W charakterze odpowiedzi proponuję
tył okładki Coś się kończy, coś się zaczyna.
Tarkus pisze:
Blurb niewyjustowany wygląda koszmarnie. Ponadto bold niepotrzebny.
Tekst jest niewyjustowany w wersji oryginalnej. Są też powstawiane na chybił-trafił boldy.
Tarkus pisze:
"Okładkę przygotowała" - a po co to? Wywalić.
Po to, żeby czymś zastąpić "Patronat prasowy nad serią: POLITYKA". Swoją drogą, czego jeszcze nie wytknąłęś, prostokąciki nie są równo - też dlatego, że w oryginale nie są.
Tarkus pisze:
Who the fuck is Krzysztof Gonciarz? Tekst niewyjustowany.
Spodobał mi się ten fragment
jego recenzji.
Tekst w oryginale też niewyjustowany.
Tarkus pisze:
Oryginalnie siedmioksiąg miał rysunki Polcha, więc okładka wciąż będzie niekompatybilna.
...Chyba nie zrozumiałeś idei. Jak taką okładkę wydrukujesz i postawisz obok poprzednich, to wygląda kompatybilnie. Na tej zasadzie jest niekompatybilna chociażby dlatego, że nie jest oficjalnie zrobiona przez SuperNOWĄ...
Tarkus pisze:
Kod paskowy sprawia wrażenie robionego flamastrem. Wyrzucić.
Kod paskowy jest wyciągnięty ze skanu okładki.
Swoją drogą sprawdziłam pozostałe tomy (nigdzie, powiadam, nidzie blurb nie jest wyjustowany):
Ostatnie życzenie - blurb wyrównany do lewej, niepotrzebne boldy
[Miecz przeznaczenia - akurat pożyczyłam mój egzemplarz]
Krew elfów - blurb wyrównany do środka, niepotrzebne boldy
Czas pogardy - teksty recenzji wyrównane do lewej, całość kursywą
Chrzest ognia - blurb wyrównany do lewej, tytuły poprzednich tomów sagi wielkimi literami, kursywą, boldem
Wieża jaskółki - blurb wyrównany do lewej, "Andrzej Sapkowski" wielkimi literami boldem; druga część blurbu po wcięciu, też wyrównana do prawej, kursywą
Pani jeziora - blurb wyrównany do lewej
Edit: tak, myli mi się prawa strona z lewą - oczywiście wyrównane do lewej, a nie do prawej