Chemik pisze:
- Amerykanie po raz kolejny dali dowód zidocenia/hipokryzji/nie wiem jak to nazwać. Co było powodem, ze odcinek czwarty przesunięto, to ja nie ogarniam, poza tym, że był chyba najsłabszy ze wszystkich? Zresztą "Castle'a" też zamienili (bo był odcinek z bombą... Żal.)
I ja za cholerę nie potrafię tego ogarnąć. Przypuszczam, że to ta nasza europejska 'wrażliwość':) Z drugiej strony...ten sprzeciw wokół ostatnich prób ograniczenia do broni? Czy śmierć tego postrzelonego dziecka chwilę potem spowodowała jakieś zmiany w ramówkach? (nie żeby taka reakcja miała akurat jakieś znaczenie...)
Może to jednak Europejczycy są bardziej prostolinijni...
Chemik pisze:
Mimo pozytywów- absolutnie nie widzę tu potencjału na SIEDEM sezonów? Co niby miałoby w nich być, aby nie biło wtórnością? Ja tu ledwo widzę szanse na drugi sezon, a co dopiero 7? Chociaż- z "Dextera" wyciągnięto aż osiem sezonów i tylko jeden był słaby (jako całość), więc...
Też przez chwilę o tym myślałem (głównie: jak długo mogą ciągnąć grę między Willem i Hannibalem, by było to jeszcze ciekawe i świeże?? Np. kiedy wyląduje tam, gdzie wyląduje??? Z drugiej strony, nie wierzę, by dopuścili do powtarzalnej sztampy...i pewnie nawet ujrzelibyśmy wydarzenia po 'Hannibalu').
Plus ponoć a) wydarzenia z Czerwonego smoka mają się ZACZĄĆ w bodaj trzecim sezonie, b) twórcy mają nawet rozbudowane, wieloodcinkowe wątki najbardziej pobocznych postaci z książki (rozpisali nawet - tak se, na próbę...) te z Milczenia Owiec, do których nie mieli praw) a inteligencja i kreatywność z jaką podchodzą do tematu może wskazywać, że świetnie wiedzą co robią.
Dość uderzająca różnica z Dexterem: tam głównym problemem było to, że (może z wyjątkiem villaina w czwartym s.), twórcy prawie totalnie olewali inne postaci. Tutaj, praktycznie od początku, pochylają się dość wnikliwie nad praktycznie każdą (dużo bardziej niż sam Harris). Co pewnie znaczy, że będą mieli MASĘ potencjału fabularnego, którego nie było w książkach. A Hannibal pozostałby tym, czym powinien - intrygującym, mrocznym cieniem w tle.
Co do Twego pytania - sam się nad tym zastanawiałem...przypomniała mi się scena z 'Fatal instinct': facet przybity od tyłu do ściany, a obok list samobójczy;P
PS. Mowa o 6-tym sezonie Dextera, prawda?;)