Dżibril pisze:
Pan Nowicki (prowadzący jakieś gówno śniadaniowe) stwierdził, że 10pln na godzinę to całkiem niezła pensja. Uwielbiam jak "celebryci" zabierają głos w sprawach, o których nie mają pojęcia.
Robiłem wczoraj z 30 umów dla róznych lokali gastro (od pizzerii do konkretnej restauracji) i jedynie kucharze zarabiają powiedzmy, że trochę lepiej niż słabo. Reszta ma od 6 do 8 pln na godzinę + napiwki.
Jesli wg pana Nowickiego (juniora) pensja 1680pln BRUTTO (tyle jest przy 10pln/h) jest całkiem niezła, to może się zamieni?
Drugą rzeczą ^cenzura^ mnie w równym stopniu jest promowanie różnych fundacji gębami, które mają kieszenie wypchane kasą, a do zwykłego człowieka mówią "Daj! Przecież masz!".
Dżib, ja się zgadzam, że 10 pln/h to padaka, trudno to nazwać "niezłymi" pieniędzmi. Ale proszę Cię, nie licz 168 godzin miesięcznie, bo mało kto tyle pracuje, nawet jeśli zarabia 300 pln/h. Taki lajf. Na 8 godzin dziennie mogą liczyć pracownicy urzędów, czy jakichś państwowych molochów. Kasę zarabiają adekwatną. Sam powiedz: jeśli masz robotę, to po 8 godzinach kończysz? Odkładasz robotę w piątek o 17-tej do poniedziałku? No właśnie.
A co do fundacji: mój 1% przekazuję zawsze tym, którzy nigdzie się nie promują, nie reklamują, a ja wiem, że robią świetną robotę. A i tak nie wiem, kogo wybrać, tylu mam kandydatów.