie nie rymuja, to kwestia rytmu, jak w przypadku poezji lacinskiej - choc ten rytm jest zupelnie inny... w ogole, to rzecz na nieco dluzszy wyklad. Brak czasu w tym momencie, ale who knows....
Napisalem bez poprawek, pod wplywem chwili, po to zeby gdzies zanotowac - dlatego sam zmienilbym wiekszosc.
Zdanie o czasie wlasciwie nie nalezy do wiersza, jest poczatrkiem komentarza ktorego ostatecznie nei napisalem. Byc moze, wkrotce napisze cos wiecej.
Aha, mala lecz istotna uwaga+ Sakae to dzielnica rozrywki. Bary, restauracje, sklepy non stop, tlumy, dziewczynki, dziewczynki, dziewczynki w cieniu gigantycznych wiezowcow.l
Gdy nad miastem zapadla mgla w nocy, to miejsce wygladalo naprawde niewiarygodnie.
Hm, mooooze cos tutaj jeszcze dopisze, ale do tego kapke nastroju trzeba ;)
I dziekuje za wszystkie uwagi, przyznaje - spodziewalem sie o wiele bardziej krytycznych, jesli jakichkowielk.
Aha, jeszcze o pustce - jak sie dorwe na dluzej do kompa to wyjasnie bo rzecz jest, wbrew pozorom, nieco zlozona. Powiedzialbym, wymaga kilku przypisow...
Dobra, let me see... i bez paru znakow...
Tygrys
Slonce na pregach grzbietu
potezna lapa
krok
mieki delikatny mimo sily
krok
sciana krat
lub wersja druga. pierwsza zostawiam dla porownania....
Tygrys
Slad w sniegu
krok
i krok i
sciana krat
To akurat bez zwiaqzku ze zwiazkiem....
cos jeszcze innego:
Smiech za sciana
Sutry z glosnika
Bawi sie
Miasto
Napisze cos jeszcze odnosnie targu przy swiatyni Osu Kannon, bo to niezwykla sprawa... ale to przy okazji. Potem.
_________________ lɔlɔ̃... Mou lon, ogni agbe gne. Edji le djom! Liga Niezwykłych Dżentelchamów + Brygada Malkawiańskich Cyklistów.
Gdy nastały jesienne dni jeden drobny gest zmienił widzenie świata
|