Zamorano pisze:
Oj żartujesz sobie Turu. Jaja sobie robisz z człowieka z tym episkopatem a "postępowa" społeczność jeszcze ci w swym oburzeniu uwierzy :) Poza tym Lomabrd to akurat belgijska oficyna o ile się nie mylę, a nie francuska (
http://www.lombard.be/Home_fr.htm ) :) A co do nagości w Thorgalu to faktycznie nie zauważyłem specjalnie :) Standardy komiksu środka dla prawie całej rodziny :) Natomiast o ile wiem naga, kąpiąca się Kriss bodaj w "Słonecznym mieczu" była faktycznie przez Rosińskiego "ubrana" tylko do edycji anglojęzycznej, na życzenie wydawcy. Mówił o tym w którymś wywiadów :)
no, Lombard jest belgijski, ale cala reszta niestety zupelnie na powaznie.
co ciekawe
tutaj Rosiński wspomina tylko o dwoch przypadkach cenzury, lecz na spotkaniu pare lat temu opowiadal dosyc rozlegle o powiazaniach finansowo-cenzorskich wydawnictw frankonskich z udzialowcami koscielnymi i niuansach z nimi zwiazanych (Kriss bodaj w "Niewidzialnej fortecy", w kapieli ma swoje wdzieki znacznie mniej wyeksponowane niz zakladali to autorzy, "Szninkiel" mial oficjalna akceptacje kosciola etc.)
a jesli chodzi o nagosc to jest jej w cyklu skromniutku, jakies udo, fragment piersi czy polprzysloniety posladek i tyle, jak juz to raczej dyskretna erotyka (jest kilka "mocniejszych" scenek, ale bohaterowie jakos nawet w nich nie eksponuja swojej nagosci)